madzia18
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2009
- Postów
- 189
haha "chyba mam dziecko z ADHD" haha mazia smieje sie sama do siebie, takiego okreslenia slodkiego jeszcze nie slyszalam
och mnie nie było ostatnio bo mialam coś z internetem jakies problemy, ale dzis naprawiłam wszystko. @ dostalam, czyli jest ok. W ogóle poszlam wczoraj na badanie krwi, wyszło ze nan Hemoglobine niska -12 czegos tam na cos. Czyli mam anemie. Na tygodniu pojde znowu do lekarza i rozpoczne jakies leczenie, no i musze sie dowiedziec od czego mam ta anemie, jem normalnie, owoce i warzywa jem codziennie , czyli witaminy odpadaja. Na internecie wyczytalam ze to dosc powazna choroba i nie ma co sobie robic jaj. Ponoc im nizsza ma sie hemoglobine tym krócej sie żyje. Kobiety powinny mieć do 26 stezenie hemoglobiny we krwi a ja mam tylko 12, to chyba nie pozyje długo. W ogole mialam dzis okropny sen, snilo mi sie ze moja siostra umarla bo sie zaczadzila dymem bo cos tam sie palilo, obudzilam sie zaplakana, potem usnelam znowu a potem mi sie snilo ze moj chlopak/brat ( raz jeden mi sie pojawial raz drugi , dziwne) mial wypadek samochodowy i byl caly polamany , pol zywy a ja go ratowac probowalam. Poprostu mam same koszmary. Strach az isc spac. W nocy wyslalam az do siostry smsa czy ok wszystko ale telefon mi sie popsul i nie mialam na telefonie zastepczym jej nr i wyslalam na stary nr, myslalam ze to ten nowy. Och normalnie mam ostatnio pecha...
no i z dobrych rzeczy to moj tata mi wczoraj zakomunikowal ( gdy mowilam mu jakie moga byc np. przyczyny anemii) ze gdybym byla w ciazy to by przyjal to normalnie ze nawet by sie cieszyl to mnie zszokowalo tak bardzo ze ojej, milo bylo to slyszec...
a jak u was? oby lepiej?
och mnie nie było ostatnio bo mialam coś z internetem jakies problemy, ale dzis naprawiłam wszystko. @ dostalam, czyli jest ok. W ogóle poszlam wczoraj na badanie krwi, wyszło ze nan Hemoglobine niska -12 czegos tam na cos. Czyli mam anemie. Na tygodniu pojde znowu do lekarza i rozpoczne jakies leczenie, no i musze sie dowiedziec od czego mam ta anemie, jem normalnie, owoce i warzywa jem codziennie , czyli witaminy odpadaja. Na internecie wyczytalam ze to dosc powazna choroba i nie ma co sobie robic jaj. Ponoc im nizsza ma sie hemoglobine tym krócej sie żyje. Kobiety powinny mieć do 26 stezenie hemoglobiny we krwi a ja mam tylko 12, to chyba nie pozyje długo. W ogole mialam dzis okropny sen, snilo mi sie ze moja siostra umarla bo sie zaczadzila dymem bo cos tam sie palilo, obudzilam sie zaplakana, potem usnelam znowu a potem mi sie snilo ze moj chlopak/brat ( raz jeden mi sie pojawial raz drugi , dziwne) mial wypadek samochodowy i byl caly polamany , pol zywy a ja go ratowac probowalam. Poprostu mam same koszmary. Strach az isc spac. W nocy wyslalam az do siostry smsa czy ok wszystko ale telefon mi sie popsul i nie mialam na telefonie zastepczym jej nr i wyslalam na stary nr, myslalam ze to ten nowy. Och normalnie mam ostatnio pecha...
no i z dobrych rzeczy to moj tata mi wczoraj zakomunikowal ( gdy mowilam mu jakie moga byc np. przyczyny anemii) ze gdybym byla w ciazy to by przyjal to normalnie ze nawet by sie cieszyl to mnie zszokowalo tak bardzo ze ojej, milo bylo to slyszec...
a jak u was? oby lepiej?