****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

[Kariwiw]

Mkkafe - mój mąż i ja też zaliczyliśmy taki etap jeszcze w liceum, ale krótszy - ja około 1,5 roku, W. trochę dłużej. Robiłam to chyba dość nieumiejętnie bo w efekcie miałam anemię, niby jadłam produkty sojowe, ale widać niezbyt dobrze je komponowałam w dietę. Ale tamten okres wspominam z sentymentem - taki swoisty bunt, ale głównie kojarzy mi się z serkami topionymi, heheh.

A teraz idę się wyszumieć "artystycznie" - kupiłam sobie na allegro środki do techniki serwetkowej i mam wielką ochotę poszaleć, bo wiosna idzie.

Miłego wieczorku mamusie.

 

[natalya]

buu a ja sie uczylam..ale mam lenia...nic mis ie nie chce i w dodatku w piatek mam duza impreze(kiedy ja ostatnio sie bawilam) a w sobote i niedziele egzamin i bede jeszcze musiala dojechac z torunia
teraz goraca kapiel i do lozka...samotnie niestety...jak ja tego nie lubie!!!!!
co do miesa to ja zanim nie przepadam, moze byc ale najlepiej kurczak, a moj ukochany to tylko miecho..a jego ulubione danie to poledwica wolowa calkiem krwista..tzn wlasciwie surowa tylko ciepla...bleee
ja tez mam dobry przepis
potzreba cykorie
ser
szynka
cykorie kroimy na pol i gotujemy ale nie za dlugo bo sie calkiem rozpadnie, pozniej ubwijamy szynka kazda z osobna i ukladamy w naczyniu zaroodpornym na to ser i do piekarnika az ser stopnieje...dla mnie pycha..a do tego najlepszy jest sos serowo szynkowy

 

[wronka]

Dziękujemy za życzenia

 

[GeHa]

Weroniczko ;D
Od nas również 8 wielkich całusków ;D

 

[Melanie]

Dla Weroniki :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*

zapisałam sobie po cichu te wasze przepisy ;D ;D ;D ;D

 

[asioczek]

Dla wszystkich ostatnio świetujących NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA

MK przepisy super, tylko znając moja połówkę zapyta się gdzie jest mięso ... Więc dla niego dodtakowo jakiegoś kotleta mięsnego zrobię.

Chyba mam problemy ze spaniem, nic mi nie pomaga. Patrzę z zazdrością na śpiącego męża i momentami zastanawiam się czy go nie obudzić. Ale aż tak wredna nie będę.
Jeżeli macie jakieś sposoby na uśnięcie to podzielcie się. Ja już przetestowałam wszystko melisa nie pomaga - sam zapach doprowadza mnie do mdłości, wietrzenie pokoju, spacer, masaż kąpiel na nic, nawet sprawdzony sposób na przeniesienie się do innego pokoju przestał działac. Od 3 dni nie moge spac i tylko przewracam sie z boku na bok. 4h snu to maks za jednym razem. Pozniej budze sie wyspana i pelna energii.

Chyba zabiorę się za prasowanie, może to zajęcie wpłynie na mnie nasennie.

Milego czwartku wszytskim życzę.

 

[Melanie]

asioczek ja znam rewelacyjny sposób na Twoje dolegliwości
URODZIĆ !!!! ;D

 

[JJ]

Asioczek - ja nie mogłam spać bo było mi non stop gorącą......i miałam na to taki spoób: szłam do łazienki i robiłam zimny (lodowaty) prysznic moim stopom i łydkom.....trochę pomagało, przynajmniej mogłam spokojnie zasnąc a nie rzucać sie z boku na bok  ;D
No a poza tym - jak pisze Mel - urodzić !!! Hehe ale potem też słabo ze snem bo ciągle oko otwierasz żeby sprawdzić co z maleństwem......

Wronka, Kariwiw zdjęcia dzieciaczków śliczne.

miłego dnia

 

[natalya]

ja tez mialam taki okresa w ciazy ze spac nie moglam, wogole ani na poczatku ani puzniej nie ylam senna a podobno wielu kobieta to dokucza w czasie ciazy...a jak sie urodzi...to tak szybko sie nie wyspi moj maly dzisiaj 3 razy sie budzil

 

[Aldik]

czesc

Asioczek - nie chcialabym Cie martwić, ale szanse na wyspanie sie pojawiają się po jakiś 5-6 latach, chyba że pojawi sie drugi mikrusek, czego Tobie z całego serca życzę

MK- przepisy rewelka, tylko u mnie mój A. tak jak u Asioczka w domku - zawołałby od razu: a mięcho? takie danie to na lekką kolacyjkę :laugh:

W związku z powyższym mam dzis na obiad kotlety schabowe bo limit bezmięsny został wczoraj wyczerpany