reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
Działa;)
Piekna pogoda dzisiaj trzeba wykorzystac;)Lecę zaraz na rynek musze kupic czerwoną papryke i zamrozic bo zima kosztuje 3 razy tyle a ja czesto wykorzystuje w kuchni;)
 
Ja z zakupami mam podobnie. Z tym, że potrafię chodzić kilka godzin i nic nie kupić sobie jedynie zawsze wracam z czymś dla Franka. Niby mi się coś podoba ale sama nie wiem. Ale jeśli mi ta rzecz chodzi po głowie i nie daje spokoju to wówczas wpadam do tego sklepu i w 30 sekund ją kupuję hehehe.......


Potwierdzam, dr Poniatowska fajna babka i PROFESJONALISTKA.......tak, tak.....to ona w dziecięcym po moim opisie od razu postawiła diagnozę tych plam na nogach Franka. A dzień wcześniej 3 młode lekarki, dwa szpiatle i wszyscy tylko duże oczy robili....Z tym, że ona chyba przyjmuje na Ogrodach w przychodni - tak sądzę, bo z taką pieczątką była recepta, którą nam wypisała.

Wczoraj miałam zebranko w przedszkolu. Było sympatycznie. Wymiksowałam się z Rady po 2 latach. Niech teraz inni trochę podziałają na rzecz przedszkola hehehe.
 
A my byliśmy pożegnac lato w lesie i w Myslecinku było przednio:-D
Nazbieraliśmy parę grzybków no i kasztany dla Tymka do przedszkola.
Aż żal było wracac do domu taka cudna pogoda,ale tzreba sie nacieszyc bo od piątku jesień nie tylko kalendarzowa ale i pogodowa;)
Co do doktor Poniatowskiej,to ja z Tymkiem chodziłam sporadycznie do lekarza a ona jak kiedys przyjechala do nas z pogotowiem juz na nowe mieszkanie to juz w drzwiach mnie poznała mimo ze mialam kitke i byłam bez makijazu(a wierzcie na słowo ze wygladam jak inna Sylwia,5 lat młodsza haha)
No i jej profesjonalne podejscie jest rzadko spotykane ,ona do kazdego pacjenta podchodzi indywidualnie ,wytłumaczy ,poradzi,wizyta nie polega na wypisaniu recepty.SUPER!!
:tak:
 
Wczoraj zgadałam się z psiapsiółką nt dr Poniatowskiej i ona mi mówi, że zna, że super lekarka, i że samo do niej chodzi z dziecmi, bo ona przyjmuje w Fordonie w przychodni na Kleina.
 
Fakt, nie mówiła kiedy u niej ostatnio była......może właśnie ponad rok temu. Mówiła, że jej pomogła w wielu cięzszych 'przypadkach" ja dzieci były małe więc pewnie teraz jak są większe to z katarkiem chodzi do tej co akurat jest na dyzurze......I nadal mysli, że ona tam pracuje .....Muszę ją uświadmoić ;)
 
Dzien dobry:-)

No i bylismy wczoraj z Boryskiem na szczepieniu, wazy 8300gr i mierzy 74cm. Przystojniacha mi rosnie...heheh. Przy okazji zapytałam o tę dawkę przypominającą dla 5-cio latków no i u Nas te szczepienia przewidziane na październik. Przynajmniej coś już wiem, podobno bedą dzwonic:-)

Z gorszych wieści. Weronika w niedziele plakala z powodu bólu uszka i z tego ,że nie slyszy. T pojechal do lekarza, okazalo sie ze migdałki już powiekszone. Na ból uszka nurofen, kropelki i na gardlo eurespal. Ból przeszedł, a córcia jak nie słyszy tak nie słyszy, no więc zarejestrowaliśmy ją do laryngologa. Okazało się ,że ma ostre zapalenie ucha. Na szczeście nie ma temperatury i ucho nie boli. Mam nadzieje ze szybko przejdzie, bo musimy do niej prawie krzyczec, a jak chce baje ogladac to telewizor ryczy, ze niedługo to i ja ogłuchnę:-). Oczywiście Weronika załaman faktem ,że za tydzien z basenu nici...

Dzisiaj zapowiada się piękny jesienny dzionek, więc w planie sapcerek w czasie gdy Wercia będzie na lekcji tańca:-). Potem ją odbierzemy i bedziemy spacerowac dalej ;-)

Pozdrowionka:-)
 
reklama
U biedna Weroniczka oby wszystko dobrze sie skonczyło;)O głosnym telewizorze mi nic nie mów ,mieszkam z 90 letnim dziadkiem więc wiem co to znaczy:-D
My dzisiaj tez jedziemy w plener,myślę ze to bedzie Myślecinek lub odwiedzimy babcie w Opławcu;)
Ja włsnie robiłam gołąbki ale zostało mi jeszcze kapusty wiec musze dokupić mielonego i zamroże beda obiady na czarna godzine;-)

Podobno ma być tak do soboty więc trzeba korzystać;)
 
Do góry