natalya
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2005
- Postów
- 918
zdradze pare ciekawostek ktorych sie dowiedzialam na wyjezdzie, podkreslam ze sama na poczatku podchodzilam sceptycznie i moze w te nie do konca wierze ale na pewno zmienie pare rzeczy w swoim domu. po pierwsze usowam dwa czarnidla ktore namalowala moja tesciowa, nie dosc ze sa smutne to ona raczej nie slynie z czystych intencji wiec te obrazy wysylaja do nas energie negatywna, ja sama przy nich czuje sie niespokojnie, usowam okropny plakat z traviaty ktory mamy w sypialni, juz nie bedzie straszyc mnie po nocach w to miejce powiesze jakis obrazek emanujacy miloscia na pewno bardziej bedzie sprzyjal naszemu porzyciu. nie powinno sie kupowac uzywanych mebli bo ich przeszlosc moze niesc za soba wiele nieszczescia, portfel musi do nas pasowac i musimy czuc ze to ten bo inaczej nie bedzie w nim pieniedzy, wiec jak od kogos dostaniemy a nam sie nie podoba nie nosimy. nie mozna nosic czyis slubnych obraczek, nie mozna oszczedzac na butach , ktore musza byc mocne i wygodne, buty symbolizuja nasza droge zycia...moglam bym jeszcze wypisywac takie zabobony ale juz was nie zanudzam
p.s. nie nalezy tez chomikowac rzeczy, a w domu musi byc czysto, przede wszystkim podloga bo do brudnego domu aniolki nie przychodza
p.s. nie nalezy tez chomikowac rzeczy, a w domu musi byc czysto, przede wszystkim podloga bo do brudnego domu aniolki nie przychodza