reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

beta rośnie a pęcherzyk ciążowy nie?

Dołączył(a)
8 Sierpień 2024
Postów
2
Hej, jestem w 5 tygodniu ciąży, dokładnie 5 tydzień i 4 dni. Trzy dni temu zgłosiłam się do szpitala z powodu silnych bóli brzucha. Powiedzieli że bóle mogą być spowodowane nadchodzącym poronieniem ale nie muszą. Dostałam leki na podtrzymanie ciąży i nospę. Pierwszego dnia po przyjeździe do szpitala beta hcg wyszła 6700, na USG był widoczny sam pęcherzyk, dwa dni później beta 11 000, badał mnie inny lekarz i stwierdził że pęcherzyk jest za mały na ten etap ciąży i że nie urósł od poprzedniego badania. Najpierw powiedział że źle to wygląda a potem nagle zmienił narrację i powiedział żebym się nie martwiła i trzeba czekać. Czy to możliwe że beta urosła skoro pęcherzyk jest taki sam? Dodam że brzuch nadal mnie boli tak jak bolał, nospa trochę pomaga w dzień ale w nocy ból mnie budzi co godzinę. Mam mieć usg w poniedziałek ale już straciłam nadzieję że będzie dobrze. Miał ktoś podobny przypadek?
 
reklama
Hej, jestem w 5 tygodniu ciąży, dokładnie 5 tydzień i 4 dni. Trzy dni temu zgłosiłam się do szpitala z powodu silnych bóli brzucha. Powiedzieli że bóle mogą być spowodowane nadchodzącym poronieniem ale nie muszą. Dostałam leki na podtrzymanie ciąży i nospę. Pierwszego dnia po przyjeździe do szpitala beta hcg wyszła 6700, na USG był widoczny sam pęcherzyk, dwa dni później beta 11 000, badał mnie inny lekarz i stwierdził że pęcherzyk jest za mały na ten etap ciąży i że nie urósł od poprzedniego badania. Najpierw powiedział że źle to wygląda a potem nagle zmienił narrację i powiedział żebym się nie martwiła i trzeba czekać. Czy to możliwe że beta urosła skoro pęcherzyk jest taki sam? Dodam że brzuch nadal mnie boli tak jak bolał, nospa trochę pomaga w dzień ale w nocy ból mnie budzi co godzinę. Mam mieć usg w poniedziałek ale już straciłam nadzieję że będzie dobrze. Miał ktoś podobny przypadek?
Generalnie porownanie byłoby lepsze, gdyby oba USG robił ten sam lekarz. Bo wystarczy inny aparat i inaczej kliknąć i jest różnica.
 
Generalnie porownanie byłoby lepsze, gdyby oba USG robił ten sam lekarz. Bo wystarczy inny aparat i inaczej kliknąć i jest różnica.
Aparat ten sam, tylko lekarz inny, ten dwa dni temu nic nie wspomniał że pęcherzyk jest za mały, powiedział też że nie musi być jeszcze widać zarodka. Szczerze mówiąc ten aparat do usg w szpitalu wygląda na taki trochę przestarzały.
 
Aparat ten sam, tylko lekarz inny, ten dwa dni temu nic nie wspomniał że pęcherzyk jest za mały, powiedział też że nie musi być jeszcze widać zarodka. Szczerze mówiąc ten aparat do usg w szpitalu wygląda na taki trochę przestarzały.
No to musisz poczekać do poniedzialku, nie da sie inaczej. Nikt teraz nie wywróży.
 
Aparat ten sam, tylko lekarz inny, ten dwa dni temu nic nie wspomniał że pęcherzyk jest za mały, powiedział też że nie musi być jeszcze widać zarodka. Szczerze mówiąc ten aparat do usg w szpitalu wygląda na taki trochę przestarzały.
Musisz czekać. Ja też przed 6 tygodniem miałam pusty pęcherzyk, lekarz mnie nastraszył że jest za mały, że kiepsko to wygląda a beta była wtedy ponad 6 tysięcy. Bodajże 4-5 dni później był już zarodek z serduszkiem (inny sprzęt i lekarz). To jest jeszcze wcześnie, u każdej z nas może się to zakończyć inaczej. Ale mam nadzieję, że za kilka dni wrócisz z dobrymi wieściami ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry