Bujaczki

[darianna1]

kurde jak patrzyłam, że nowy tysiaka, to 300 to wydawała mi się ultra okazja

 

[melodyP]

kurde jak patrzyłam, że nowy tysiaka, to 300 to wydawała mi się ultra okazja

Bo 300 zł to jest dobra cena, ja nie znalazłam za mniej niż 500 dlatego kupiłam inny. Jeśli ktoś ma dużo pieniędzy to przecież nikt nie broni kupić bujaczka nawet za 10 tysiecy. Tylko pisanie przez influencerki i inne matki ,,tylko babybjorn, żaden inny bujaczek" to trochę odklejenie od rzeczywistości, równie dobrze mozna napisać ,,jak masz kupować samochód to tylko Porsche". Szczególnie, że większość influencerek dostaje te bujaczki i inne sprzęty w barterze, więc same za to nie płacą

 

[darianna1]

ja bardziej się sugerowałam tym, że jest to jedyny, którego dopuszczają fizjoterapeuci
oczywiście na krótki czas dziennie

 

[melodyP]

ja bardziej się sugerowałam tym, że jest to jedyny, którego dopuszczają fizjoterapeuci
oczywiście na krótki czas dziennie

a to info masz od fizjoterapeutów czy od innych matek?
Chodzi głównie o pozycję dziecka, żeby była jak najbardziej płasko. Wejdź na profil fizjomommy, ona jest fizjoterapeutka i poleca też inne bujaczki, które taka odpowiednią pozycję mają.

 

[olka11135]

To jest właśnie ten problem, że nawet potem ciężko się tego pozbyć, a pieniądze wydane.

Tak btw jakbym miała wydać 300 zł na używanego bujaczka lub np na kombinezon z merynosa, to bym wolała wydać to na merynosa ale każdy ma inne prio. Dla mnie 300 zł to też bez sensu jeśli tylko na np okres 3 miesięcy.

Tak swoją drogą kupiłam np kojec, ale taki trochę inny (firmy babydan, drogi nowy, ale sprzedawała pewna dziewczyna na grupie fb, za 100 zł, bez wad). W pewnym momencie jak dziecko miało 8 miesięcy zaczęło mi czegoś takiego brakować. Korzystałam z tego sporadycznie... a potem córka nauczyła się go przesuwać w wieku 10 mies (używaliśmy go zeby "zamknąć" wejście do pokoju) powędrował teraz pożyczony do dziecka w rodzinie, ale bym to pewnie sprzedała. Tak to jest właśnie. A długo myślałam czy potrzebny.

Ale też trzeba wziąć pod uwagę, że każdy ma inaczej ja np. zawsze byłam wielką przeciwniczką kojców.
Przy dwójce dzieci nie miałam, dla trzeciego też nie chciałam aż mój pies idiota nie przebiegł mi centralnie po niemowlaku bo go "nie zauważył" (pies jest mały, 6kg) nooo i kupiłam kojec wielkości salonu i korzystamy do dzisiaj (kupiłam jak miał chyba 2 miesiące, a ma 11)

Ale wiadomo, jakbym nie miała tego psa no to nie byłby potrzebny.

Tak jak karmiąc 7 rok piersią nie wiem po co się kupuje butelki i laktatory a dla większości to must have wyprawkowy

 

[darianna1]

a to info masz od fizjoterapeutów czy od innych matek?
Chodzi głównie o pozycję dziecka, żeby była jak najbardziej płasko. Wejdź na profil fizjomommy, ona jest fizjoterapeutka i poleca też inne bujaczki, które taka odpowiednią pozycję mają.

gdzieś czytałam, ale gdzie to już Ci nie powiem ale okiem fizjo to było a nie mam

 

[olka11135]

A weszłam tu bo chciałam się taką lekko śmieszną historią podzielić i mam nadzieję, że nie ma tu zainteresowanych. Ale dobra znajoma mojego brata jakiś czas temu urodziła dziecko. Zanim je urodziła organizowała baby shower (czy jej go organizowano, mój brat jest anty dzieci wiec nie wiem dokładnie).

Dziewczyna mojego brata była zaproszona na tę imprezę więc i brała udział w wybieraniu prezentu i właśnie rzuciła, że skoro to ma być prezent składkowy to może bujaczek BB. Zapomniała, że poza nią może jeszcze z 1 dziewczyna jest powiedzmy "normalna", a reszta to fizjoterapeutki (dziewczyna w ciąży też) no i się zaczęło: afera była taka, że trwała z tydzień xD o tym jak to jest złe i jak przyszła mama tego nie przyjmie bo nie będzie krzywdzić dziecka

 

[olka11135]

I jeszcze przypominam, że jak się trafi tu ktoś z Warszawy to kosz mojżesza jest w darmowej wyprawce warszawskiego malucha:

Wyprawka Warszawiaka 2024 - co zawiera?

Wyprawka Warszawiaka 2024 - co zawiera? Sprawdź opis zawartości oraz zdjęcia wyprawki warszawiaka w 2024 roku.

mamazwarszawy.pl

A te co z Warszawy nie są uważajcie na olx bo często ludzie je sprzedają co uważam za kuriozum, są dość charakterystyczne i zdecydowanie gorszej jakości niż takie pełnopłatne

 

[darianna1]

ojoj, to jak to w końcu jest, krzywdzące czy dozwolone na krótki czas?

 

[darianna1]

I jeszcze przypominam, że jak się trafi tu ktoś z Warszawy to kosz mojżesza jest w darmowej wyprawce warszawskiego malucha:

Wyprawka Warszawiaka 2024 - co zawiera?

Wyprawka Warszawiaka 2024 - co zawiera? Sprawdź opis zawartości oraz zdjęcia wyprawki warszawiaka w 2024 roku.

mamazwarszawy.pl

A te co z Warszawy nie są uważajcie na olx bo często ludzie je sprzedają co uważam za kuriozum, są dość charakterystyczne i zdecydowanie gorszej jakości niż takie pełnopłatne

czemu Wy macie takie wyprawki a inne miasta nie?