reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

reklama
Dziewczyny właśnie przeczytałam 10 ostatnio pisanych stron i trochę mi się zrobiło przykro i smutno:(:( dlaczego uważacie, że pisałam bo Was wtedy potrzebowałam?? za taką mnie uważacie??:( naprawdę nie miałam czasu:( wczoraj dodałam fotki z kompa mojego szwagra ponieważ swojego jeszcze nie miałam a nie chciałam od niego wchodzić na BB bo nie chciałam by wszyscy czytali to co piszę i by on widział i wchodził sobie na nasze forum. Dlatego:( a dzisiaj mam już swojego kompa i od razu do Was napisałam:(:( Cornelka, Shira dlaczego tak o mnie pomyślałyście:(
 
Patrycja:) to nie tak,że one źle o Tobie myślały czy pisały!! pomyśl chwilkę:) czekałyśmy prawie miesiąc na wieści od Ciebie:) a nie było odzewu:) jak Ty byś to odebrała?:) bo ja odbierałam to tak,że już o nas zapomniałaś...i nikt nie mówił tutaj o jakimś wykorzystywaniu i porzuceniu, chyba,że ja źle czytam:) a skoro pisałyśmy o Tobie to wynika tylko z tego jasno,że nie mogłyśmy się doczekać wieści od Ciebie:) a jak Ci się mieszka bez rodziców?:D fajnie co nie?:p wynajmujecie mieszkanko? czy u Twojego MĘŻA mieszkasz?:D
 
Ostatnia edycja:
Stęskniłam się za Tobą droga Patrycjo i stąd te posty ... Na prawde myslałam, że już się nie odezwiesz i nic na to nie poradze :( Ale jesteś w końcu i baaardzo się z tego ciesze kochana ;*
Nawet nie wiesz jak bardzo bardzo :)) Super, że ślub się udał, ale napisz coś więcej, jak Wam teraz jest i w ogóle bo dla Was małżeństwo to duża nowość, dobrze myśle? :)

Madzia ... Mierzenie temperatury w środku cyklu na prawde nic nie da. Nie wiesz jaką masz optymalną temperaturę, bo nigdy jej nie mierzyłaś. Żeby cokolwiek z niej wyczytać trzeba mierzyć tempke, obserwować swoje ciało przez kilka miesięcy a może nawet kilkanaście. Bywa tak, że jedne kobiety po owu aż do @ mają tylko np 36.6, 36.7, 36.8 stopni. Inne mają 37 i ponad 37. Jednym spada dzień przez @, drugim w dniu @, trzecim dzień po @, czwartym 2 dni po @. Twoje mierzenie teraz może okazać się niepotrzebnym stresem, przez co okres może się bardziej opóźnić. Poza tym temperature mierzy się codziennie rano o tej samej porze bez wstawania z łózka, do tego obserwuje się codziennie śluz, bada szyjke - to jest metoda NPR dla niektórych naturalnego planowania rodziny, dla innych "antykoncepcja".
Proponuje Ci dać sobie spokój. Poczekaj jeszcze jutro i w piątek wybierz się na badanie Beta, albo zrób sikańca i w poniedziałek idź na badanie krwi.

Patrycjo u mnie wszystko ok. Zaczęłam studia. Pracuje nadal w tym burdelu ;P Poza tym bez zmian. Nie planujemy ślubu, mieszkania razem i dziecka :)

Buźka ide spać :)) ;**
 
Madzia ... Mierzenie temperatury w środku cyklu na prawde nic nie da. Nie wiesz jaką masz optymalną temperaturę, bo nigdy jej nie mierzyłaś. Żeby cokolwiek z niej wyczytać trzeba mierzyć tempke, obserwować swoje ciało przez kilka miesięcy a może nawet kilkanaście. Bywa tak, że jedne kobiety po owu aż do @ mają tylko np 36.6, 36.7, 36.8 stopni. Inne mają 37 i ponad 37. Jednym spada dzień przez @, drugim w dniu @, trzecim dzień po @, czwartym 2 dni po @. Twoje mierzenie teraz może okazać się niepotrzebnym stresem, przez co okres może się bardziej opóźnić. Poza tym temperature mierzy się codziennie rano o tej samej porze bez wstawania z łózka, do tego obserwuje się codziennie śluz, bada szyjke - to jest metoda NPR dla niektórych naturalnego planowania rodziny, dla innych "antykoncepcja".
Proponuje Ci dać sobie spokój. Poczekaj jeszcze jutro i w piątek wybierz się na badanie Beta, albo zrób sikańca i w poniedziałek idź na badanie krwi.
ale ja sie nie stresuje, zmierzyłam tą temperature tak z ciekawosci tylko, doskonale jestem swiadoma ze te wyniki co mi wyszly nie sa wiarygodne... :) Ja w ogóle nie panikuje, nie stresuje sie, ani kompletnie nic. A nawet jesli, za stresu okres mi sie nie opóźnia, nie jedną miałam bardziej stresujacą sytuacje przed @ i była w terminie.

No i tak w ogóle witaj Kobietko i Patrycjo, milo was poznać :)
 
Ja miałam mnóstwo stresujących sytuacji począwszy o egzaminu na prawko kończywszy na maturze i @ nigdy mi się nie spóźniała. Aż tu nagle 2 miesiące temu spóźniła mi się 2 tygodnie. Dlaczego? Podejrzewam, że organizm przesunął sobie owu i tyle.
 
Ja miałam mnóstwo stresujących sytuacji począwszy o egzaminu na prawko kończywszy na maturze i @ nigdy mi się nie spóźniała. Aż tu nagle 2 miesiące temu spóźniła mi się 2 tygodnie. Dlaczego? Podejrzewam, że organizm przesunął sobie owu i tyle.
moze i tak, ale odkad siegam pamiecia cykle mam 28 dniowe bez zadnych opoznien, ani wczesniej tez nie mialam. no a ze sie mi cos tam przesunie to chyba nie mam na to jakiegos wplywu ;P

ach tak w ogole znowu mam mdlosci w nocy ...tzn. nie wiem czy to mdlosci, ale mozna to okreslic tak ze czuje jak bym byla tak głodna ze az mi niedobrze, ogolnie nigdy nie jadalam kolacji i zawsze bez takiego czegos spokojnie dawalam rade do sniadania i wcale mi w brzuchu nie burczało. A tu takie cos budzi mnie około 5, 4 i mdli bez konca, musialam wstac bo bulke sama i ja zjesc bo bym umarla :p
 
Ciężka sprawa, nie wiem co Ci może być ... Może to faktycznie ciąża?
Widzisz ja też zawsze miałam nieregularne cykle, przed antykoncepcją i po antykopncepcji. Czasami tak bywa, że organizm nagle stwierdza, że czas, w którym powinna nastąpić owulacja jest złym czasem i przesuwa soobie ją na troche później przez co nasze cykle się nieco wydłużają :)
Obecnie w którym jesteś dc? Z tego co pomiętam w piątek masz dostać @ więc spokojnie możesz robić jutro test :) Wszystko się wyjaśni.

Twój TŻ co na to? :)
 
reklama
Do góry