reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

ja mialam taki przykładany i tez mi szwankował, wiec w pn kupilam ten taki na podczerwien co z daleka jest super pod warunkiem ze sie dziecko nie ruszy :p
 
reklama
Witam się z dzieckiem na kolanach.

Dzisiaj już dużo lepiej wygląda. Zastanawia mnie tylko ilość antybiotyku. Dopiero w domu zorientowałam się, ze to jest 35ml zawiesiny, czyli na 4 dni. Trochę krótko....zawsze jednak było na 5 do 7 dni. Ech jacyś nowi lekarze poprzychodzili do przychodni i pajacują.:baffled: I teraz co, zapewne na początku tygodnia znowu będę musiała zaiwaniać do lekarza, bo się okaże, że nie doleczony.:dry:
Chyba muszę sie dowiedzieć kiedy nasi starzy lekarze przyjmują...
 
Hej!

Karola wspolczuje...boszzz jak czesto :-( toc dopiero mial :no: zdrowka dla Danielka!!! łoo losie co z ta goraczka bylo :szok: na czym oni pracuje zeby termometr byl do dooopy :no:...

Zaraz mi sie przypomnialo jak poszlam w poniedzialek do lekarza i mowie ze wysoka goraczka a doktorka dotyka swoja reka moich plecow i mowi:co tez pani mowi.goraczka???jaka goraczka,mam reke cieplejsza od pani ciala...na co ja ze po tabl.na zbicie jestem bo bym tu nie doszla :no: rece mi opadly...
Juz myslalam ze Wiki to rekordzista jesli chodzi o uszy...:no::-(

Noo ja zdecydowanie angina,pierszy raz w zyciu :szok: tak mi z tym zle,niekonfortowo...dobrze ze to jedna strona...dzisiaj mam wizyte,zobaczymy co powie...ucho nadal szczyka..palec oklady z altacetu,super zel,polecam...nieee no sypie sie :szok::-p!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Kasia ostatnio chory był w styczniu, więc znowu nie tak często. To 4 raz w tym sezonie i mam nadzieję, że ostatni, że ewentualne kolejne choroby będą dopiero na jesień znowu.

A jak często Twoja młoda chorowała na uszy? Wyrosła z tego? Mieliście jakieś badania? Czy cos? Jak to wyglądało u Was?
 
Karola no co dwa miesiace to nie czesto...uszy i ciagle anty :-(??...Wika przestala w wieku prawie 4,5 lat po czym miala przebijane blony w uszach,miala miec wsadzone takze rurki na okres 3 miesiecy ale ze czekac mielismy prawie 2 lata wiec po znajomosci z bizielu ale tam tylko nam przebili bo rurek nie mogli bo to nie dzieciecy laryngolog...od tego czasu mamy 4 lata juz bez uszu :tak:;-)


Muszka no ciekawa jestem.czekam na relacje...mam nadzieje ze bedziesz zadowolona :tak:
 
I u nas coś o drenach wspominali ale gdyby jakieś tam inne rzeczy wystąpiły i jak to badanie słuchu nie wyjdzie jak należy. Póki co to daleka ewentualność. No ciekawe jak to u młodego będzie...Czyli sama z tego nie wyrosła, dopiero zabieg pomógł...ech, niezbyt to optymistyczne...:no:
 
Hejka
I tydzień zleciał jak z bicza normalnie.

Kasia, ja mam wrażenie od początku, że on ma tej woskowiny dużo. I też tak myślę, czy to nie ma związku jedno z drugim. Przy Mateuszu jak był mały pamiętam wystarczyło uszy 1 raz w tygodniu przetrzeć, a u Daniela moment i widać miodzio było. Teraz jest już tego mnie wydaje mi się.
 
reklama
Do góry