reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

JJ namiary na logopedę podeślę jak do domu wrócę na PW.

My w weekend skoczyliśmy do Ciechocinka - w ramach wspierania odporności maluchów spacer pod tężniami i zabawa na pobliskim placu zabaw, zobaczymy czy maluchom to pomoże.
Wieczorem do przedszkola karetę z dyni wykonywałam, Maja pilnowała aby serduszka wycinane foremką do pierników równe były. Kareta rano ogólny zachwyt wzbudziła :) Dziecko zadowolone, bo swój udział w dziele miało.
 
reklama
Mój Tymek kary za gadulstwo nie dostał ale Pani mi własnie ostatnio powiedziala ze to "ich gaduła",za mamą ma gadanego nie raz az mi ucho wiednie hehe.
Co do logopedy to Tymek po badaniu ma dyslalie wieloraka(masakrycznie brzmi)i bedzie chodził do logopedy w przedszkolu bo wiem ze do takiego z zew.strasznie trudno sie dostac a potem długo sie czeka,oczywiscie na fundusz.Co do tej wady to jest to spowodowane jego krzywym zgryzem i tym ze jedynki mu do konca nie wyrosły ,ja mam nadzieje ze to sie zmieni jak będzie nosił aparat bo jakoś z jednej strony w ćwiczenia z logopeda za bardzo nie wierzę;/
Jesli chodzi o badanie przez rehabilitanta do ma dobrą postawę.
My własnie wróciliśmy od dentysty ,dzisiaj było lakowanie 6;)
 
Ostatnia edycja:
Hejka :-)

I sie pogoda popsula,echhh,jesien tak ma...ale mimo deszczu spacerek zaliczony,w sumie to rynek i zakupy...
My wczoraj bylysmy na tym festynie kolo Bazyliki :tak:,zawsze jakas atrakcja dla dzieci ;-)...
...z nosa nam nadal leci,raz mocniej raz slabiej...

Sali, niestety po imprezce zawsze ledwo sie zyje ;-),szczegolnie ze moje dzieci funduja mi pobudke kolo 6 stej,a ze moj M chodzi w soboty do pracy wiec trzeba bylo sie zwlec z wyra i zajac domem :-D...w sumie to musze przelozyc te babskie wypady na soboty ;-)...

Aaaa,szukam otopedy,tylko prywatnie!Macie dziewczyny jakies namiary!Bratanek ma problemy od lat z kolanami a ten do ktorego chodzili wyjechal....
 
Ostatnia edycja:
Kurcze nic nie wiedzialam o tym festynie;/
Kaśka ja wróciłam o 5 a wstałam o 8 pewnie mąż by sie zajął ale ja jakos wole sama bo juz tam mam ze jestem zaprogramowana na wczesne wstawanie mimo iz Kaja nie raz spi dłuzej ode mnie.Dzisiaj za to odespałam bo spałyśmy do 9 ;)
 
Franek ma seplenienie - sz, cz, dz....zamienia na s,c,d. I nadal nie mówi R....cały czas L. Niby język układa dobrze ale nie dzwięczy rrrr tylko szumi lllllll :baffled:.
Także Asioczek czekam na priv. Z góry dzięki.

U nas w przedszkolu płaci się za logopedę....więc jak i tak płacę to wolę mieć nad tym kontrolę. Co i jak ćwiczyć....a z panią w przedszkolu potem trudno się spotkać, bo albo jej nie ma albo ma akurat terpie z dziećmi.


Z ortopedów to ponoć dobry dr Weiss. Kiedys przyjmował w Bizielu prywatnie też. Był z Inowrocławia ale nie wiem czy nadal i gdzie teraz przyjmuje.
 
W przedszkolu płacimy 10 zł za godz 2 razy w tygodniu(bynajmniej tak było)nie wiem ile płaci sie prywatnie,jak sie dowiesz to daj znac ok?
Co do ortopedy to ja tez muszę sie wybrac ale na fundusz jakby ktoś znał.
Miałam zwichnięty staw skokowy 3 lata temu i teraz mam zgrubienie na kostce ,jak długo siedzę to musze to rozchodzic bo ból straszny do tego sinieje mi pod paznokciem u dużego palca i boli mnie pod stopa,o bieganiu mogę zapomniec...podobnie jest z drugim stawem któego pól roku po tamtym zwichnęłam ale łagodniej bo obyło sie bez gipsu..Żeby było ciekawiej to pierwszy zwichnąłam w imieniny w noc jak zmarł mój dziadek ,a drugiego w urodziny;/

Mój Tymek "szeleści"tzn. zamiast co mówi szo itp. czyli na odwrót.ale jest juz troche lepiej bo ciągle go poprawiam i stara sie powtórzyć poprawnie;)
 
U nas logopeda w przedszkolu 8,00 za jedno spotkanie. Ja akurat chodzę do AlergoVity - są tam w tej chwili dwie panie logopedy, ale trochę się czeka na wizytę i nie zawsze jest miejsce, zeby robić spotkania co tydzień bo dzieci dużo a godzin niewiele. Jedna z pań pracuje tez w ośrodku Sue Raider w Fordonie i mówiła, że mają tam wolne miejsca i więcej dni i godzin do dyspozycji. Dla nas to niestety trochę za daleko.

Kaasiulka jak to możliwe, że się nie spotkałyśmy? :D

Co do ortopedy to proponuję zaglądnąć do Szpitala MSW - tam przeważnie sa dość szybkie terminy do specjalistów.

Mój ból nogi to prawdopodobnie od korzonków. Rzeczywiście coś mnie w tych okolicach pobolewało ale ja to zrzuciłam na nerki, gdyż jak jestem przeziębiona to często mnie tam boli. A tu się okazało, ze to coś innego. Dostałam lek przeciwbólowy, który mam brać jak będzie bolało. Na razie odpukać nie jest źle, tylko taka usztywniona się czuję i jak za długo stoję to mnie nogi okropnie bolą. Mam w ogóle ograniczyć trochę ruszanie się :)

A co do programu szkolnego to akurat mam pierwszoklasistę w domu i powiem Wam, że to co ona przerabia to dla mnie zakres zerówki a nie I klasy. Ja rozumiem takie ograniczenia jak będą już 6-latki w szkole ale w tej chwili to przesada, bo tak naprawdę to one się tego samego uczyły w zerówce a teraz powtarzają. Ewka i Agatka dużo więcej się uczyły w I klasie.
 
Madziara,my bylismy przed 15sta i z 1,5h ;-),moze dlatego sie nie spotaklysmy bo ja chodzilam z Matim w kolo Bazyliki...maly sie zrobil bardzo niecierpliwy w wozku,szczegolnie jak sie z nim stoi a wyciagnac go nie moglam bo nie mam dla niego butow ;-),ma pulchna stopke i do tego wysokie podbicie i kupienie dla niego jakich kolwiek butow graniczy z cudem :szok:....no a Witorcia z cioteczka buszowaly na festynie :-)...
Zgadzam sie z Toba co do programu nauczania dla pierwszoklasistow ze jest on zakresem zerowki...

Pogoda nas nie rozpieszcza :no:...a jutro ponoc to samo ;-)...
 
Kaasiulka, moja Misia też śmiga w grubych skarpetach, ale to dlatego, że buty w ciągu 3 min ściąga:baffled: tzn jednego jej się uda , już dwa zgubiliśmy, oczywiście każdy z innej pary i oba lewe:wściekła/y:
 
reklama
Czesc lasencje;-)

No i mamy ciag dalszy tak "pieknej" pogody :wściekła/y:...my juz swirujemy w tych murach :szok::no:,czy to w naszych czy innych,jedno i to samo,tylko towrzystwo inne ;-) zawsze jakas zmiana ale ile mozna...dzieciaki sie nudza i im glupotki do glowy rozne przychodza :no:...ja wczoraj popoludniu wyszlam z dzieciakami chociaz na 15 min...po chlebek i troche powietrza zalapac...pod parasolem,na wozku folia i wychodzonko ;-)...no niby od juterka troche lepiej,oby...

Soppana,dobre ;-)!Tak to jest z tymi Naszymi maluszkami :tak:..
 
Do góry