reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Budowy i remonty czyli ciężarówki na wykończeniu :P

ufff, u mnie skończone nareszcie.. Pozostaje mi poukładac ciuszki, pokupowac i pokombinowac z dekoracjami ..
Kurcze, miałam inna koncepcje a okazało się ze, po złożeniu szafy zostaje mi niewiele miejsca do popisu ...
Cos trzeba bedzie wykombinować mimo wszystko :sorry2:

Fajnie, że już finiszujesz
 
reklama
Dolacze sie do tego tematu, bo w przyszlym tygodniu zmieniamy wystroj sypialni....dlugo "walczylam"o nowe tapety w sypialni, no i nareszcie sie udalo, tyle tylko ze teraz musimy znalesc czas i sily zeby to zrobic...ale czuje jeszcze przyplyw dobrej energii i przed przyjsciem na swiat naszego szkrabka napewno to opanujemy, a pozniej rozlozymy kolyske i inne mniej i bardziej potrzebne rzeczy i bedzie cacy:-)
 
no a u mnie nadal bez zmian, prądu nadal nie ma i na razie nie będzie :/ M szlifuje kamienie na barku i przez to kurz w całym domu, aż się wchodzić nie chce (zachciało się piaskowca :p ech). Jak skończy to idę sprzątać po raz kolejny...

Muszę kupić małej komodę ale nie wiem jaką, żeby małą spakować...
 
Mystique fajnie, ze juz tylko dekoracjami mozesz sie zając, to upiekszy do konca.

Iwonusia tapeta w sypialni super sie sprawdza i bardzo ładnie wygląda, Zreszta tapety teraz są sliczne.
Ja u siebie w sypialni mam czarną tapete w srebne wzory. Sprawdza sie rewelacyjnie!!
 
ja chyba też muszę jedną scianę w sypialni tapetą potraktować bo po przesunięciu szaf okazało sie że ściana nawet pomalowana nie jest:/ urok wynajmowanych mieszkań...
 
no a u mnie nadal bez zmian, prądu nadal nie ma i na razie nie będzie :/ M szlifuje kamienie na barku i przez to kurz w całym domu, aż się wchodzić nie chce (zachciało się piaskowca :p ech). Jak skończy to idę sprzątać po raz kolejny...

Muszę kupić małej komodę ale nie wiem jaką, żeby małą spakować...
Komód jest pełno, ja mam w domu z ikei nie droga i sprawdza się
 
U mnie walka z kolejna porcja kurzu i gruzu. Przyszedl tez rachunek za wywoz gruzu. Malo nie zeszlam na zawal. Za trzy pelne kontenery gruzu i ziemi 2000zl ( 5000 euro). normalnie poupadali na glowe w tych Niemczech z cenami. Normalnie za te kase mialabym piekarnik i plyte. Wscieklam sie.
 
A my stwierdziliśmy, że zrobimy jednak ten przedpokój. Ściany były wytapetowane, więc nie będzie drapania starych farb, można zaryzykować i kleić płyty. Tyle dobrze, bo to szybsza robota. Sufit tylko poprawimy, pomalujemy i jakoś to będzie. Chcieliśmy jeszcze wymienić te stare topikowe bezpieczniki, ale niestety nie chcę, żeby M się podejmował, bo jak coś się stanie to będziemy ponosić odpowiedzialność. Wiadomo bez uprawnień to po co się tykał. Ale kurcze tak mi się podobają te nowe rozdzielnie, a to takie brzydkie i trzeba będzie je czymś zakryć...

Cynamonka - no to ładne ceny macie. Ale wydaje mi się, że w Polsce podobnie.
 
Cynamonka omg!Tyle kasy za taka robotę?!Masakra...
kusska dobre jaja z tą niepomalowaną ściana.Polak to potrafi zaoszczędzić wszędzie gdzie się tylko da :-p

U nas może jakiś wielkich remontów nie ma ale trochę roboty i tak jest.Wczoraj pól dnia M z moim wujkiem męczyli się nad złożeniem głupiej komody z biedronki.Toż to jakieś mega hardkorowe puzzle były!W zestawie powinni dawać dwóch murzynów do składania tego:-D Poza tym poprzestawiali wszystkie meble w pokoju,półeczkę do ściany przewiercili.Niby takie drobnostki ale,co jest dla mnie szokujące,zajęło im mnóstwo czasu!Powstaje pytanie czy to z ta komoda było coś nie tak czy z nimi:-D
 
reklama
to pewnie jednak z komoda. pamietam jak moj ojciec- inzynier- meczyl się straszliwie z meblami bodzio, bo wszystko bylo niedowiercone itp

do samodzielnego skladania polecam ikee, skladalismy wiele komód i szaf sami i zawsze bez problemów
 
Do góry