reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

Zosiek, cornelka powodzenia na egzaminie!:tak:

mazia siostra ma 95 w obwodzie pod biustem? to kawal z niej baby ;-):-p widzisz, bez powodu piersi nie rosna, ja jestem pewna ze jestes w ciazy :tak::blink:

zosiek i bardzo dobrze zrobilas z tym mailem! typowe zachowanie hehe, docenia jak stracil...ehhh ci faceci...ciekawe czy zmienil sie tymczasowo a pozniej wszystko wrociloby do normy czy moze jednak go olsnilo?:sorry2: dla mnie - osobiscie - zdanie ze za rok mozemy zaczac rozmawiac na temat dziecka to wiesz...malo pocieszajace by bylo hehe jakby mi powiedzial ze za rok bedziemy sie starac to ok, rozmawiac? hmmm rozmawiac to mozna i 5 lat;-) super masz z tym wyjazdem, zazdroszcze hehe :-p

matosia w ogole to najlepszego z okazji ukonczenia 9 miesiaca:tak: fajnie ze sie dobrze bawilas, mezulo zrobil ekstra powitanie:tak: a gdzie sie wybieracie z mloda? u nas zeby wychodza...i taka jest drazliwa mloda ze heeej. Od kilku dni nosek podnosi do gory jak krolik i syczy przez nos :-D

cannella trzymamy kciuki zebys ty teraz zafasolkowala! dobrze ze juz wszystko sie uklada miedzy wami, teraz tylko czekac na owoc milosci :blink:

cornelka napewno bedziesz wygladac slicznie, ja tak zawsze robilam, najpierw braz/czekolada a na to pasemka blond - tylko nie zolty bo totalnei mi sie to nie podoba :tak:
 
reklama
Kinga-z siostry to babsztyl ,że hohoho.Młodsza ode mnie gówniara jest o 2lata,a wygląda na co najmniej 25-28 lat.Poważnie,do tego przyszla fryzjerka i kolor włosów co najmniej raz w tygodniu zmienia.Kinga mam nadzieję,że to ciąża a nie jakaś choroba.Mamy stanii też przymierzałam mama ma c-75 i mi się trochę wylewają,ciekawe co by było jakby d 75 przymierzyła, albo e:-D:-D:-D.Biedna Lusia z tymi ząbkami.Mi teraz rosną ósemki na dole;-);-):rofl2::rofl2::rofl2:

Matosia-własnie gdzie się z córą wybieracie??,że aż paszport był potrzebny.Bo jak do ue się jedzie to chyba dla takiego malca paszport nie potrzbny.A tak poza tym to wy jeszcze nie po ślubie?? czy tylko po cywilnym byliscie,a teraz kościelny??Zazdroszczę słubu,ale tych problemów z nim nie.

Zosia-no właśnie jak CI poszedł egzamin?? w ogole co Ty studiujesz kobieto??

Cannella-super,że z Twoim już dobrze;-);-);-)wiedziałam,że tak będzie od razu mówiłam ,że wszystko się ułoży:happy2::happy2::happy2:

A co do farbowania włosów,to przyznam się ,że nigdy jeszcze nie farbowałam:tak::tak:Jedynie czym torturuje moje włosy,to od czasu do czasu suszarka,no i obowiązkowo co dzień prostownica.Ale moja fryzjerka,i tak mówi,że mam super zdrowe włosy,a nie używam żadnych balsamów itp,używam szamponu schauma dla mężczyzn;-);-)albo timoteia winogronowego.

Mój R dzisiaj pierwszy dzień w pracy.Ten to sobie super robote znalazł,od poniedzialku do piątku od 6 do 14.Ja też bym taką chciała znaleźć:-:)-(ale jak się mieszka na zadupiach to nie ma łatwo.

Lęcę robić mielone na obiad:D:D
 
Ostatnia edycja:
mazia ja normalnie mam 75C, a w ciazy nosilam 80E :D teraz mam d i czekam az sie zmniejsza do mojego C :)

mazia, patrycja co wam powiem w ciazy dbajcie o biust jak cholera, obowiazkowo wymiana stanikow na odpowiednie rozmiary, zadnych za malych lub za duzych. Tylko takie ciazowe, dobrze trzymajace na odpowiednim poziomie biust. Jest fajny stanik co "rosnie" z biustem. Wygodny jak nie wiem i faktycznie "rosl" - z takiego rozciagliwego materialu jest zrobiony. Ja sobie podarowalam przy pierwszej ciazy, jakos nie myslalam ze specjalnie jest mi to jakos potrzebne i teraz mam za swoje :( to co sie stalo z moim biustem to szkoda gadac. Przy drugiej troche sobie naprawilam, odpowiednimi biustonoszami ale to i tak nie to co bylo...nawet w polowie nie to :| dlatego od razu uprzedzam :) zapewne wolalybyscie miec po ciazy taki biust jak przed :> dobrze jest tez smarowac biust jakimi kremami, takze przeci rozstepom, bo wiele dziewczyn mi mowilo ze nigdzie nie mialy rozstepow a na biuscie tak..ja oczywiscie tez mam... :/
 
Ostatnia edycja:
czesc dziewczyny :)

no ja się zbieram by powiedzieć rodzicom, że zostaną dziadkami tylko nie wiem czy to nastąpi dziś czy jutro bo nie wiem o której dzisiaj wrócą z warszawy. Normalnie to jak nie byłam w ciąży to się nie martwiłam o ich reakcję a jak już to nastąpiło to się mega stresuje i nie wiem jak mam się do tego zabrać. Doradzicie mi coś??
 
patrycja poprostu pojdz, usiadz z nimi i powiedz ze masz im cos bardzo waznego do powiedzenia....i powiedz. Najprosciej najlepiej, bez kombinowania :) mozesz sie zapytac "co byscie powiedzieli na to zeby zostac dziadkami?" od razu beda wiedzieli o co chodzi i od razu ci powiedza hihihi :)
 
noo napewno będą wiedzieli o co chodzi jakbym tak zagadała. Ale ja myślę by wcześniej powiedzieć mojej mamie i zapytać jak zagadać żeby było najlepiej ona mi napewno doradzi co i jak, nie wiem to dobry pomysł?? ale wiem, że napewno muszę to zrobić razem z Radkiem bo tak czy siak i tak rozmowa będzie się musiała odbyć kiedyś z jego udziałem więc lepiej od razu powiedzieć co i jak i co zamierzamy.
 
Patrycja ja bym poczekała na wizyte u lekarza i dopiero po bym powiedziała. Wzięłabym swojego Mężczyzne i prosto z mostu: "mamo, tato jestem w x tygodniu ciąży". Dla nich to w sumie nie byłaby jakaś radosc nie wiadomo jaka bo to był by 3 wnuk :D A wiadomo, że na pierwszego się czeka :D Poza tym na pewno byłby lament :p Bo jak to tak, 20 lat, bez mieszkania i dziecko w drodze, ale co tam :p
U mojego Mężczyzny to radosc by była bo to byłby pierwszy wnuk także wiadomo :D

Powiem Wam tak: dziękuje za ciepłe słowa :* a jak będzie fasolka to dopiero Wam podziękuje tak, że ho ho :D
Na razie to na prawde wrzuciłam na luz. Biore wiesiołka także z innych wzgędów. M.in na krążenia - bo miałam odmrożone stopy i w ogóle krążenie mam słabiutkie. Do tego wiesiołek poprawia kondycje skóry i ogólnie jest suplementem diety.
Co ma byc to będzie :) Jak zajde w ciąże - a myśle, że nie bo po prostu nie jest mi to dane teraz - to będzie super, a jak nie zajde no to trudno - może kiedyś :)
 
patrycja a rozmawialas z radkiem? tak powaznie odnosnie planow? bo jak rodzice zaczna pytac to trzeba wiedziec co odpoweidziec :) jak sobie wyobrazaice teraz przyszlosc..czy chcecie slub zaraz, czy pozniej, czy razem zamieszkacie teraz, gdzie kto u kogo itp itd... :) musisz wiedziec co powiedziec :>

cannella bedzie dobrze, zobaczysz :) najwazniejsze teraz ze juz wszystko wporzasiu miedzy toba i twoim ukochanym :)
 
Mam nadzieje, że masz racje Kinga :) I w ogóle do powyższego masz racje. Patrycja pogadaj z Radkiem co zamierzacie :) Wtedy w oczach rodziców będziecie odpowiedzialnymi rodzicami a to + :)
He he My to już wszystko kiedyś planowaliśmy - tak po prostu leząc w łóżku rozmawiając :D
Także My to mamy już zaplanowane w razie co :p:p

Ehh nie powiem, że nie jest mi smutno ... Ale chyba dobrze zrobiłam wrzucając na luuz? To tak jak Patrycja ... Nie było szans i prosze :) Kruszynka w drodze :D
 
reklama
Patrycja mialas dzisiaj isc do lekarza prawda?i co z ta wizyta?tez mysle ze lepiej po wizycie bo mama spyta czy bylas a jak powiesz ze nie to tak brzydko zabrzmial w koncu dzieckiem juz nie jestes idz upewnij sie i do dziela napewno sie uciesza:)

Cannella bardzo dobrze ze wrzucilas na luz ale teraz w lecie to ciezko bo co krok brzuch albo male dzieci ja Ci mowie ze juz za rok o tej porze bedziemy bawic male brzdace:D hehehe albo beda prawie wylazic:p
 
Do góry