Madzia86G
Fanka BB :)
Widzę, że już zostało co nieco opisane .Hej,
Temat pewnie powtarzany był kilka razy, ale zapytam po raz kolejny.
To moja pierwsza ciąża, niedługo mam zaplanowana cesarkę, której się panicznie boje.
Napiszcie proszę, jak mam się przygotować do tego oraz jak wyglada cały przebieg oraz później.
Napiszę jak to wyglądało u mnie. Przy planowanej cesarce, ale gdzie cesarka wyskoczyła mi też nagle bo 2tygodnie przed czasem odeszły mi wody i dostałam momentalnie skurczy.
Jak mi to opisały położne już po wszystkim a potem i lekarze : gdyby nie to, że dziecko było źle ułożone, to na miliard % urodziłabym w samochodzie
Generalnie byłam na czczo bo wody odeszły o 5 rano, o 5:30 zaczęły się skurcze, godzinę później byłam w szpitalu i o 7 było już po cesarce. Mimo, że w domy zdążyłam się ogolić a mąż jeszcze poprawił, to na miejscu pielęgniarka i tak jeszcze mnie przejechała na dole. U mnie nie było czasu na miejscowe znieczulenie. Poszło uśpienie. Także czasami możesz się przygotowywać, a życie i tak postanowi coś od siebie dodać
To chyba w totka wygrałaś wolałabym tę suchą bułkę niż ten kleikZ tym kleikiem to chyba zależy od szpitala. U mnie były sucharki- sucha bułka i chleb.
Pachniał bosko , a kiszki mi marsza grały. Ale tak jak dziewczyny pisały - tego smaku się nie zapomina