reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

ze świeżych wieści dla tych co jeszcze nie rodzily:
remont sie zaczął, ale przez najblizsze trzy m-ce porodówek nie ruszają... narazie tylko dół i patologię na I piętrze... remont całego szpitala ma trwac 1,5-2 lata... takze pewnie trzecie dziecko bede rodziła w superowych warunkach...:-p:-D

malutka juz wazy 2,1 kg... szacunkowo ma wazyc 3-3,2 kg i super, moze sie tak nie namecze... a poza tym, to moze byc mnie mniej bo przez 3 tyg musze lezec, a potem niech sie dzieje wola nieba... podniecac sie nie podniecam, bo z mikim miałam szybciej urodzic, a urodziłam w dzień terminu...

madziara - poprosze meza by odkopał nasze rzeczy dla malutkiej i zobacze co mamy a co nie... chodzi mi głównie o karuzelkę, bo resztę raczej mamy, a karuzelke chyba miki połamał...
 
reklama
Renifer,

to fajnie, że mała rośnie ... i znów czeka Cię leżenie ? to trzymamy kciuki w takim razie, żeby jakoś szybko to zleciało.

mój syn przestał nadawać jakieś 20 min temu ... wiedziałam, że mówienie u dzieci to nic dobrego :-) układa takie zdania, że można boki zrywać, np. dziadek potrącil biedronkę no i wszystko pamięta i sobie kompiluje informacje i potem niczym mały przypominacz ... ale najpiękniejsze jest to, że od kilku dni, codziennie, mogę usłyszeć te słowa: KOCHAM CIĘ MAMULKO/MAMUSIU :happy2::tak::-D teraz już się nie muszę dopytywać hihi

poza tym, jestem głodna :sorry2: już jadłam kolację przed 20, o 22 wciągnęłam 2 pomidorki i teraz znów ... chyba muszę iść spać hehe

trzymajcie kciuki za spotkanie z moją dzidzią, jutro o 9:20 :tak: jak mi się uda to dam znać co i jak, jedziemy na działkę na kilka dni poza Bydgoszcz i nie wiem jak z netem będzie :-)
 
Renifer, a czemu musisz znów leżeć :confused::-( No, ale jak mus to mus.

Agnes, my też przy Oliwce boki zrywaliśmy, jak pierwsze zdania układała. Teraz to generalnie mówi już bardzo ładnie :tak: nawet całkiem skomplikowane zdania, ale czasem jeszcze nas rozśmieszy jakąś dziwną konstrukcją, np mówi:
- Dawid to moja kolega, ja go kocham. Ty też go lubisz??
No i pojawiła się pierwsza sympatia, właśnie wspomniany wyżej Dawid :-D
 
Renifer,wspolczuje lezenia ale jak mus to mus,oby faktycznie szybko zlecialo!!!

Tak,ja tez pamietam te slynne zdania malej jakies dwa lata temu :tak: a teraz musze czekac nastepne dwa lata az mlody zacznie nawijac ;-):-):tak:...

Weekend odpoczywam na dzialeczce,ponoc ma byc ladna pogoda...jade juz chyba jutro pod wieczor....


Wiecie ze moj synek bedzie maial juz miesiac...rety jak to szybko zlecialo!!!!!

Pozdrawiam :-):-):-)
 
Witam sie laseczki :-):-):-)...a tu cisza wakacjowa :tak:;-):tak:...

Mezulek dzis w domciu wiec mam troszke czasu dla siebie,popralam,poprasowalam i sie spakowalam bo jade na dzialeczke :-):-):-)....u nas wszystko oki z czego jestem bardzo zadowolona !!!

Zycze milego weekendu :-):-):-)
 
Kaasiulka,

to baw się dobrze na działeczce, my jesteśmy od wczoraj, właśnie zjedliśmy obiadek i zaraz zacznę szykować małego do kąpieli bo napompowałam basenik i wypełniłam wodą, chyba się już nagrzała

a jak już miesiąc minął to i szybciutko te dwa lata zlecą :tak:

Kasiad,

hmm, no proszę, pierwszy obiekt westchnień :tak: wszystko przed nami :)
 
lezec mam bo szyjki mi juz zabrakło i zrobiło sie rozwarcie wewnętrzne...
jak znam zycie to i tak urodze w terminie, z mikim tez było chuchanie i dmuchanie od połowy ciazy, a potem skubaniec sie nei spieszył...
za 3 tyg odstawiam tabletki i moge funkcjonowac i oczekiwac na poród, bo w sumie juz ciaza bedzie donoszona...

ja i tak sie ciesze ze tak króciutko mam lezec.... :tak::-)
 
u nas z mówieniem ciężko... miki coś pod nosem mamrocze, ale zeby cos powiedziec to mu sie nie chce... śmieje sie jak ma cos powtórzyc... narazie mówi pojedyńcze słowa... jak sie go pytam ile ma lat to pięknie odpowiada: sześć :szok: , poza tym mówi kółko i stacja /na stację benzynową/ ... w sumie nie takie łatwe wyrazy - te prostsze ma w nosie - ogranicza sie tylko do: mama, tata, baba, dziadzia, mniam, bam itp...
staram sie mu czytac i do niego duzo mówic, ale sie zaciął i kropka...

miłego leniuchowania Wam życze... ja umieram w ten upał... chyba sobie zimnej wody do wanny naleje i przeniose sie tam z lezeniem ;-)
 
u nas z mówieniem ciężko... miki coś pod nosem mamrocze, ale zeby cos powiedziec to mu sie nie chce... śmieje sie jak ma cos powtórzyc... narazie mówi pojedyńcze słowa... ;-)


spokojnie, jak zacznie to będzie w kółko trajkotał jak mój ... dziś wyskoczył z nowym przymiotnikiem : fascynujący ... a ja na to kto jest a Iguś,że on jest fascynujący.

albo leżymy na materacu i słychać jakby ktoś przyszedł, więc Iguś stwierdził, że to tatuś, na co ja, że tatuś w pracy a Igi, że to pewnie jakiś dziad :happy2:
 
reklama
Do góry