reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
ja tak na chwilkę ;-)
Agnes, ja z naturalnych metod zastosowałam... mycie okien ;-) rewelacyjnie podziałało - w czwartek myłam, w piątek od 6.30 bóle się zaczęły, o 10.25 było po "sprawie" :tak: :-)
 
Kaasiulka,

o kurcze, a to paskudne węzły, oby szybko zeszło.

właśnie wczoraj praktykowaliśmy naturalne oksy :-D poza tym, że brzuch całą noc był napięty to nic innego się nie wydarzyło. Nie wiem czy dziś mąż do współpracy będzie chętny, z resztą to weekend by wypadł, bo jutro ma w planach wypad po południu :-p i pewnie by nie chciał siedzieć z jęczącą żoną na porodówce :-D
może dziś jakaś cieplutka kąpiel, przy okazji mięśnie się zrelaksują...

co do mycia okien to jak o tym pomyślę, to chce mi się spać :-) nie mam na to siły :cool2:lenistwo góruje :-D może po południu mnie natchnie energia :sorry2: w końcu troszkę są brudne już te okna ...

co do chorób to młody mi zaczął pokasływać w nocy, wciąż tak sucho, ale jednak częstotliwość zaczyna się zwiększać :-( no i rano wstał i kazał sobie lekarstwa podać :szok: mały lekoman :-D
 
Witam....

Spałam dziś z corcią, jestem połamana....kaszlała jakby gorzej....jutro ide do lekarza jak dzisiejsza noc nie będzie lepsza... ech....
Pisać mi się nie chce, bo cos czuje że poniedziałkowe badanie sluchu bedzie trzeba przełozyć i znowu czekać.
 
Do laryngologa ide do Mullera...poniewaz chodzilam do niego jak mloda miala zapalenie ucha dwa razy wiec jakos tak jestem do niego przekonana moze dlatego ze u innego jeszcze nie bylam o przepraszam bylam u takiej starej baby w dzieciecym i wiecej do niej nie pojde...a po nocy szyja Wiki juz taka ladna sie zrobila,opuchlizna zeszla troszke jakby lepiej..
 
Muller jest chyba młodszy odemnie, bylam u niego jak nas za wycięcie migdałka zapisywał i okazalo sie że mieszkalismy w tym samym bloku ;-)
Chyba wyjde z M na mały spacer, może sie cos polepszy!
 
no dzisiaj już pogoda nie jest taka piękna jak wczoraj, bo troszkę jest wietrznie. Ja też pospacerowałam na zakupy, a potem Iguś poszedł, chociaż ciężko go było z domu wydostać bo nie lubi ubierać się w kombinezon :baffled: no ale możliwość zobaczenia rudery, którą wczoraj podziwiał go przekonała :-D

my właśnie po obiadku, jakby któraś nie miała koncepcji na dziś to polecamy kefirowe racuchy, wczoraj w claudii znalazłam przepis, szybko pysznie i inaczej :-)

odnośnie mycia okien to po spacerze stwierdziłam, że dziś na to za zimno :-D
 
reklama
Agnes no faktycznie na mycie okien za zimno moze meble poprzestawiaj,kanape przesun usiadz w rozkroku i mocno przyj :-D:tak:;-):-)....juz to widze hehe...
 
Do góry