Nikos ja właśnie kupiłam soczek malinowy z żurawiną , z nadzieją , że może coś przyspieszy i na pęcherz przy okazji... a chciałabym, żeby Nikolka do
5 ego sierpnia się urodziła, ale pewnie nic z tego ... a kombinować nic więcej poza sokiem nie będę, bo się boję , oczywiście poza intensywnymi spacerkami
Assia, sok malinowy to niestety nic nie da, to musi być herbata z liści malin... A sok z malin to na gardło albo do piwka