reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Witajcie,

Asioczek, gratulacje.

Następna niedziela tj. 19 listopada jak najbardziej mi odpowiada :tak: - oczywiście spotykamy się w wersji bezdzietnej?:confused: Dajcie znać co i jak, gdzie i o której. Bardzo chętnie się wybiorę, żeby was spotkać offline, za to live.

Nasz synek chyba zostanie ... rolnikiem :baffled: i zamieszka z Puchatkiem i dżdżownicą Magdą z Mai. Nic się nie liczy poza prziciepami, tlaktolkami i innymi samochodami. Nie pogardzi też dobrą książką " mama cita o tlaktolku/Puchatku" , oraz piosenką - ostatni hit - na leżąco, ze złożonymi rączkami, po wypowiedzeniu "amen", śpiewa sto lat sto lat na całe gardło ...:szok: :szok: :szok:
 
reklama
Kariwiw he he dobry synek:-D Jagodka jak przystalo na dziewczynke uwielbia brum brum, cokolwiek ma kolka jest jej:tak: Druga jej pasja sa pieski - napewno na 2 urodziny dostanie takiego przyjaciela:tak: Moze wczesniej na jakas wspolna okazje z Agatka - bo dwoch psow nie chce - przynajmniej narazie:no: a Agatce byloby przykro

Na spotkanie liczylam z dziecmi bo Maji Aski nie widzialam na oczy. Wiktorka tez nie i Ciebie tez nie:dry: Moze Daga i Wronka tez by przyszly - ciekawa jestem jak sie dziewczynki zmienily
 
karwiw usmialam sie z twojego synka, jezeli chodzi o spotkanko na starym rynku to ja jestem na tak:) z tym ze bez malego na pewno nie dam rady
 
Mam nadzieję, że też moge się wybrać na spotkanie! Ja to raczej muszę z córcią. Oby pogoda pozwoliła!
 
Hmmm ja tak sobie myślę, że mój rozbrykany Wiktorek nie pozwoli mi na wyluzowane spotkanko z koleżankami z forum, co innego latem, ale jeśli miałabym za nim biegać między kawiarnianymi stolikami i łapać spadające naczynia, to chyba jednak będę sama. Przemyślę to jeszcze, chyba że macie ochotę na jakieś inne miejsce bardziej przyjazne dzieciom. No sama nie wiem.

Milkaaa - mój syn to jednak woli koty - za mamusią, zdecydowanie. A kot u nas ewoluuje - najpierw istniał jako "maa" potem "moooń" a teraz jest "tot". Ale przygarnięcie kotka na razie nie wchodzi u nas w grę - za kotem Wiktor poszedłby i w ogień, a najpewniej na ulicę.
 
Kurka - ja do kawiarni to na 15 minut - wiecej nie dam rady...Jago tez rozniesie kawiarnie..Podejrzewam ze wiekszosc dzieci - chodzacych - nie usiedzi spokojnie...
Nie mam pomyslu gdzie moglybysmy sie spotkac na spokojnie...
Do FP nie chcialabym isc bo dopiero co pozegnalysmy chorobe a o tej porze roku to wiadomo...:-(
 
No to już nie mam pomysłów. Może faktycznie bez dzieci? Ale troszkę szkoda, fajnie by było, żeby się "poznały".
 
hejoo ;-)

widze ze jakies spotkanko sie szykuje....:tak: ...moze mnie tez sie uda wpasc....ale ustalilyscie juz czy z dzieciaczkami czy bez??? i kiedy o ktorej???, hhhmmm chyba znowu cos nam marnie idzie...:-)
 
Też wolałabym bez dzieci, ale chyba nie dam rady. Nie mam z kim zostawić Misiulki.Ustaliłyśmy niedzielę 19.11, okolice Starego Rynku (sprecyzujemy bliżej terminu). A godzina?
 
reklama
Też wolałabym bez dzieci, ale chyba nie dam rady. Nie mam z kim zostawić Misiulki.Ustaliłyśmy niedzielę 19.11, okolice Starego Rynku (sprecyzujemy bliżej terminu). A godzina?

Ja w ciągu dnia to raczej z dziećmi. Nie wiem jak u Was wyglądają pory spacerowe i obiadowe, dla nas optymalne jest spotkanie pomiędzy 12 a 14.

A później może między świętami a nowym rokiem wieczorkiem umówimy się bez dodatków :) tak jak w zeszłym roku u Sowy.
 
Do góry