reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Kasia fakt,Kaja ma juz 2,9miesiąca dokładnie za 11 dni;)

Tymek dzisiaj był z tata u ortodonty...za miesiąc bedzie juz miał aparat;)
 
reklama
Witam nową forumkę :)

Co do Pana Psora...moja koleżanka u niego była jak przypadkiem zrobiła morfo i mały miał niską hemoglobinę. Pan kazał suplementować żelazem 6 m-cy chyba i przestać i nawet nie potrzeba nowej morfo, bo będzie git. Ona morfo zrobiła i nadal niska więc poszła do innego lekarza a on, ze z daleka widać, ze mały alergik i tak może być, że się u nich nie wchłania żelazo. Poszedł na oddział, zrobili testy i wyszło strasznie dużo rzeczy w tym gluten...i teraz mały jest na bardzo restrykcyjnej diecie, bo nawet celiaklię u niego podejrzewają....

Co do buntu to wszystko przede mną po raz drugi :)

My ortodonta 6 marca.....Sali gdzie chodzicie?

Kasiulka...przepraszam za to co napiszę ale ja nie rozumiem takiego "natrząsania" się na dziećmi :sorry: U nas w przedszkolu odeszła pani wychowawczyni, którą dzieci znały 2,5 roku a nie pół roku jak Wasz....Pani się przeprowadzała i miałby mega daleko do pracy (na 6 ) i ma 2 małych dzieci do tego.....Pani dyrektor oczywiście przedstawiła ją przed nami rodzicami w jak najgorszym świetle, że jak tam można dzieci opuszczać, że dzieci się przyzwyczaiły, że źle to zniosą........I się przeliczyła ;-), bo jakoś dziwnie wszyscy rodzice byli zgodni, że to żadna tragedia, Pani ma swoje powody i ok, że dzieci to nie jakieś kosmity, które trzeba głaskać i chuchać na nie i dmuchać, bo w szkole np. nikt im nie zagwarantuje, że Panie nie będą się zmieniać, że się przyzwyczają do nowej i będzie dobrze......I tak też jest. Z nową się dogadują i też ją lubią.
Więc chyba 7 latkom prawie to łatwiej zrozumieć niż 5 latkom (bo tyle wtedy miały nasze dzieci)....;-)
 
JJ,jakos moje dziecko to przezywa mimo ze ma wnet 7lat,a ja razem z nia,tlumacze jej a ona na sama mysl zaczyna plakac i wypytywac...moze to dla tego ze zawsze siedziala ze mna w domu,dopiero co sie oswoila z tym ze "zostala odcieta jej pepowina" a tu znowu taka zmiana.Jak juz pislam ze to jest ciezka grupa i na nowo bedzie walka z zaklimatyzowaniem sie i nie tylko a reakcja rodzicow wlasnie jest inna,kazde sie martwi co to bedzie i liczy na to ze uda sie zeby ta obecna zostala do czerwca.Mam tylko nadzieje ze tak jak piszesz,jak juz wroci tamta to faktycznie uda sie dogadac z nowa Pania i nie bede przechodzila tego samego co przez pierwsze miesiace roku szkolnego...
 
Ostatnia edycja:
JJ,jakos moje dziecko to przezywa mimo ze ma wnet 7lat,a ja razem z nia,tlumacze jej a ona na sama mysl zaczyna plakac i wypytywac...moze to dla tego ze zawsze siedziala ze mna w domu,dopiero co sie oswoila z tym ze "zostala odcieta jej pepowina" a tu znowu taka zmiana.Jak juz pislam ze to jest ciezka grupa i na nowo bedzie walka z zaklimatyzowaniem sie i nie tylko a reakcja rodzicow wlasnie jest inna,kazde sie martwi co to bedzie i liczy na to ze uda sie zeby ta obecna zostala do czerwca.Mam tylko nadzieje ze tak jak piszesz,jak juz wroci tamta to faktycznie uda sie dogadac z nowa Pania i nie bede przechodzila tego samego co przez pierwsze miesiace roku szkolnego...

Może masz rację, że to dlatego, że to Wi poszła "z domu" dopiero do zerówki i to od razu do szkoły. Tam pewnie jest bardziej szkolna atmosfera a nie jak w przedszkolu. I dzieci czują się bardziej zagubione....
A Pani na pewno będzie fajna (bo niby czemu nie?) i maluchy szybko zapomną..... myślę, że nawet lepiej jakby wróciła teraz, bo od września będą miały nie dosyć, że stres, bo to już prawdziwa szkoła to jeszcze nowa Pani...

Dzięki Sali....my mamy wizytę w MSWiA w przychodni.
 
Hej!

Problem w tym ze wlasnie Pani ma kiepska opinie;( (no ale wiadomo,ze zawsze sa opinie podzielone) dzisiaj sie potwierdzilo ze ma ich prowadzic do 3 klasy...pocieszylo mnie to ze mozna we wrzesniu zmienic klase;) wiec troche poczulam ulge.

Bylam na kontroli z Wiki u laryngologa,cos tam w uszach sie buduje,nie dziwie sie bo po 2miesiacach z katarem,zapisal kropelki i ponowne badania i na wizyte za 3tyg.
 
Wpadłam sie pochwalic;-)Mój Tymek z trójka innych dzieci został przez Pania wysłany na konkurs czytania;)
Kazałam mu potrenowac,bo jego najwieksza wada ze czyta za szybko i nie raz zgaduje słowo zgaduje np.zamiast umieścic -umieszczają,ale jestem dumna z samego faktu ze go Pani wysłala;)
 
reklama
Do góry