reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

butelka czy piers ???

Chciałam wiedzieć jaką opcje karmienia wy wybrałyscie i którą uważacie za słuszna i dlaczego ???


  • Wszystkich głosujących
    92
reklama
A jakich moczków urzywacie do kaszek? bo podejrzewam ze u mnie jedzenie kaszki łyżeczka nie przejdzie no chyba ze ja bede chciała by c w kaszce ;D
 

kazde dziecie inne.... ;D ;D ;D a mialyscie problem z wprowadzeniem pierwszej rzeczy z jadlospisu??? bo my zaczelismy od marchewki,,,Alan malo sloiczka nie zezarl...generalnie zjada wszystko
 
Nie powiem że wygląda jak dzentelmen w trakcie jedzenia a szczególnie po ;) :D i ja przy okazji też. Ale jeszcze troszkę a chciałabym na noc dawać kaszkę albo Bebiko ryżowe (może będzie po tym bardziej syty i przestanie sie budzić w nocy). Wieczorem ok 19.30 jak go karmię jest już spiący i łyżeczka odpada ale na tyle jeszcze kumaty że butelka też :laugh:
 
Dla Macia marchewka jest be. Dzisiaj o tym zapomniałam i dałam mu na deserek jabłko z winogronami i marchewka no i miałam przejscia...a myslałam ze zapomniał o tej marchewce jak juz przez trzy tygodnie mu nie dawałam
 
My zaczelismy od jabłuszka. Zajadał niesamowicie. Oczywiście na początku wypychał jezorkiem na zew ale usilnie walczył zeby też coś zjeśc i udało się. Potem była marchewka....wszędzie ;D ;D ;D ale mniam mniam. Kaszki są ok, zupki też. Na początku uwielbiał bawić się łyżeczką i wkładać łapki do miseczki.... :D robi to nadal a na dodatek teraz przygryza łyżeczkę bo dziąsełka swędzą. Ale bardzo lubie go karmić i babcie też...są mile rozczarowane gdyż zarówno ja jak i mój ślubmu bylismy niejadkami od samego początku ;D
 
my tez zaczynalismy od jabłuszka potem marchewka i reszta ale jak posmakowała innych smaków to marchewka przestał mu smakowac a co najdziwniejsze soczek z marchewki i jabłka lubi
 

ja znalazlam metode na Alana ....jak je starsznie sie wiertoli i wsadza rece w niseczke, wiec mu ja daje pusta a karmie ze sloiczka...mowie wam jaka mial mine jak zobaczyl ze w miseczce nic nie ma :)) komedia..ale skutkuje
 
no sluchajcie ale tu jakos tak......przyjemnie sie zrobilo!!!!!! nareszcie!
tylko chyba mala zmiana tematu!!!!!!
 
reklama

hehehe prawda?? no ale temat przewodni jest o karmieniu wiec mowimy o karmieniu ;) teraz jakby mnie kots spytal "piers czy butelka" odpowiedzialabym "kubeczek" ;D ;D ;D
 
Do góry