martela
Fanka BB :)
Mononoke - może dobrym rozwiązaniem będzie zamontowanie siatek w oknach,wtedy komary nie wlecą...bo preparaty na komary to jedna chemia i raczej zakazane są dla kobiet w ciąży
reklama
Też polecam siatki do okien. Dwa lata temu całe lato walczyłam z komarami w mieszkaniu. Wieczorami była istna wojna ja kontra komary (dowody zbrodni na ścianach 
) W zeszłym roku kupiłam sobie w Obi siatki na okna. Taśmę z rzepem przyklejasz do wewnętrznej części ramy okna i na tym montujesz siatkę. Ani jednego komara w domu nie znalazłam. Gorzej z myciem okien, bo ściągać ją za każdym razem będzie kłopot. Ja mam dwa potężne okna w mieszkaniu, ale dzielone na 3 części. Siatki powiesiłam tylko w pierwszej i ostatniej części, bo te mam uchylne. Środkową tylko się otwiera więc używam jej tylko do mycia. Dlatego ja przez tą środkową część okna umyję z zewnątrz te dwie pozostałe, bez ściągania tej siatki.
Tak wogóle to ciekawe czy uda mi się w tym roku założyć tą samą, bo przycięłam je po nałożeniu, żeby pasowały idealnie do okna i teraz nie wiem czy uda mi się je znowu tak naciągnąć. Najwyżej kupię nowe. Koszt niewielki, bo za jedną zapłaciłam coś ok 8 zł, a spokojne wieczory bezcenne.
) W zeszłym roku kupiłam sobie w Obi siatki na okna. Taśmę z rzepem przyklejasz do wewnętrznej części ramy okna i na tym montujesz siatkę. Ani jednego komara w domu nie znalazłam. Gorzej z myciem okien, bo ściągać ją za każdym razem będzie kłopot. Ja mam dwa potężne okna w mieszkaniu, ale dzielone na 3 części. Siatki powiesiłam tylko w pierwszej i ostatniej części, bo te mam uchylne. Środkową tylko się otwiera więc używam jej tylko do mycia. Dlatego ja przez tą środkową część okna umyję z zewnątrz te dwie pozostałe, bez ściągania tej siatki. Tak wogóle to ciekawe czy uda mi się w tym roku założyć tą samą, bo przycięłam je po nałożeniu, żeby pasowały idealnie do okna i teraz nie wiem czy uda mi się je znowu tak naciągnąć. Najwyżej kupię nowe. Koszt niewielki, bo za jedną zapłaciłam coś ok 8 zł, a spokojne wieczory bezcenne.
OLA368
Fanka BB :)
A zamiast tych wklejanych w okna są siatki takie ramki wstawiane w okna, nie wiem z czego są zrobione - ale delikatne, fajne, mam je już kolejny rok, na zimę wystawiane z okna - do mycia też bez problemu - koszt jest większy niż tej materiałowej, firankowej, ale to już na kilka dobrych lat..Robione na wymiar okienny - super i ani jednego komara, czy muchy
OLA368
Fanka BB :)
Nie ma żadnego problemu - ja nie wiem dokładnie z czego one są zrobione - wygląda tak na nie wiem coś jakby metalowe - chociaż to nie jest metal, jakoś inaczej się to nazywa,nie wiem może aluminium, taka drobniuteńka siateczka jest zrobiona, ramka sama z siebie jest plastikowa i jest mocowana na takie zaczepy zakładane na ramę okienną - jest cieniuteńka w ogóle nie wadzi w zamykaniu, czy otwieraniu okna, a taka wygodna...
to jest coś takiego - przynajmniej środek, bo ramkę mam chudszą, mniejszą, i białą dobraną do ramy okiennej
Moskitiera okienna z siatką z włókna szklanego
to jest coś takiego - przynajmniej środek, bo ramkę mam chudszą, mniejszą, i białą dobraną do ramy okiennej
Moskitiera okienna z siatką z włókna szklanego
Wczoraj pod brzuchem pojawiła mi się swędząca wysypka, dziś juz nie ma po niej śladu, ale teraz wysypało mnie z boku, wygląda to jak jakiś rumień i swędzi strasznie. Nie wiem co to jest, ale może znacie jakieś specyfiki, na wysypki, które można stosować w ciąży?
ewelinak1
Fanka BB :)
ja od poczatku ciąży mam wysypki w różnych miejscach...
takie czerwone placki - swędzące
na szyi, na twarzy...
nigdy przedtem tego nie miałam - nie wiem dlaczego teraz się pojawiają
takie czerwone placki - swędzące
na szyi, na twarzy...
nigdy przedtem tego nie miałam - nie wiem dlaczego teraz się pojawiają
reklama
Dzieki za rady, rok temu probowalismy stosowac rozne siatki, ale komary i tak sobie jakos dawaly rade ;/ nie wiem co bedzie w tym roku, bo jak mnie znowu zaczna gryzc.... ehhhh
A tym rumieniem to trzeba pic wapno... jedna dziennie wystarczy, przez kilka dni wystarczy. Moj ginek mowi tylko zeby nie przesadzic z wapnem - 2x dziennie do ok tygodnia mozna brac bo za duzo wapnia to tez niedobrze dla bobasa.
A tym rumieniem to trzeba pic wapno... jedna dziennie wystarczy, przez kilka dni wystarczy. Moj ginek mowi tylko zeby nie przesadzic z wapnem - 2x dziennie do ok tygodnia mozna brac bo za duzo wapnia to tez niedobrze dla bobasa.