reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

A ja wpadlam na ten genialny pomysl jak rowno rok temu zaczelismy rezerwowac wczasy - juz kiedys spedzilismy na lotnisku trzy godziny bez wozka z Agatka - w srodku nocy - i wiedzialam ze musimy go miec;-) Potem nam sie wszystko popsulo, los nam dal kopa w dupe:-( zmienilismy plany, odwolalismy wakacje - ale wozek juz zostal i pojechal w Bieszczady zamiast pod palmy:tak: I teraz jest w rodzinie:tak:


Dziekujemy za mile slowa - wreszcie zaczynam odzywac po tych wycieczkach pelnych emocji na Curie-Sklodowska.
 
reklama
milkaaa to super że wszystko idzie w dobrym kierunku, oby tak dalej :)

Ale mi namieszałyscie z tymi wózkami. Dobrze, że mam jeszcze tak dużo czasu :D
 
Madziara - wozek zawsze mozna sprzedac i kupic inny:tak: Kazda mama prowadzi inny tryb zycia - wiec nie mozesz sie kierowac czyjas opinia. Ja duzo sie przemieszczam, czesto wyjezdzamy poza Bydgoszcz - a spakowac dwojke dzieci i dwoje doroslych i wielki wozek - to nie sztuka.
Jak bylam w ciazy to myslalam ze bede sobie spacerowac po Osowce wolnym krokiem a tymczasem jak juz pisalam mam niezla trase do pokonania kazdego dnia i jakos tak sie sklada ze wciaz mam cos do zalatwienia w urzedach w miescie wiec dosc intensywnie ciagam dzieci za soba - i wozek tez:-D
Ale mam nadzieje ze to sie wkrotce zmieni - dzis zakonczylismy pewien urzedowy etap:przyjeto nam wniosek i cala dokumentacje do pozwolenia na budowe:tak:
I konczy sie czas bycia pojedyncza mama - w piatek jedziemy po Agatke - koniec ferii - mialam wtym czasie odpoczac ale sie nie dalo:no:
 
Spadl wreszcie ten wyczekany snieg wiec wklejam fotki - Jagoda uwielbia snieg i jazde saneczkami. Podczas jazdy wstaje, podnosi rece do gory i krzyczy po swojemu:-D , no i dzis wieczorem spadla z sanek twarza prosto w snieg:baffled: choc tlumaczylam ze nie wolno jechac na stojaco i bez trzymanki:baffled:

Pierwsze saneczki, pierwszy snieg







 
Słodkie foteczki...

U nas też dziś nastąpiła inauguracja sezonu saneczkarskiego, ale moje dziecko jakies takie zblazowane było, właściwie jakby żadnego wrażenia te sanki na nim nie robiły, ja sie wysilałam i rozbawiałam go jak mogłam, ale właściwie bez większego rezultatu.

Już po feriach, z nowymi pomysłami wracam do pracy, chociaż zawsze ciężko po takiej przerwie. Najbardziej cieszy mnie fakt, że udały mi się warsztaty z dziećmi podczas ferii.
 
Kariwiw - mnie cieszy ze po feriach bo Agatka wraca do domu - ale dopiero w poniedzialek Przemek po nia jedzie - rano w pon mamy tomografie, wiec dopiero jak sie Jagodka wybudzi tato wyrusza po nia - a w czwartek rano druga:no: :baffled: :confused: :sick:
 
widac ze zabawa na sniegu byla baaaardzo udana!!!
my moze dzisiaj na sanki sie wybierzemy, ale najpierw przelece sasiadow czy ktorys ma zeby mi pozyczyc:baffled: dzisiajsze snieg wyglada przepieknie. trzymam kciuki za wszystkie badania jagodki!!!!
ja caly czas szukam jakiejs pracy na pol etatu, ale ciezko niestety idzie, nie ma za duzo takich ogloszen:no: dostalam wezwanie na 31 w sprawie mojego wozka, juz tyle czasu od tego minelo ze myslalam ze dali sobie spokoj, a tu taka niespodzianka. u mnie teraz sesja sie zaczyna wiwec duzo pracy mnie czeka...a mi sie tak nic nie chce...
 
Super zdjęcia !!!
Moje dzieciaczki tez już w domu po feriach. Wczoraj poszaleli troche na sniegu a dzisiaj mamy lenia i siedzimy w domu ;-)
 
reklama
witam jestem z Bydgoszczy i mam jedno pytanie czy jest ktos kto rodził niedawno na kapach i czy trzeba odrazu brac ciuszki dla dzidzi prosze o odp z gory dziekuje:-)
 
Do góry