reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
Ja wkońcu przypięłam podpinkę do płaszczyka i teraz dopiero mi rano o 7 jest ciepło :rofl2:

W zeszłą środę odebrałam F. z przedszkola i był jakiś niewyraźny. Zagorączkował w nocy a na drugi dzień gardło go bolało. Tempki już nie było, gardło też przeszło ale po 2 dniach wyszły mu dwie wielkie ogrochy :szok:. I to bybyło tyle z infekcji. Teraz ma za to od wczoraj mocny kaszel. Osłuchowo czysto ale jak się nie poprawi to muszę dać wziewa, bo to mogą być podrażnione po infekcji oskrzela. Bo ten wirus w nim ciągle siedzi, a wirus chyba był "ostry" bo sama pediatra robiła oczy na te ogrochy :baffled:.


Mam jeszcze pytanko - kuzynka potrzebuje namiar na endokrynologa - może być prywatnie. Byle jakiś sprawdzony, którego ktoś może polecić.
 
Endokrynolog... od 4-5 lat chodze do Medica ale teraz polecono mi w szpitalu onkologicznym dr. Kamińskiego chyba bym musiała sprawdzić, czekam na pierwsza wizytę i ide w lutym.
 
Mój Niko niestety tez chory. Tym razem gardło. Właściwie od dwóch tygodni kaszle i ciągle ma katar - wczoraj pojawiła się temperatura. Byliśmy u lekarza i gardło całe czerwone, dostał antybiotyk.
 
Witam ciepło,pierwszy mrozik zaliczony;)
Moje dzieci na szczęscie zdrowe,chociaz nie zdziwie sie jak Tymek sie rozchoryuuj eponiewaz wczoraj doznałam szoku jak zobaczyłam go na przedszkolnym placu zabaw w kamizelce i cienkiej bluzce;/;/
W szatni Pani stwierdziła ze Tymek ja iokłamał ze tylko to ma do ubrania!!!
No myślałam ze krew mnie zaleje,moim zdaniem Pani powinna zobaczyc czy ma kurtke czy nie,przeciez to nie lato zeby dziecko wcienkiej bluzce szło do przedszkola;/
My dzisiaj mamy w przedszkolu pasowanie na starszaka;)Bałam sie ze juz dzisiaj go rozłoży na samo pasowanie ale odpukac na razie jest ok;)

Co do endokrynologa to moja kolezanka chodzi prywatnie ,wiec jak tylko bede miała z nia kontakt to dowiem sie czy jest dobry i jak sie nazywa;)
 
witam chorobowo,

my ponownie walczymy z chorobami, Igor ma zapalenie oskrzeli i kolejny antybiotyk, pulneo ani bactrim i inhalacja pulmicortem nie pomogly... ja tez na l4 od wczoraj, mi na zatoki padło, gardło i takie tam i tez swinstwami sie musze faszerowac ;( Pati tylko na syropku prawoslazowym ale tez brzydko kaszle
pojechalismy we wtorek na samo pasownie na przedszkolaka, chociaz Igus najwyrazniej za czesto tam nie bedzie goscil, na pewno jeszcze nie w przyszlym tygodniu ;(

JJ,

tez przerzuciłam sie na cieplejsza kurteczke ;) najgorsze to te poranne skrobanki ;P

pozdrawiam
 
Teraz kilka dni bez przymrozków. Więc nie trzeba będzie rankiem skrobać :baffled: Też tego nie cierpię a do tego mam dość dużą szybę przednią więc zajmuje mi to dużo czasu. Już nawet rozważam zakup specjalnej osłonki co by ją na noc zakładać. Bo jak mi się przypomni zeszła zima to mi się odechciewa :no:.


Zdrówka dla chorych małych i dużych.

Aaaa z optymistycznych wieści to wczoraj w Trójce był pan ornitolog i powiedział, że na razie zima nam nie grozi, bo on obserwuje ptaki i dzikich gęsi jest bardzo mało jeszcze. W zeszłym roku o tym czasie było już dużo, duzo więcej. A to znak, że się na zimę nie ma jeszcze :happy2:.

Jak fajnie, że dziś piatek.......
 
Oby się sprawdziło z ta zimą :D

Niko zaczął teraz dla odmiany okropnie kaszleć. Na kontrolę idziemy w poniedziałek, ale jest duża szansa że jeszcze przyszły tydzień posiedzi w domu.
 
reklama
Hejka :-)

Fajnie dzisiaj cieplutko w porownaniu do wczorajszego dnia :no:...mnie tam tez nie spieszno do zimy oby jak najpozniej zawiatala i szybko sobie poszla!Przeraza mnie mysl o tych mrozach :szok:...najchetniej bym zapadla w sen jesienno-zimowy i obudzila sie w marcu....no moze nawet w kwietniu ;-):-D...

U nas ze zdrowkiem wszystko oki ;-),dzieciaczki maja sie dobrze :-)...mnie za to bola plecy,wczoraj dwa razy dzwiagalam wozek na drugie pietro i teraz sa efekty no i obudzilam sie z bolem glowy,ogolnie jestem jakas taka wypompowana ;-)...mamy weekendzik a jak to w paitek zawsze babskie spotkanko mamy ale jakos nie mamy werwy,hmmm....chyba wybiore lozeczko i cieplutka kolderke ;-)...
...aaa,wzielam sie za robote,male chalupnictwo,grosze bo grosze placa ale zawsze cos,ciekawe czy podolam zadaniu,narazie mam okres probny 14 dni,zobaczymy...

Mega zdrowka dla chorowitek ;-)...
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry