reklama
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Wstałam o 6 rany by pójść do WC i normalnie wytarłam się a tu patrze krew
no to w te pędy ubrałam się i o 6:30 byłam w szpitalu już. Od razu mnie przyjęli na oddział. Zrobili USG lekarka powiedziała, że pęcherzyk jest w środku fasolka tylko serduszko nie bije ale powiedziała, że może jest jeszcze słabiutki i serce zacznie bić za tydzień, a za dwie minuty już nie widziała nic 
kompletnie nic...
powiedziała, że fasolka z krwią schodzi w dno macicy !! zrobili jeszcze jedno badanie na drugi dzień na obecność bety i na drugi dzień wynosiła ona 420 a dzień wcześniej ponad 1300 
to jest straszne, ja sobie poradzić nie mogę z tym!! 
O Boże Patrycja kochanie nawet nie wyobrazasz sobie co czuję i jak bardzo Ci wspolczuję,łzy sie same cisną do oczu.Kochanie musisz sobie dać radę,Twoj Radek jest z Tobą,na pewno wszystko będzie dobrze!Odczekacie trochę i znów postaracie sie o malenstwo.Wiem,ze to nie takie proste ale na prawdę nic juz nie da sie zrobić.Trzeba iśc dalej.A lekarze powiedzieli jaka była przczyna??Kochanie trzymaj się!!
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
tak Radek jest ze mną cały czas. On stara się trzymać ale widzę po nim jak to przeżywa
nie powiedzieli co było przyczyna
w poniedziałek idę do lekarki by z nią porozmawiać o wszystkim bo mam kilka pytań
ona sama się zdziwiła, że w pon u niej byłam i było wszystko dobrze a tu nagle przychodze do szpitala i kończy się to poronieniem
(moja lekarka jest zastępcą ordynatora w szpitalu na ginekologii).
To jest taki wielki cios w samo serce...
naprawdę nikomu tego nie życie bo to tak trudno zrozumieć... dlaczego?
jeszze w szpitalu podpisałam zgodę na umieszczenie szczątków mojego Aniołka na cmentarzu gdzie są wszystkie maluszki które nie zdążyły się urodzić

To jest taki wielki cios w samo serce...
jeszze w szpitalu podpisałam zgodę na umieszczenie szczątków mojego Aniołka na cmentarzu gdzie są wszystkie maluszki które nie zdążyły się urodzić
Patrycja musicie być teraz silni!.Widocznie tak musiało być,nie wiadomo dlaczego ale widocznie musiało.Czasem niestety tak bywa,że ciąża się źle rozwija i nasz organizm ją odrzuca,nasz organizm podobno wie co dla nas dobre.Nie wyobrażam sobie co teraz przeżywacie.Ale macie siebie,może własnie wydarzyło sie to po to byście sie jeszcze bardziej do siebie zbliżyli,byście zauważyli jak bardzo się kochacie.Ściskam Was z całego serca.I mam nadzieję,ze w poniedziałek cokolwiek się wyjasni,i ze lekarka nie bedzie widziała przeciwskazań do starania sie w najbliszym czasie o malenstwo.
Powiem Ci Patrycjo ,że mi sie dzisiaj sniło,że własnie ktoś idzie do łazienki sie wysikać podciera się a tu taka ciemna krew.Nie wiem czy chodziło tu o Ciebie czy o mnie.Bo twarzy tej osoby nie widziałam.Widziałam tylko tą ciemną krew na papierze.Teraz co chwile biegam do wc.
Powiem Ci Patrycjo ,że mi sie dzisiaj sniło,że własnie ktoś idzie do łazienki sie wysikać podciera się a tu taka ciemna krew.Nie wiem czy chodziło tu o Ciebie czy o mnie.Bo twarzy tej osoby nie widziałam.Widziałam tylko tą ciemną krew na papierze.Teraz co chwile biegam do wc.
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Mazia to może był znak ten Twój sen, że coś się przydarzyło
ja teraz mam leżeć, więc siedzę na necie i czytam o poronieniach i kolejnych staraniach. Wiele jest tutaj opinii dziewczyn, którym lekarz powiedział, że im szybciej tym lepiej bo organizm jest naszykowany na ciążę. I faktycznie tym dziewczyną się udało. Sama już nie wiem. Narazie to krwawię ale jest to mniejsze krwawienie. Nie wiem czy to krwawienie które spowodowało poronieniem to była miesiączka czy nie. Chciałabym to wiedzieć by móc obliczyć sobie kiedy będę miała dni płodne i w ogóle. Nie chcemy stać w miejscu tylko chcemy działać

ja teraz mam leżeć, więc siedzę na necie i czytam o poronieniach i kolejnych staraniach. Wiele jest tutaj opinii dziewczyn, którym lekarz powiedział, że im szybciej tym lepiej bo organizm jest naszykowany na ciążę. I faktycznie tym dziewczyną się udało. Sama już nie wiem. Narazie to krwawię ale jest to mniejsze krwawienie. Nie wiem czy to krwawienie które spowodowało poronieniem to była miesiączka czy nie. Chciałabym to wiedzieć by móc obliczyć sobie kiedy będę miała dni płodne i w ogóle. Nie chcemy stać w miejscu tylko chcemy działać
Patrycjaa
Lipcowa mamusia:)
Ehh teraz mi się nic nie chce... trzeba zaproszenia wypisać i rozdać a ja nie mam na to siły 
jak się z tym pogodzić? 
matosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2009
- Postów
- 639
patrycja kochana! trzymaj sie mocno! wszystko sie ulozy zobaczysz :* pewnie juz niedlugo bedziesz znow w ciazy i wszystko sie dobrze potoczy
, mi gin na poczatku mowila ze gdyby cos bylo nie tak, to trzeba jak najszybciej wkolejna ciaze zachodzic! twoj aniolek napewno na ciebie patrzy i zawsze bedzie z toba! nie przejmuj sie i zaczynajcie staranka od nowa! nie mysleliscie o tym, zeby przesunac troche slub?
reklama
elisse
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 779
Patrycjaa na pewno za jakiś czas znowu będziesz przy nadziei
dla mnie to jest właśnie najgorsze
boję się, że poronię w trakcie, albo urodzę za wcześnie i dziecko umrze
moja mama pierwsze poroniła (stres) wszystkie pozostałe rodziły się wcześniej niż powinny. Mój braciszek umarł po porodzie, a urodził się tak jak ja w 28 tygodniu.
Matosia tabletki odstawiłam i już mam dość
cera pogorszyła mi się okropnie i nie mogę na siebie patrzeć. Teraz mam 8 dc. Jak na razie temperatura jest w granicach 36.5-36.6 i zaczął pojawiać się śluz niepłodny. Co jakiś czas bolą mnie jajniki - pewnie pracują więcej po tych wcześniejszych hormonach. Dzisiaj było przytulanie, ale raczej jest jeszcze za wcześnie
najgorsze, że zaczyna mi się mleko pojawiać. W przyszłym tygodniu idę do ginekologa i zobaczę co powie.



Matosia tabletki odstawiłam i już mam dość



Podziel się: