U mnie to tak dziwnie jest że jak rozmawiałam z ginekolog przez telefon to mówi że USG mi zrobi bo ciężko powiedzieć co tam się dzieje,bo podbrzusze mnie nie boli, piersi nadal mnie bolą,a plamienia brak.Ja miałam przez ostatnie dwa dni takie plamienie że jak szłam do łazienki to jak się podcierałam to miałam raz troszkę później przez cały dzień wcale i na drugi dzień tak samo z raz przy podcieraniu,a dzisiaj nie miałam wcale ale zachciało mi się siku i poszłam do łazienki to tak dużo tego było że jak spojrzałam to aż mocz był tym zabarwiony,a teraz nie mam wcale.