reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brązowe plamienia na początku wczesnej ciąży .

Przepraszam, ale uważam, że jednak błędnie interpretujesz :) Nie raz warto dmuchać na zimne, a sama autorka opisała w jak lekceważący sposób podszedł do niej lekarz. Warto zasięgnąć opinii również kogoś innego, bo może być różnie. Po swoim własnym przykładzie wiesz, że lekarze nie są nieomylni.

A co do straszenia, o które oskarżasz udzielające się w tym wątku to sama odpisałam autorce, że nikt jej nie chce straszyć, bo może się okazać, że to nic, ale jednak lepiej sprawdzić.
Ale jak można zdiagnozować ciążę pozamaciczną na forum, skoro lekarz tego nawet nie sugerował?
Gdybym ja dmuchała na zimne to już bym była pocięta i po aborcji🤦‍♀️

A stan zagrożenia życia z ciążą pozamaciczną polega na tym, że pęcherzyk w jajowodzie nabiera takich rozmiarów i pęka, powstaje krwotok wewnętrzny i wtedy jest zagrożenie życia. A lekarz stwierdził jakiś pęcherzyk w jajowodzie? Co ma pęknąć jak nic tam nie ma? 😄
 
reklama
Ale wiesz, że w znakomitej większość ciąży pozamacicznej nie rozpoznaje się w obrazie usg tylko na podstawie szeregu podejrzeń wykonuje się laparoskopie?
Ale jak można zdiagnozować ciążę pozamaciczną na forum, skoro lekarz tego nawet nie sugerował?
Gdybym ja dmuchała na zimne to już bym była pocięta i po aborcji[emoji2356]

A stan zagrożenia życia z ciążą pozamaciczną polega na tym, że pęcherzyk w jajowodzie nabiera takich rozmiarów i pęka, powstaje krwotok wewnętrzny i wtedy jest zagrożenie życia. A lekarz stwierdził jakiś pęcherzyk w jajowodzie? Co ma pęknąć jak nic tam nie ma? [emoji1]
 
Ale jak można zdiagnozować ciążę pozamaciczną na forum, skoro lekarz tego nawet nie sugerował?
Gdybym ja dmuchała na zimne to już bym była pocięta i po aborcji[emoji2356]

A stan zagrożenia życia z ciążą pozamaciczną polega na tym, że pęcherzyk w jajowodzie nabiera takich rozmiarów i pęka, powstaje krwotok wewnętrzny i wtedy jest zagrożenie życia. A lekarz stwierdził jakiś pęcherzyk w jajowodzie? Co ma pęknąć jak nic tam nie ma? [emoji1]
Ale przecież sam lekarz powiedział, że on nic nie wie bo nic nie widzi i że może być coś nie tak (jeśli to 6-7 tydzień ciąży). Nikt nikogo nie straszy. Autorka sama podejmie decyzję co dalej. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze [emoji110]
 
Ale wiesz, że w znakomitej większość ciąży pozamacicznej nie rozpoznaje się w obrazie usg tylko na podstawie szeregu podejrzeń wykonuje się laparoskopie?
A wiesz, że nie w każdym przypadku wykonuje się laparoskopie bo mnie np chcieli ciąć przez powłoki brzuszne?
 
Znowu to samo, ten sam schemat. Osoba A zakłada temat, w sumie logiczny i prosi o radę. Dostaje ją od osób B, C, D i E. Osoba A zbija te rady za pomocą różnych wymówek. Osoba B traci cierpliwość, osoba C nadal chce wytłumaczyć, osoby D i E pozostają w życzliwości. Dochodzą osoby F i G, też nie rozumieją dlaczego problem nadal nie został rozwiązany mimo oczywistych odpowiedzi. Wchodzi osoba I, która dziwi się braku tolerancji i empatii osób B-G oraz pisze do osoby A, żeby się nie martwiła, bo wszystko będzie dobrze, też tak miała i okazało się, że było ok. Osoba A co jakiś czas odpowiada, że nie prosiła o radę (serio?) tylko o dobre słowo i wsparcie, a dostaje tylko oceny. Dowolne osoby B-G pytają o co chodzi, przecież odpowiedzi zostały udzielone wielokrotnie. Między jedną z tych osób a osobą I wywiązuje się dyskusja, która prowadzi donikąd. Osoba A przestaje się udzielać.

Czy to nikomu nie daje do myślenia? Od tygodni mamy te same historie...
 
Dzisiaj jak wstałam poszlam do toalety to juz było więcej tego plamienia ale cały czas brazowe , tak jak końcówka okresu , podbrzusze nadal pobolewa.,strasznie się martwię, tutaj pomoc jest zerowana bo oni ciążę jako ciążę uznają dopiero chyba w 8 tygodniu.
To może być jakiś krwiak, ja tak miałam, że zawsze jak mialo się zacząć plamienie, nawet krwawienie w ciąży, zaczynało się od delikatnego pobolewanie jak by chciało iść na @. u mnie nie były to małe ilości, bo podpaska nie starczyłaby na 1 dzień. zawsze IP albo mój gin, I o ile na IP nic nie stwierdzili, to już moja gin widziała krwiaka, dostałam duphaston i luteinę. Ponieważ mimo brania od początku dupka i tak plamienia u mnie wystepowały. Po stosunku też ma prawo wystąpić plamienie a nawet krwawienie, bo wszystko pracuje teraz na innych obrotach. Mi po badaniu gin na początku 4 tc dostałam dośc silnego krwawienia.
 
Ale jak można zdiagnozować ciążę pozamaciczną na forum, skoro lekarz tego nawet nie sugerował?
Gdybym ja dmuchała na zimne to już bym była pocięta i po aborcji🤦‍♀️

A stan zagrożenia życia z ciążą pozamaciczną polega na tym, że pęcherzyk w jajowodzie nabiera takich rozmiarów i pęka, powstaje krwotok wewnętrzny i wtedy jest zagrożenie życia. A lekarz stwierdził jakiś pęcherzyk w jajowodzie? Co ma pęknąć jak nic tam nie ma? 😄
A jak można stwierdzić, że ciąży pozamacicznej nie ma przez forum?

Twój przypadek potwierdza tylko fakt, że lekarze nie są nieomylni.

A jak przeczytasz wcześniejsze posty, to jednak tutaj ginekolog nie przyłożył się do badania i diagnozy. Mało tego wyznaczył odległy termin wizyty.

No ale każdy robi jej uważa.
 
A jak można stwierdzić, że ciąży pozamacicznej nie ma przez forum?

Twój przypadek potwierdza tylko fakt, że lekarze nie są nieomylni.

A jak przeczytasz wcześniejsze posty, to jednak tutaj ginekolog nie przyłożył się do badania i diagnozy. Mało tego wyznaczył odległy termin wizyty.

No ale każdy robi jej uważa.
To nie ja stwierdziłam brak cp tylko lekarz z ultrasonografem 🤷‍♀️
 
reklama
Ale jak można zdiagnozować ciążę pozamaciczną na forum, skoro lekarz tego nawet nie sugerował?
Gdybym ja dmuchała na zimne to już bym była pocięta i po aborcji🤦‍♀️

A stan zagrożenia życia z ciążą pozamaciczną polega na tym, że pęcherzyk w jajowodzie nabiera takich rozmiarów i pęka, powstaje krwotok wewnętrzny i wtedy jest zagrożenie życia. A lekarz stwierdził jakiś pęcherzyk w jajowodzie? Co ma pęknąć jak nic tam nie ma? 😄
Tak jak pisałam wcześniej, po SWOIM przykładzie wiesz, że lekarze nie są NIEOMYLNI :)
Autorki tutaj nikt nie diagnozuje, jedynie zaleca się jej aby sprawdzić. Ja plamiąc w ciąży po raz drugi mimo zapewnień lekarza, że jest w porządku, zasięgnęłam również opinii drugiego.
Nie mów proszę, że ktoś tutaj autorkę diagnozuje, bo jest to krzywdzące dla osób wypowiadających się tu w dobrej wierze.
 
Do góry