reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

BYTOM klinika ginekologiczno-poloznicza

Według mnie też najlepszy jest ordynator a najgorszy na którego zresztą trafiłam rodząc to wredna swinia który ma dyżur tylko w czwartek wieczorem Bukowski się nazywa, poza nim wszyscy są kochani i jak juz pisałam połoznym i pielęgniarkom medal się należy.
 
reklama
Witajcie Dziewczyny!!
Z tym Bukowskim masz rację - miałam wątpliwą "przyjemność" poznania tego faceta, nie jest wg mnie ani miły, ani kompetentny. Na podstawie JEDNEGO badania, normalnego, ginekologicznego, wiecie, jak to zwykle na wizytach, stwierdził u mnie PCO, czego żadne inne badania nigdy nie potwierdziły. Facet moim zdaniem zbija kasę na prywatnych wizytach, ale to tylko moje zdanie.Zas co do Dra Pabiana - ten facet to zna sie na rzeczy, chodziłam do niego parę lat i niejednokrotnie naprawdę mi pomógł.
Avacanda - ja ma termin na 23 marca, ale mogę tam wylądować wcześniej, ponieważ mam mieć CC i Pabian powiedział, ze mam dwa tyg. przed terminem się zgłosić. A na kiedy Ty masz?? może rzeczywiście się spotkamy?? Fajnie by było już z jakąś znajomą "duszą" leżeć...
Pozdrawiam ciepło - L.:-)
 
Witaj Liptonka:-) Fajnie by było leżeć na sali ze znajomą osobą przynajmniej (wirtualnie)ja mam troche szybciej od Ciebie na 28 lutego albo 3 marca:sick: ten czas zapierdziela jak głupi...:confused2: Ja sie boje:hmm: hehe Ale tak na poważnie to z dnia na dzien bardziej sobie uświadamiam ze juz niedługo bede lezec samiutenka nie znajac nikogo i cierpiac buuu.... słyszałam ze jest mozliwy porod w wodzie i na prosbe mozna otrzymac znieczulenie zoo u nas w szpitalu w Piasnikach.A napewno wiąze sie to z kosztami...nie wiecie jakimi?Pozdrawiam wszystkich :happy:
 
jesli chodzi o szpital nr 2 to nie zzo jest bezplatne, jest wanna ale w niej raczej sie nie rodzi no chyba ze juz pacjetka nie da rady z niej wyjsc, ona sluzy tylko do masazu ktory ma zmniejszyc bol, no mnie akurat taka kapiel nie pomogla :-( choc babelki fajne byly :-)
 
Dziekuje Ci Karlam1 ze tak szybko odpowiedziałas na moje pytanie:-) .Moge powiedziec ze jestem troszke spokojniejsza,tylko co bedzie jesli bede błagac a nie otrzymam tego znieczulenia:dry: weszłam na Twoja stronke i miałam nadzieje ze szczegołowo opiszesz swoj porod w szpitalu nr 2.Jestem ciekawska z tego wzgledu ze coraz blizej do mojego pobytu w tym szpitalu i chciałabym wiedziec wszystko od a do z:-D sama wiesz pierwsze dziecko i ten strach.W kazdym badz razie jeszcze raz dziekuje:tak: Pozdrawiam.
 
Avakanda - nic się nie martw, ja też szłam do szpitała w którym niekogo nie znałam, a wychodziłam z mnóstwem nowych znajomych, trafiłam na same fajne dziewczyny, do dziś jak się spotykamy przypadkiem na Świętochłowicach to rozmawiamy ze sobą, a poród kazdy jest inny i nie ma się co denerwować (fajnie powiedzieć jak już jestem po ;-) ) będziesz niedługo tulić swoją kruszynkę i to jest najważniejsze.
pozdrawiam cieplutko
 
Dziekuje Renik za miłe słowa:-) Podniosłas mnie troszke na duchu.Mysle pozytywnie i mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze:tak: A co do bólu to usprawiedliwiam sobie tym ze baba urodziła sie poto aby cierpiec:-D byc moze zostanie mi to wynagrodzone;-) Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam!!
 
witam :)
Mam pytanko - czy do porodu w Świętochłowicach trzeba miec skierowanie? Słyszałam coś ostatnio o tym... Zaznaczam że nie jestem pacjentką żadnego z tamtejszych lekarzy. Czy na obejrzenie porodówki można sie po prostu umówić?
 
reklama
Do góry