reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
olka gratuuuuuluje!!!!

krolcia - sweterek rewelacja!! co do dnia dziecka ja tez nie wiem co robic... 9 mamy chrzest a 15 3 urodzinki dusia wiec wydatkow sporo :/
 
Witam się z rana.
Dziś wstaliśmy wcześniej. Mati chciał być pierwszy w przedszkolu. Było bardzo cicho, więc może się udało... Byliśmy w przedszkolu o 6.15.:tak:

Zapowiada się piękny dzień, więc życzę by był udany!
Lecę kawkę robić.;-)
 
Witam, już popołudniowo :)
Od rana dzisiaj na badanku krwi byłam. Później troszkę gorzej się czułam, ale już mi przeszło :)
Teraz kawka i zobaczymy co nam dzień przyniesie ;)
 
Karola 6.15 łoo retyyy hehe

Moje chlopaki pojechali z ranca juz na dzialke a ja siedze na torbach,odbieram Wiki o 15.20 i smigamy:).

Zycze milego weekendu...
 
reklama
Pierwsza nocka w domku za nami mąż troszkę zagubiony ale daje radę :-) Ja można już powiedzieć całkiem nieźle, osłabiona pewnie będę jeszcze jakiś czas podobno z wynikiem hemoglobiny pon. 8 będę dłużej dochodziła do siebie.
mamatatadziecko jeśli chodzi o sam poród to pewnie sprawa indywidualna i odpowiednia położna :-) Ja łatwo nie miałam ale babeczka była nawet spoko a najważniejsze - był mój lekarz (wcześniej powiedziałam, że bez niego to ja nie rodzę i się sprawdziło) on pomógł mi najbardziej :-) No i mój mąż był przy nas, kiedyś mówiłam, że poród to nie teatr i tego się nie ogląda ale teraz wiem, że był mi bardzo pomocny. Podsumowując porodówka na plus:-) A położnictwo hmm ja mam troszkę mieszane uczucia. Leżałam w ciąży też na patologii i tam było o wiele wiele lepiej, przyjemniej, czyściej, weselej...nie wiem od czego to zależy!!Dziwne bo przecież patologia to patologia a położnictwo to nowe życie mamuśki szczęśliwe, małe szkraby samo szczęście. Ale wszystko do przeżycia jak się Tobie uda to na położnictwie spędzisz 2 doby szybko minie :-)
 
Do góry