reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Chciałam coś wczoraj naskrobać, ale usypiając Oliwkę razem z nią zasnęłam :zawstydzona/y:
Spotkanko było oczywiście bardzo sympatyczne, musimy częściej coś organizować :tak: Nikusiowi się buzia nie zamyka w uśmiechu, bardzo pogodny z niego chłopak. A jaki wielki z niego chłop :szok: Normalnie tylko trochę jest mniejszy od Oliwki.
Oli wczoraj akurat miała gorszy dzień, przebiła jej się druga czwórka, ale pierwsza tak boleśnie, także moje pogodne zazwyczaj dziecko zamieniło się wczoraj w marudę. Chociaż na spacerze nie marudziła tak bardzo, za to przedtem w domu dała mi trochę popalić :szok: Pomógł dopiero nurofen.

Nie pisałam wcześniej, ale w zeszły weekend poznałam też Djanyę :tak: Byliśmy na działce w Tuszynach u rodziców, Djanya odezwała się do mnie smsem, że też jest na działce i się spotkałyśmy. Z Bruna fajny chłopaczek tez już jest, rosną te dzieci jak na drożdżach :-)
 
reklama
Madziara,

no to super, ze już raczkuje :-)

Kasiad,

piękna ta fotka Oliwki w podpisie. piękne oczka i wogóle :-)

u nas nowy guz bo moj chodzacy szkrab czasami traci rownowage, szczegolnie, gdy juz jest zmeczony. teraz slodko spi. zasnal tatusiowi na rekach po wypiciu mleczka. na topie u niego teraz jest przytakiwanie i byl w trakcie machania glowka i zwyczajnie mu opadla na ramie taty i nie bylo chlopczyka ;-) a dzisiaj wg relacji niani dobijal sie do drzwi wyjsciowych skandując dadadada ;-) no ale przy tej ulewie to nie bylo mozliwe :-D

ide przygotowac obiadek na jutro dla Igiego :cool2:

ciao
 
Odkąd moje maleństwo zaczęło raczkować nie można za nim nadążyć. Wszędzie sie wpycha, wszystko sięga, bierze do buzi. Na dodatek stara się przy wszystkim wstawać, co rożnie się kończy. Musze mieć oczy naokoło głowy. Tylko jak zaśnie to mogę cos zrobić bo tak to boję się go zostawić na chwilkę samego, a nawet bawiąc się przy mnie potrafi cos nabroić.
Przy dziewczynkach było spokojniej :)
 
Kasiad Oliwka ślicznie wygląda na fotce.....te jej oczęta....:cool2:

Madziara nie mam doświadczenia z dziewczynkami :eek: ale z Franiem było tak samo. Jak zaczął raczkować to koniec. Wszedzie się pchał. Nie mozna go było z oczu spuścić. No ale ja mam tak do dziś, bo F. jest b. żywy i ruchliwy i do tego wszystko musi być "szybko". On tylko "flaczeje" jak ma 39 stopni goraczki ( na razie 2 razy miał) i wtedy widać, że jest spokojniutki. Ale u nas to na bank coś z ADHD lub jakiej nadpobudliwości :oo: - w szkole się okaże.

Agnes w który m-cu Grunwaldzkiej pracujesz? Ja jeżdżę aż na Ołowianą na koniec prawie Osowej Góry. Swoją drogą z fordonu to niezła wyprawa jest :cool2:. Też kiedyś mieszkałam w fordonie to wiem. Grunt to autem dojeżdżać - szybciej jest.
 
hej, mamusie i maluszki:tak:,

fajna sprawa z tym spotkaniem;-), ale dla mnie to i tak za późno było, o 18.00 wraca M z pracy i wtedy spędzamy czas ze soba, bo na prawdę go mało mamy:-(,

ja bym tak chciała trochę wczesniej to spotkanie, albo w ogóle przed południem, (przepraszam pracujące mamy:zawstydzona/y:) i te Bartodzieje to daleko od Wyzyn, muszę sobie chyba kupić mape i troche miasto w koncu poznać:-D:-D:-D
 
Ewelina...............rzeczywiście proponuje kupic mapę albo w necie podejrzeć ;-)...........Bartodzieje są bliżej niż ci się wydaje. Za rondem Fordońskim masz juz to osiedle. Od nas (z wyżyn) to "rzut beretem", zjechać w dół przy Tesco przez most i już prawie jesteś- nie to co Fordon - wyprawa na całego hihihi.


A w której części wyzyn mieszkasz? Ja koło Chemika znaczy tego stadionu gdzie jest co niedzielę (sic !) giełda i mamy zawalone parkingi - nie mozna się wydostać .
 
Ostatnia edycja:
Ewelina przed południem tez może być spotkanko :) tylko tak w końcu wyszło, że tylko ja i Kasiad się spotkałyśmy i pasowało nam popołudniu. Ale jak masz ochotę to można zorganizować przed południem a miejsce spotkań każdy może zaproponować.
 
Witam witam. Nie mam ostatnio za dużo czasu na pisanie,no bo ciągle cos, w weekend mieliśmy gości z bieszczad a teraz pracuje,na szczęście jest moja siostra i nie muszę do żłobka wozić.
Czekam na kolejny termin spotkania, Ewelina z doświadczenia wiem ze można wszędzie dojechać,nawet do fordonu;)
 
reklama
no i ja też sie z wami witam ost mam mało czasu na wszystko cały czas coś :sorry2:Miko jest teraz w takim wieku że cały czas żąda uwagi i chce aby go nosić i z nim chodzić no i jeszcze ta pogoda nie wiadomo co ze sobą zrobić :confused:
 
Do góry