reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

No ale niestety juz nie ma 5 godzinnej zerówki...
A tak jeszcze dla porównania to moje kuzynka płaci 212 czyli do mojego 290 to juz spora róznica;/
Muy w niedziele jedziemy do Sopotu i do rodziny do Gdyni jak sie uda to przenocujemy u rodziny za Gdanskiem;)
 
reklama
Pisałam osytatnio do mojej kolezanki skad znała Patrycje bo (miała ja na nk)zginęła w wypadku..
Ona mówiła ze nic nie wie o wypadku,i pytała czy miala meza i dwóch synów i nie wiedziala ze w ciazy była(kolezanka mieszka w Anglii)A następna wiadomosc brzmiala tak:Ale mnie nastraszyłas to tylko znbiezrznosc nazwisk,moja kolezanka Patrycja Stalkowska z domu Kunca miala synków nie miala córeczki;((((
NIESTETY TO NIE BYŁO STRASZENIE MUSIALAM JEJ NAPISAC JAK TO BYŁO;((
 
Dziewczyny pogrzeb jest jutro o 11 w Rynarzewie. Ja niestety nie dam rady dojechać bo nie mam jak i nie mam z kim młodego zostawić. Gdyby któraś była jednak chętna to ja się dorzucę do wiązanki.
 
Ja bym pojechała ale nie mam transportu,ale jezeli któras pojedzie ja tez sie złoze mimo iz ie zdażyłam jej poznac nieistotne to jest;(
 
reklama
Do góry