Soppana ząbkowanie to nie choroba. Dzici najczęściej nają gorączkę, bo podczas wychodzenia ząbków może im spaść odporność i wtedy coś łapią. Najczęsciej w jamie ustanej. Ignaś pewnie złapał infekcję gardła.
Fran też raz mi zagorączkował w nocy i nie wiedzieliśmy co jest. Potem już było ok i nawt humorek miał tylko słabiej jadł. Przez przypadek zobaczyłam, że ma czerwone gardełko. Na wszelki wypadek poszłam do pediatry. Opowiedziałam jej o tej jednodniowej gorączce i ona po obejrzeniu Frania zaleciła Tantum Verde psikać 2x dziennie i tyle. Do złobka miał chodzić. Mówiła, że dziciaczki moga taką "szybką" gorączką reagować na zwykłe gardełko.
Agnes fajnie, że juz masz urlopik.......my w tym roku jakoś tak jeszcze nic nie zaplanowane. Jak zwykle nad morze ale jeszcze nie wiem kiedy.
Fran też raz mi zagorączkował w nocy i nie wiedzieliśmy co jest. Potem już było ok i nawt humorek miał tylko słabiej jadł. Przez przypadek zobaczyłam, że ma czerwone gardełko. Na wszelki wypadek poszłam do pediatry. Opowiedziałam jej o tej jednodniowej gorączce i ona po obejrzeniu Frania zaleciła Tantum Verde psikać 2x dziennie i tyle. Do złobka miał chodzić. Mówiła, że dziciaczki moga taką "szybką" gorączką reagować na zwykłe gardełko.
Agnes fajnie, że juz masz urlopik.......my w tym roku jakoś tak jeszcze nic nie zaplanowane. Jak zwykle nad morze ale jeszcze nie wiem kiedy.