Wronka,
uuu, blisko, blisko coraz bliżej do godziny PPPPP !!!
))) Moja koleżanka 3 dni temu rodziła na Markwarta i też zadowolona
JJ,
co do jazdy z córcią to dupa blada ! mój mąż skutecznie odłączył poduszkę, że cosik się z akumulatorem porobiło i auto nie odpaliło. Taxi wezwałam, spóźniłam się na to usg i za karę musiałam czekać dość długo na to,żeby nas zbadali. Byłam wykończona, ale w ostatecznie wszystko się dobrze skończyło bo nie potrzeba kolejnej kontroli, bioderka cacy
)
Auto działa już, więc z synusiem byłam dzisiaj na ostatnich zabiegach a młoda z ciocią została w domciu. Zahaczyłam w drodze powrotnej o galerię po gadżety dla kobiety karmiącej
udało mi się wyrwać to trzeba było skorzystać hihi z młodą narazie nie chcę tak szaleć, z resztą cosik mam przykrótkie pasy do mojego fotelika, więc mąż musi to sprawdzić, bo może źle przypinam ...
Kasiad,
szybkiego odkropkowywania dla Oliwki !
Kaasiulka,
nie jesteś sama wielka stopa ! ja też 41, a czasami tylko 40 hihi Najgorsze jest to, że takich wielkich stóp jest dużo, więc jak są jakieś nowe kolekcje w sklepach to te rozmiary szybko schodzą i zostają tylko 37 wrrr
wszyscy zakatarzeni, aż boję się cieszyć, że u nas spokój. z resztą też walczyliśmy długo z kaszlem Igiego. teraz piękna pogoda, ale może być zdradliwa. jednak korzystamy z dzieciakami ile wlezie.
powracając do wątku bucikowego, też muszę synusia zaopatrzyć na wiosnę
tyle, że ja z miarką jeżdżę i w domu przymierzam
robi się późno, czas do wyrka
słodkich snów !!!