Czytaj dokładniej, ciężko gapic się na cudzy brzuch i rozplywac w zachwycie jaki to on nie jest cudowny..
Nie ma tu archiwum jak co. Za młode forum. I jestem tu od początku. Nie robi na mnie wrażenia to, że odezwałaś się parę razy na początku. Wtedy dużo dziewczyn pisało a została nas stała grupa.
I tak, ja mówię o tym, że nie podoba mi się gapienie na obce brzuchy, Mi. Nie innym. Wytlumaczylam to, jak napisałam, lrzeczytaj raz jeszcze.
Problemu nie widzę. Tylko Ty. Ja napisałam pod zdjęciem Twoim, że Cię nie znam stąd nie będę pisać o Tobie a Ty od razu się tlumaczysz, że już kieeeedys tu byłaś
Widać nawet wyjaśnienia nie zauważyłaś i dalej przezywasz.
Joanna, nie ma czego się wstydzić, superowo wyglądasz! I brzuszek juz widać. Pięknie wyglądasz i chwal się częściej swoim szczęściem
Dziękuję Maziajka.
Właśnie o to chodzi..
Potem się okazuje jak juz ostatnio miałyśmy przykład, że jest tu tak straaasznie..
Nie znam to nie komentuje.
Nie ma tu archiwum jak co. Za młode forum. I jestem tu od początku. Nie robi na mnie wrażenia to, że odezwałaś się parę razy na początku. Wtedy dużo dziewczyn pisało a została nas stała grupa.
I tak, ja mówię o tym, że nie podoba mi się gapienie na obce brzuchy, Mi. Nie innym. Wytlumaczylam to, jak napisałam, lrzeczytaj raz jeszcze.
Problemu nie widzę. Tylko Ty. Ja napisałam pod zdjęciem Twoim, że Cię nie znam stąd nie będę pisać o Tobie a Ty od razu się tlumaczysz, że już kieeeedys tu byłaś
Widać nawet wyjaśnienia nie zauważyłaś i dalej przezywasz.
Joanna, nie ma czego się wstydzić, superowo wyglądasz! I brzuszek juz widać. Pięknie wyglądasz i chwal się częściej swoim szczęściem
Dziękuję Maziajka.
Właśnie o to chodzi..
Potem się okazuje jak juz ostatnio miałyśmy przykład, że jest tu tak straaasznie..
Nie znam to nie komentuje.