Witam. Zakładam ten wątek bo być może choć paru kobietom pomoze. Otóż odkąd pamietam miałam około 5 dni przed miesiaczka i 2-3 dni po miesiaczce brązowe plamienia ( brązowy sluz- i jasny i ciemny). Nic z tym nie robiłam bo myślałam ze tak ma być. Odkąd zaczęłam się starać o dzidziusia i nic nie wychodziło poszłam doblekarza. I zaczelo się. Badania hormonalane i wizyty od jednego do drugiego lekarza. Tsh i prolaktyne udało się unormować ale nadal miałam niski progesteron. Dostałam wiec duphaston a potem luteine ale nic nie pomogło. Wiec zaczęłam szukać info o tym co może pomoc. I znalazłam. Na te plamienia pomaga witamina B6. Nie wierzyłam ale sama się przekonałam bo widzę efekty. Zaczęłam od dawki 50 mg dziennie w 1 cyklu. I okazało się ze miałam tylko 1,5 dnia plamienia i cykl 26 dni. W 2 cyklu brałam już dawkę 100 mg dziennie i był 1 dzień plamienia i znowu cykl 26 dni. Teraz ma już 3 cykl. Jeśli będę miec znowu plamienie to od nowego cyklu zwiększam dawkę. Uważam ze warto spróbować. Powodzenia kobietki
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom