reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

cisza tu taka :) ale rozumiem "swiateczna goraczka"

Peemka kuruj sie kochana kuruj !! moze jeszcze przed swietami sie uda?? albo przed sylwkiem ? jak tam z czasem? ja jestem na miejscu. jutro ide do agi na kawke i z maluchami na spacer o ile duzego mrozu nie bedzie.

kasiulka - ja tez przyzwyczaiłam sie do zakupow z wózkiem :D nie wiem jak to amorki znosza hihi ale ja calkiem niezle :D jak nie mam wózka biorę auto :D przecież przesilać sie nie moge:)

Izka - czas ucieka, ale dobrze zaplanowany czas to pol sukcesu :D ja mam rozpiskę co mam zrobic danego dnia:D jak na razie ide z planem :)

dzisiaj bylam u lekarza rodzinego (mam za wysokie cisnienie) i jak na zlosc dzisiaj bylo w normie:/ mam codziennie sprawdzac i zapisywac. po nowym roku mam byc na wizycie. do tego 3 stycznia poradnia K a 11 dermatolog (pierwszy raz) ... normalnie jak mohera będę sie rozbijać po lekarzach :D
no i jeszcze dzisiaj miałam prześwietlenie biodra:D
 
reklama
Izka - czas ucieka, ale dobrze zaplanowany czas to pol sukcesu :D ja mam rozpiskę co mam zrobic danego dnia:D jak na razie ide z planem :)
Co racja to racja, ale jak wychodze po 8 z domu do pracy to wracam czasami nawet o 20 tyle jej mamy, buuu..... Więc planowanie nic mi nie da, bo nie wiem kiedy wyjdę i ile mi czasu zostanie, heheh....
Tez powinnam kilku lekarzy odwiedzić, ale wybrac sie nie mogę...
 
Hej! Ja ostatnio bardzo zabiegana jestem a jak już mam chwile to mąż kompa okupuje.

Arabella teraz przed świętami to będzie ciężko, ale w przyszłości chętnie cię odwiedzę.

Moje dzieciaczki znowu zasmarkane i kaszlące. Tym razem zaczął Niko. Chociaż byliśmy u pani doktor i stwierdziła, ze to alergiczne. Jesteśmy więc na kroplach i inhalacjach. Reszta zaś coraz bardziej przeziębiona. Jutro miałam jechać z Agatką na podcięcie wędzidełka ale chyba przełoże bo jeszcze zapsika lekarza :D

Poza tym to chciałam wam powiedzieć, ze Niko w końcu zaakceptował przedszkole. Nie wiem czy pisałam, że cały listopad siedział w domu a od grudnia szedł do nowego przedszkola. Startowaliśmy 6 grudnia i pierwsze dwa dni był płacz i rozpacz. Ale potem już coraz lepiej i wczoraj usłyszałam, że on lubi przedszkole i będzie chodził. Jest to własciwie punkt przedszkolny, w ktorym razem jest 30 dzieci, z tym że realnie to jest około 18. Pań jest aż 4. Jak tylko nie ma za dużego mrozu to codziennie sa na spacerze. Poza tym mieli wycieczkę na Policję a wczoraj jechali autokarem do filharmonii. Nikodem jest w grupie pięciogodzinnej z własnym śniadankiem i płacę aż 10,00 na komitet rodzicielski. :D Na razie jestem zadowolona a przede wszystkim ciesze się, że mały w końcu polubił przedszkole.

A co do mrozu to wieczorne spacerki z pieskiem są koszmarrrrnie zimne. Wczoraj myślałam, że mi nogi przymarzną do spodni.
 
Czesc :-)

Nooo,jak wołam to słyszycie :-) i to mi sie podoba :tak:;-)!

Tez chetnie bym sie spotkala z Wami ale chyba zapalnujemy juz cos po Nowym Roku :tak:..goraczka przed swiateczna,z dwojka dzieci, nie wiadomo za co sie wziac :no:...po 16stej Wika do kuzynki idzie,maly z dziadkiem w domu zostaje a ja do fryzjera lete...odpoczac,hmm???Moj do 19stej w pracy potem zmiana,jego dola a ja jak zwykle,co piatek,do szwagierki na pogaduchy ide :-).
 
reklama
Do góry