reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

wronka pisze:
Hej....

Witam Rosskę....
Odnośnie krzesełek...ja Weronikę zaczęłam sadzać..jak mała rwała się sama do siedzenia....bo tak prawdę mówiąc to stabilnie do tej pory jeszcze nie siedzi....też po paru minutach sie giba na wszystkie strony.....i pewnie szybciej będzie chodzić niż siedzieć...heheh bo jej ulubioną pozycją jest stanie....

A ja mam takie krzesełko...i jestem bardzo zadowolona...
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81855030

STO LAT DLA ZOSIEŃKI Z OKAZJI 1 ROCZKU
 
228cd.gif

2710he.gif


więcej nic nie napiszę...bo nie mam humoru ...od wczoraj jestem wqrwiona na maksa...ale nie będę wam smucic....papa


o Cie Florek!! Wronka!!! alez Cie cos wkurzylo wczoraj ze do dzis trzyma...

Bezczelnie sie dolacze do zyczen ;D
 
reklama
mkkafe
Jula też rysowała przy tym drewnianym blacie, dopóki nie zobaczyła plastikowego żółciósieńkiego stoliczka w sklepie ;D
Ty sposobem ma plastikowy stolik i krzesełko ;D
A i pewnie na biurko niebawem przyjdzie czas... ;)
 
No to teraz ja sie wyzale na ta pieprzo... zime.
Moi tescie dzis wracali do siebie z Agatka. Teoretycznie. Wybrali sie na PKS Bydgoszcz taksowka (spod Bazyliki ;D) kupili bilety, postali, poczekali, autobusu niet, poszli do dyspozytorni i okazalo sie ze autobus (dalekobiezny) w ogole nie przyjechal rano do Bydgoszczy, wiec nie moze rzecz jasna z niej wyjechac.
Szkoda ze nikt nie zauwazyl tego ze autobusu nie ma ::)

Tesc dostal propozycje od taxiarza ze ich zawiezie za 3 stowki (170 km). Teraz za taxiarza robi moj maz ktory dojezdza juz z tesciami na miejsce i prawdopodobnie dzis bedzie wracal. Bardzo nie lubie jak sam jezdzi. I jeszcze taka pogoda. Nie wiadomo jaka bedzie droga bo na trasie duzo jezior - czesto sa tam mgly... ::) Oczywiscie siedze jak na szpilkach i czekam na telefon ze dojechali...

No! To sobie popisalam.
 
GeHa pisze:
Moja Juleczka lubi tę Pariskową minkę z AV ;D ;D sika ze śmiechu i chce ją naśladować 8) bosszzzz...te dzieci ;D
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
aaa faktycznie, cos mi sie dzisiaj takiego obilo o uszy. Dobra, to ogladam. Chyba rower przytacham do pokoju. Bo mialam teraz jechac na przejazdzke ;)
 
reklama
hejka
nie dam rady w tyl poczytac, przejzalam tylko watek krzeselkowy
my mamy rewniane drewexu i jest git- wersje dla starszych dzieci - matysia bardzo je lubi, ja jestem zadowolona bo jets stabilne
te wszystkei plastikowe na kolkach - choc wygladaja odjazdwow nie budzily mojego zaufania

my juz w domku
postaram sei do was zagladac
a poki co spadam do lazienki ii spac

o pobycie w spzitalu duzo by opowiadac, podsumuje tak matysia zanotowala spadek wagi -0,5 kg
ja -2,5 kg, moj spadek mnei cieszy , jej nie
i tyle na dzis\
papapap
 
Do góry