reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bóle

Az sie czasami zastanawiam, czy aby jestem w ciazy ;-)
Nic nie boli, nic nie dolega. Najpierw przez pierwszy trymestr zero nudnosci, wymiotkow, zgag, zaparc.... i tak jest nadal.... No i nic nie boli, ni rwie... mhm.... az mnie to dziwi....
Ale pewnie tylko z tego cieszyc sie powinnam....
Ale popieram wypowiedzi poprzedniczek..... basen, basen, basen!!!!!!!!!!!! Mialam kiedys uraz kregoslupa (po idiotycznym upadku) i najlepszym sposobem okazalo sie plywanie.... Nierozpoznana w dziecinstwie dysplazja stawow biodrowych (niewielka, wiec moze dlatego nikt nie zauwazyc), ktora dala o sobie znac, gdy intensywnie roslam przeszla takze od plywania....
Pomimo braku jakichkolwiek oznak bolowych od wrzesnia zaczynam chodzic na basen (teraz wszystkie kryte w okoliocy pozamykane).
Polecam takze joge (mnie nudzi, ale.... jest niezla) oraz delikatne cwiczenia rozciagajace.
Mhm.... no i jesli przy basenie macie jackuzzi (albo w domciu ;-) ).... relaksuje, masuje....
Pozdrawiam
 
reklama
Hej,

Joga jest lekko nudnawa ale podobnież też pomaga.
Słyszałam tylko że osoba która nie uprawiała jogi przed ciążą to nie powinna zaczynać w czasie ciąży.

Pozdrawiam.
ciężarówka




 
Joga nudnawa? - chyba powinnyscie zacząć ćwiczyc w jakejś porzadnej grupie z instruktorem, który zna się na rzeczy. Ja chodziłam z mężem przez jakis czas na jogę. Potem nie mielismy czasu (bo trzeba poswięcić minimum 2- 3 godziny w tygodniu, a przy dziecku i pracy to może okazac sie trudne), ale ja cwiczę sama w domu - mam kilka kaset, na kanale CLUB o 18 też są ćwiczenia jogi - nawet w miarę dobrze prowadzone. Ale rzeczywiście w ciąży trzeba wiedzieć które cwiczenia można, a których nie mozna wykonywać. Ale polecam.

A basen od września, juz się nie mogę doczekać
 
dziękuję za wszystkie odpowiedzi czuję się teraz spokojniejsza i nie popadam w paranoję.
A już myślałam że te bóle w okolicy kosci łonowej to chyba już rozwarcie,no powiedzcie czy to nie jest chore.
Ale teraz jestem dobrej myśli .
Serdeczne pozdrowienia.



 
aga26ka, ja dokladnie mam to samo, bol z lewej strony,tylko i wylacznie. Tak jakby korzonki, bol ciagnie sie przez posladek, az pod kolano. Na szczescie lekarz mnie uspkoil i powiedizal, ze to normalne, tak jak powiedzialy wczesniej dziewczyny, wszystko sie rociaga, przemieszcza, robi sie wiecej miejca dla Dzidzi:) Gin zapewnil, ze ok 17 tyg powinno przejsc. Zreszta juz mniej boli.
Bedzie dobrze. :)
 
Hej dziewczyny mnie czasem boli brzuch w okolicy lewego jajnika.Mój gin mówi żeby sie nie martwić bo takie bóle są czymś zwyczajnym.Więc się nie martwie.Najbardziej przeszkadza mi jednak to wstawanie w nocy do ubikacji.To też żadna nowość dla ciężarowek,ale ja dzisiejszej nocy siusiałam(chciałam to jakoś ladnie ująć)aż 6 razy.To chyba dużo.
 
Oj Anetko - sporo. Ja chodzę zazwyczaj raz, a jak dużo wypije przed snem to dwa razy.
A tak na "pocieszenie" to pod koniec bedziemy prawie nie wychodzić z ubikacji - i to z marnym efektem. Ja juz czasami biegnę bo wydaje mi się, że pęcherz pełny, a jak przyjdzie co do czego to tylko kilka kropelek :)
 
No i po miesiącu czekania dostałam sie wreszcie do ortopedy (a to z powodu moich plecków, czy jak sie dzisiaj dowiedziałam styku miednicy z którymś tam odcinkeim kręgosłupa - zapomniałam którym - z wrażenia).

No i oczywiście nic. Pan bardzo mily, wysluchał, zrobił odpowiednią minę i skwitował, że ja przyszłam tu po cud a on nie potrafi :mad:.
Jak zapytałam o cwiczenia to powiedzial że by sie relaksować i odprężać. No i że w pierwszej ciąży to byłam młoda a teraz już dojrzała i że zaczynam sie za bardzo przejmować pewnymi sprawami (czytaj bóle).

No comments

A jak mnie powali znowu na łóżeczko z bólu to powinnam sobie chyba wmówić, że tylko za bardzo sobie wyobrażam
 
o chryste... Karola naprawdę Ci współczuję, juz chyba sama bym Ci pomogła jak bym Cie miała przed sobą na żywo... Mój mąż też pokręcił głową, jak to przeczytał.
 
reklama
Misiaq szkoda, że wy z drugiego krańca Polski. No ale cóż jeszcze tydzień i zacznę basen - może jakoś sobie poradze bo na lekarzy to ostatnio liczyć nie mogę. A szkoda mi iśc prywatnie bo jak znowu usłysze kolejną wersję tej samej spiewki to tylko będę zła na siebie, że wydałam pieniądze.
Aha - pan doktor jeszcze dodał, że ciąża to nie choroba - gdzieś to już słyszałam :mad:
 
Do góry