reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Bo Fordon jest super ;-)

Troche dziewczyn jest ale teraz smacznie sobie spią, co i ja mam zamiar zrobić... tylko zanim sie wyszykuje to bedzie znowu 3 h :-)
 
reklama
Dzień Doberek:-)

Witam Nowa kolezankę:tak:

Przyszłam sie tylko przywitac i zaraz pędze troche chatke ogarnąc, a potem z męzem jedziemy po ostatnie zakupy prezentowe:-D

Bo Fordon jest super ;-)

Troche dziewczyn jest ale teraz smacznie sobie spią, co i ja mam zamiar zrobić... tylko zanim sie wyszykuje to bedzie znowu 3 h :-)

Zgadzam się:-D, fordon jest super. ja też z fordonu, chociaż po ślubie mialam 9 letnia przerwe i mieszkałam na Czyżkówku, ale zawsze chciałam do fordonu wrócic i się udało, od prawie 3 lat znowu jestem fordonianką;-)
 
Witam i ja w zimowy i biały poranek .
Co do Fordonu to mamy odmienne zdanie troszkę miałam kiedyś tam mieszkać ale jakoś mi i mamie nie pasowała ta odległość, ale wiadomo jak ktoś sie tam uodził czy bardzo długo mieszka to dla niego to najfajniejsza dzielnica :-).
Ja mam wszystko posprzątane już tylko zostało mi takie kosmetyczne ogarnięcie mieszkania dzień przed wigilią.
Święta u teściów więc nic nie robię, zawsze był podział teściowie moi ale w tym roku mała zmiana :cool:
 
Witam z cudownego fodonu, he....
Wpadłam do domu na kawke i za chwle znowu zmykam. Zrobilam tak jak Wy pojechalam do galeri jako jedna z pierwszych klientek, zero ludzi przed 9 ;-)

W autobusie sie nasluchałam jaka to zla pogoda, miasto sparalizowane itp. jejku 5 dni ze sneigiem i juz ogłosza kleskę lub zime 100lecia - paranoja....
W sumie to srednia opadów sniegu wyrobiona na 3 lata bo w ostatnich 3 latach było tyle śnieznych dni jak te ostatnie...szkoda, bo własnie taka jak dzis pogode kocham...mrozek i snieg padajacy, ech ...szkoda ze cieplo nadchodzi!
 
Witam i ja :) Ale się rozpisałyście.
Fajnie, że zima. Co prawda jakoś sanek jeszcze nie wyciągnęłam z piwnicy, ale może dzisiaj się w końcu zmobilizuje do tego. Poza tym wszyscy chodniki odśnieżają i nie ma po czym ciągnąc. Nawet w parku ścieżki odśnieżone.

Z zakupów świątecznych to prezenty mam już nawet popakowane. W tym roku udało mi się wszystko zrobić wcześniej. Wczoraj z dziećmi piekliśmy pierniczki. Planuje, że może jutro mąż się weźmie za makowce i może jeszcze jakieś ciasto z owocem zrobię.
Porządki - tu jestem trochę w tyle, ale w sumie siedzimy w domku, gości się zbytnio nie spodziewam więc na spokojnie.

Kiya a gdzie mieszkałaś na Bielawach?
 
reklama
Witajcie,
no wreszcie trochę postów hihi

Iza/Kiya,

rozczaruję Was, nie spałam jak pisałyście, wczoraj wieczorem obejrzałam 3 filmy razem, siedziałam do 2:30. Mam kryzys senny w ciągu dnia a potem długo nie mogę zasnąć :-(

ja mieszkam w Fordonie ponad 3 lata i obiektywnie rzecz biorąc jest ok, są plusy i minusy. Plusem na pewno jest to, że mam gdzie dziecko ciągnąć na sankach :tak: Igi dziś wreszcie wybrał się na dłuższy spacer bo mróz zelżał. Minus to odległość do kina czy ulubionej kawiarni. Ostatnimi czasy nie pojawiamy się regularnie w takich miejscach. Na szczęście już nie muszę liczyć na komunikację miejską :-D więc też nie jest najgorzej.

Nam zostały drobne zakupy spożywcze i zakupy apteczne, a tak to nic więcej. Plus lekkie porządki w domu, ale to też już na luzie, bo wyjeżdzamy :rofl2:

ech, jak pięknie jest za oknem. tak by mogło być -4lub-5 i śnieżek świeży, nie za dużo ani za mało. to by była piękna zima. :tak:
 
Do góry