reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

reklama
A ja dziewczyny się dziś z sis dużo portugalskiego nauczyłam:p w sobotę startuje kurs i trochę się boję, bo oni się rok uczyli, a ja nie:p jakby wsio zliczyć to 3-4 miesiące, ale już wszystko pozapominałam:p i codziennie siedzę i próbuję dwie godzinki się przynajmniej uczyć:) a do tego nie robić sobie zaległości na żadnym z kierunków i jeszcze się od jutra na siłownie zapisuję:p zobaczymy jak będzie;)
 
ja osobiscie dzis sie nie ucze, a wale to. Boli mnie łeb. Jutro mam spr...ale coz :D Licze na moja "znormalizowana" sorke, ze nie dowali nic trudnego i ze sciagne :p

Anastazja, och jak ja bym sie chciała nauczyć hiszpanskiego :p Tzn troche umiem, ale z tym hiszpanskim u mnie to tak ...srednio, jak bym miala czas to chetnie bym poszla do szkoly jakiejs na kurs.
 
Ostatnia edycja:
Anastazzja! dasz radę! trzymam kciuki za Ciebie :D

madzia18
powodzenia ;) oby Ci sie udało :p

Anastazzja! łooo jaki filmik cudny! ryczę jak bóbr!
 
no człowiek jest niesamowity:) a wszystko zaczęło się jak kolega syna (tego z filmiku) miał wypadek i został sparaliżowany, zorganizowano specjalnie dla tego po wypadku bieg i ten z filmiku powiedział do taty,że on też chciałby "pobiec"...dla swojego kolegi:) no i tata się zgodził...po wyścigu, który ukończyli syn powiedział do taty,że pierwszy raz czuł się jak normalny chłopiec i od tego się zaczęło:) dziś tata ma pod 70,a syn ma około 46 kilku lat:) impossible is nothing:)
 
reklama
Do góry