reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

JJ to milutko mieć tak blisko sąsiadke z forum :D

dzieki za opinie o lekarzach zobaczymy jak tam teścik 31 lipca wyjdzie to wtedy sie pomysli a na razie dzielnie łykam tabletki i jestem dobrej mysli pa milutkiego i nareszczie chłodniejszego dnia :D
 
reklama
Hehehe..ja myślałam i wymyśliłam, a raczej zrobiłam. Ale z perspektywy czasu uważam, że lepiej mieć drugie dziecko z 1,5-2 lata po drugim. Ja po pierwszym się rozleniwiłam i taka różnica wieku...uhhh...Jak Piotrek miał ze 3-4 lata to już miałam duży luz, a tu pach i teraz mam kolejnego paproszka ;D ;D ;D. Jest uroczy i bardzo się cieszę, ale żałuję, że nie zdecydowałam się wcześniej...choć wtedy nie miałabym akurat tego fantastycznego modelu ;).Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.tratatatata....
Pozdrawiam i nie czajcie się, jeśli chcecie mieć drugie. Powodzenia :laugh:.

 
ale ja wam zazdrosze druga dzidzia w planach czy juz nawet obecna!!! ale super
ja to póki co o jednej malutkiej zdrowiutkiej i różowiutkiej marze :)
 
Ja póki co nie zdążyłam zapomnieć jeszcze o moich przejściach po porodzie, ciąże też znosiłam nienajlepiej więc.....chyba jeszcze troche czasu upłynie znim się zdecyduje. Podobnie jak Mago jakoś od dwójki chyba będę się trzymala z daleka, ale może pechowo trafiłam, tylko faktem jest, że inaczej się postrzega pobyt w szpitalu trzydniowy a inaczej dwutygodniowy, wtedy się widzi wszystkie niedociągnięcia i doświadcza wszytkiego na własne skórze. Tak na marginesie ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która mieszka w Koszalinie i jak opowiedziałam jej jak wyglądają wizyty w "naszym" szpitalu to była bardzo zdziwiona, bo stwierdziła, że u nich takie praktyki stosowało sie dobrych parę lat temu, od tego czasu wszystko odbywa się w gabinetach zabiegowych a nie na salach.
 
Rybko życzę dwóch kreseczek na najbliższym tescie. Ja przed urodzeniem Majki zaliczyłam poronienie więc wiem, że to nie zawsze jest takie proste.

A równo rok temu zobaczyłam upragnione 2 krechy. Ciążę pomimo różnych zakazów i nakazów zniosłam całkiem dobrze, poród szybko i sprawnie więc może dlatego już 2 bobas mi się po głowie kołata. Ale muszę jeszcze to przemyśleć. Chociaż wiem, że jak na dobre wyjdę z pieluch, to już drugi raz do nich nie powrócę. A latka też nieubłaganie lecą. Co do 2 nie mam jakichś złych wspomnień, ale to może ze względu na znajomego lekarza a przy porodzie opłacona położną i salę jedynkę.

 
ja myslę bardzo intensywnie o drugiem dzieciaczku
i pracujemy z meżem nad tym juz od jakiegos czasu :p

mam nadzieje ze efekty beda niebawem widoczne ;D

rybko...Wasilewski jest dla mnie najlepszym z lekarzy gin w naszym miescie,a nie zadawalam sie byle czym
ma bardzo dobre podejscie do pacjentki
wykonujac np. usg szczegolowo informowal mnie o wszystkim co widzi na monitorze
odpowiadal wyczerpująco na wszystkie moje pytania
cieply i bardzo sympatyczny

jesli chodzi o nie przyjmowanie nowych pacjentek to sie nie martw
napewno przyjmuje wszystkie
moze terminy sa wydluzone ale napewno przyjmuje
moja przyjaciolka ktora jest w ósmym tygodniu i jest nowa pacjentka idzie na wizyte 17.07

szybkiego zafasolkowania zycze Tobie rybko
 
pati 26 dzięki ale musze pamietac że wasilewski=kaska co nie? wiec jak sobie policze leki +wizyty to z 500 zł wyjdzie na miesiącto raczaj bardzo duzo jak na mnie :-[

asioczek
dzieki za kciuki dam znac na 100% obojatnie jak bedzie

:laugh:
 
Rybka nie wiem jakie leki bierzesz ale don Wasyl nie sciagal ode mnie duzo wiecej niz inny lekarz. chyba 20-30 zl roznicy na wizycie, usg osobno, ale tez nie robil go czesto, tylko na poczatku poniewaz mialam problemy z ciaza. Od 16 tc juz mialam przepisowe polowkowe i potem chyba ze dwa...
Poszlam raz do Sanitasu - zaplacilam 50 zl za wizyte i pani sie ode mnie uczyla jak czytac wykresy temperaturkowe cykli...Wiec juz chyba lepiej dolozyc te pare zlotych..
No i z tego co pamietam Wasilewski stosowal jakies upusciki dla mnie - wlasnie dlatego ze prowadzil moja ciaze
 
reklama
Wasil... dla stałych pacjentki ma upusty
ale dla nowych tez nie jest drozszy od innych ::)
np. Sarap za wizyte 80zł+ USG 70zł,czyli 150 za spotkanko,
bo zawsze znajduje powod do wykonania USG :p
 
Do góry