witam cieplutko,
chyba już dzisiaj nie jest zbyt ciepło, tu przynajmniej jest brzydki wiatr. Igi był krótką chwilę na spacerze, bo jemu to tylko by mogło zaszkodzić.
ja padam na twarz, a byłam tylko na drobnych zakupach w okolicznych sklepach ...
miły pan,który dziś nam odepchał WC, ładnie nas skasowal i teraz tylko sobie mogę pluć w brodę, że powiesiłam to badziestwo na muszli, czyli ten koszyczek z kostką czyszczącą. To właśnie było powodem zapchania i podobno cud, że udało się to wydostać.
ja nawet nie pomyślałam o tym, bo w ciąży jestem tak często zakręcona, że wczoraj na przykład zapodziałam moje okulary i nie wiem gdzie są. mam drugą parę, ale tamte są z antyrefleksami, wiec wolałabym je znaleźć mimo wszystko. Noszę okulary prawie 30 lat i pierwszy raz mi się zdarzyło takie coś
tak więc możecie sobie wyobrazić jak hormony na mnie dziwnie wpływają ...
zdróweczka i jak najmniej drapania dla zaospowanego