Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 078
Przyszła do domu bo uznała że to tylko wyjąć,nic nie boli.Przecieła nożyczkami do paznokci wypoczonymi w spirytusie (dlatego bo do szpitala jest troche a pozatym miałam dopiero po 2 tygodniach a pozatym to dobra znajoma.)jak chciałam wyciagnać i się nie dała;/Ja zaczełam wrzeszczeć ze mówiła pani że nie boli1 a ona klnąć ze mam nie krzyczec ze to nie jej wina że ja mam wszystko na odwrót.Rękami nie dała wyjąc musiała brac od mojego ojca szczybce jakieś czy tam kleszcze;/bolało jak cholera;/;/bo darła na chama.A potem jeszcze "oj troche się brzuch na srodku przedarł bo na siłe rwalam ale do wesela sie zagoi;/."