Anastazzja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2009
- Postów
- 2 263
widzisz...ja nie lubię takiego droczenia się, bo ono do niczego nie prowadzi, o nie przepraszam...prowadzi...tylko do tego,że jest mi przykro...
a co do Malwiny i w zasadzie każdego....ja brzydzę się kłamstwem...i nie chodzi mi o takie kłamstwo np. przed nauczycielem (choć kłamstwo to kłamstwo),ale jak okłamuje się ludzi bliskich czy znajomych, tym bardziej bez powodu...a kłamstwo, które służy plotkom, sensacjom jest dla mnie zwyczajnie odrażające!! ja od dziecka miałam dużo "niedzisiejszych" zasad wpajanych przez rodziców...i staram się ich trzymać...
ale koniec tematu, ok?
a co do Malwiny i w zasadzie każdego....ja brzydzę się kłamstwem...i nie chodzi mi o takie kłamstwo np. przed nauczycielem (choć kłamstwo to kłamstwo),ale jak okłamuje się ludzi bliskich czy znajomych, tym bardziej bez powodu...a kłamstwo, które służy plotkom, sensacjom jest dla mnie zwyczajnie odrażające!! ja od dziecka miałam dużo "niedzisiejszych" zasad wpajanych przez rodziców...i staram się ich trzymać...
ale koniec tematu, ok?
Ostatnia edycja: