reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
Uuu,widze ze nadal cisza...trzy posty przez trzy dni,hmm...nie wiem nawet co pisac...

Oj dzisiaj to chyba bedzie na zmiane i slonce i deszcz...nie ma co sie za daleko od domu oddalac...ja wczoraj oczywiscie wieczor wrazen,maly sie tak najadl ze pawia puscil takiego przed snem ze nie moglam pokoju ogarnac,fujjjj az mi sie spac odechcialo...Wiki wczoraj byla w kinie na Gnomeo i Julia,fajna bajka,zadowolona,dzien spedzila milo a to najwazniejsze.
Na weekend zapowiadaja upaly,ciekawe czy sie sprawdzi...my w sobote do znajomych na ich corki 18stke,rety,pamietam jak nie dawno sie na swojej bawilam,hehe....aaaa slyszalyscie cos o tym koncu swiata w sobote 21 maja....??!!
 
Ja się melduję - jestem :D

W sobotę byłam z dziećmi na Nocy w Muzeach. Fajnie było - dzieci bardzo zadowolone. Wczoraj za to w domku, koniec roku się zbliża a więc i egzaminy, no i trzeba jeszcze trochę więcej popracować a mama musi dopilnować :D
 
koniec swiata... ile razy mial juz byc ??:D ja w takie pierdoły nie wierze :D

Madziara - no tak koniec roku ... ja juz zapomnialam co to znaczy :D

a my wczoraj z M pojechalismy do obi po piasek do piaskownicy, kupilismy tez w aldim taki basen w ksztalcie statku pirackiego :D rewelacja, dyzy i ma mnustwo bajerow :) tylko czekac na pogode co by siedziec caly dzien na podwórku :)
 
Hejka :-)

Koniec swiata w sobote.... kurczaki może niech on poczeka jeszcze z miesiąc aż z Zakopanego wrócimy ;-) szczerze to nie słyszałam o tym w sobote ale troche mam dreszcze jak pomyśle o tym końcu swiata co niby Majowie przepowiedzieli za 1,5 roku :-( albo o tym meteorycie który będzie leciał koło nas a potem niby ma wrócić i w nas uderzyć - niby malo realne ale w sumie dinozaury też jakos tak wymarły!

Jutro ide na biopsję a potem wybieram się na ryneczek w poszukiwaniu góry do sukni i butów, może jeszcze jakis dodatków itp. tylko jak to mąż mówi, że dla mnie jeszcze tego co chce to nie wyprodukowali :-D

Pogoda ponoć ma byc od środy na kilka dni a potem upały na koniec maja jak pojedziemy na wczasy, choć akurat one nie wskazane przy chodzeniu po górach.
 
Ostatnia edycja:
czekam na pogode :D kupilismy basen i chce go juz rozstawic :D

spedzilam dzisiaj 6 godz na izbie przyjec w bizielu .... juz mi nerwy puszczaly ... tacie noga napuchla ze chodzic nie mogl do tego mega bol ... wsadzili go na wozek a ze nie bylo sanitariuszty to mi kazali go wozic do specjalistow... 3 lekarzy i na kazdego czekalismy od godziny do poltorej godziny ... myslalam ze w powietrze wylece...
 
Agnieszka, oj współczuję. Makabra ze służbą zdrowia. Ja ostatnio poszłam do lekarza i w rejestracji babka nie mogła znaleźć mojej karty. Pyta mnie więc kiedy byłam ostatnio, a ja na to, że pewnie z 7-8 lat temu. Okazało się, że zostałam wyrzucona z rejestru i nici z wizyty u lekarza.
 
hahaha dobre.... a za co ?? ze za malo z NFZ'tu za Ciebie dostaja??

ja to w ogole powinnam siedziec stale iu lekarza albo w szpitalu bo w koncu podwojnie ze mnie sciagaja skladki .... posrany kraj !!
 
Arabella to wszystko jasne czemu ja nie mogłam sie zarejestrowac...Ja byłam ostatnio 11 lat temu:-D
 
reklama
No to ja muszę sie pochwalić że nie mam zazwyczaj problemów z zarejestrowaniem, ale mnie na przykład nie było w systemie nfztu wcale. Jak poszłam wyrabiać kartę ubezpieczeniową to pani szukała szukała i co się okazała nie ma takiej osoby..... Figurowałam pod starym nazwiskiem i ostatni ślad po mnie był z 99 roku. Od tego czasu miałam 5 pobytów w szpitalu, dwa porody i normalne wizyty lekarskie, a sladu nie ma. Ciekawe co się działo z moimi składkami:szok:
A tak ogólnie to pogoda niezbyt, dzieci chore a ja znowu gniję w domu :wściekła/y:
 
Do góry