nigdy nie sądziłam, że będę mieć cesarkę, a jednak stało się. Moja Marysia praktycznie urodziłaby sie siłami natury, bo po wielu godzinach męczarni miałam już skurcze parte, ale w ostatniej chwili okazało się, że tętno zaczyna zanikać. cięcie wykonano w ostatniej chwili. moje dziecko było szczelnie dwa razy okręcone pępowiną. cieszę się, że ktoś wpadł na taką metodę, bo dzięki niej zyje moje dzieciątko, ale dochodzenie do siebie było bardzo ciężkie, pewnie tez dlatego, że prawie nie urodziłam sn, więc dopadły mnie podwójne dolegliwości. Ja ogolnie jestem słabo odporna na ból..na porodówce darłam się jak opętana, po podaniu oksytocyny. No i kolejnych kilka dni rzeczywiście było ciężkich. Szczególnie wstawanie z tych wysokich łóżek. Po tygodniu już smigałam i rzeczywiście z dnia na dzień było lepiej, ale pierwsze trzy dni masakra jak dla mnie. no i chyba mam trochę taki niedosyt, bo dalej nie wiem jak to jest urodzić samemu. po cesarce marysie widziałam dwie sekundy, nie mogłam jej przytulić, a że nie było miejsc na poporodowej, to do wieczora leżałam na patologii i swoje dziecko zobaczyłam po dobrych 8 godzinach. Jestem teraz w ciązy i bardzo boję się kolejnego porodu. ale chce dać radę urodzić naturalnie.
reklama
Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 078
Nie wiem czy mozna ale napisze cos. Mam brzydka blizne wiec lekarka polecila mi krem. Oczywiscie ja podeszlam od tak o bo nie wierze kremom ale za namowa mamy kupilam. Super jest! Poltora tyg i jasniejsza! Dzien w dzien zachwalam. Tń brzmi jakbym sprzedawala swoje produkty:d to jest francuska firma,mozna w aptece kupic0jest drogie ale swietne!ja wybręna jestem a to chwale.napewno ktoras pan to miala.podam nazwe jak ktos chce
Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 078
Dziewczyny ja mam rozbabraną blizne tzw bardzo brzydką.Grubą czerwoną badzo wystająca.doktorka poleciła mi krem.Kupiłam ale ..ale nie wierze kremom.Sluchajcie jest super!póltora tyg smaruje i jest jasniejsza dużo i zachwycona jestem.To jest krem z apteki, francuskiej firmy chyba i dość duzy.jak ktos chce mogę podać nazwe(troche drogi) ale polacam ,super jest.Napewno któras z dziewcyzn go używala i może sie wypowiedizec
hej, mam pytanie. Jesli dziecko w 8. miesiacu ciazy jest ulozone posladkowo czy jest jakas szansa ze przez miesiac ktory pozostal da rade sie obrocic czy taka sytuacja jest skazana na porod przez cc? prosilabym o odpowiedzi jesli ktoras sie orientuje. z gory dzieki i pozdrawiam 
aguska2017
Fanka BB :)
witaj nie chcę Cie martwic ale jeśli jesteś już w 8 miesiącu to raczej twoje maleństwo już się nie przekręci bo zwyczajnie jest już mu ciasno.I jeżeli nic się nie zmieni (dziecko będzie tak ułożone)to napewno będziesz miała cesarkę.Ale to dla waszego dobra:-)
dziewczyny dzieki za odpowiedzi :-) to nie o moje dzieciatko chodzi bo ja jestem dopiero w 11 tc tylko o babelka mojej szwagierki. Za miesiac rodzi, ale co sie okazalo, ze na drugi dzien po badaniu i stwierdzeniu ze dziecko jest ulozone posladkowo maluch sie obrocil. Ja sama myslalam ze jest to juz nie mozliwe, ale chyba w przypadku wiekszych dzieci sa z tym problemy. Dzidek ma jak na razie 2600 wiec tez moze mial wiecej mozliwosci.Lekarz stwierdzil ze juz nie powinien sie obracac do momentu porodu bo tak mu jest o wiele wygodniej. Takze tylko trzymac kciuki ^^
pozdrawiam goraco wszystkich i zycze szczesliwego Nowego Roku, oby byl lepszy od poprzedniego i aby wszystkim urodzily sie zdrowe dzieciatka. :-)
pozdrawiam goraco wszystkich i zycze szczesliwego Nowego Roku, oby byl lepszy od poprzedniego i aby wszystkim urodzily sie zdrowe dzieciatka. :-)
zgadzam się!! ze mną leżała dziewczyna której dziecko w okolicy terminu się przekręcało , codziennie miala robioen przez to usg i co dzien bylo w innej pozycji, przez to miala wskazanie do cc ale lekarze mowili ze poczekaja i ze jest szansa na porod sn, skonczylo sie cc bo wody były zielone. moge więc zapewnic ze krecenie sie dziecka jest mozliwe do dnia porodu!!
reklama
