ja też jestem ciekawa jak podgrzewać te pestki. Ja kiedyś o tym slysząłam i jak mama drylowała 2 wiadra wiśni to jej powiedziałąm żebym mi to w tym celu zostawiła, więc je poczyściła podpiekła wysuszyła i teraz myśle co dalej z nimi.
Moja też mało ruchliwa, ale jednak się cos tam porusza leniwie co jakiś czas. szczególnie w zimnej wannie się zaczeła rozruszać.
Tofilesia może spróbuj się schłodzić troche i najedz słodkiego. A jak nie pomoże to lepiej jedz do szpitala bo to już dość długo jak na zero ruchu.
Moja też mało ruchliwa, ale jednak się cos tam porusza leniwie co jakiś czas. szczególnie w zimnej wannie się zaczeła rozruszać.
Tofilesia może spróbuj się schłodzić troche i najedz słodkiego. A jak nie pomoże to lepiej jedz do szpitala bo to już dość długo jak na zero ruchu.