reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bóle i różne dolegliwości w ciąży...

reklama
Bafinka ja na razie mam co miesiąc, zobaczę co mi dzis powie, a ktg nie mialam jeszcze, gdyby nie dzisiejsza wizyta to pewnie sama bym poszla do przychodni żeby mi zrobili
 
Magda wspólczuję przeziębienia, a to rutinoscorbin można:szok: chyba ze teraz na końcówce tak, bo wiem że w I trym. jest zakazany moze lepiej czosnek, miód i takie tam domowe sposoby

Bafinka ja juz od dłuższego czasu mam wizyty co 2 tygodnie, a ostatnio każda wizyta z ktg i dodatkowo co tydzień samo ktg, więc wychodzi że w gabinecie jestem co tydzień
 
madzik oj to wyglada jakbys sie chciala chyba w tym tygodniu rozpakowac :-)
Ja mam teraz ktg co tydzien a wizyty jeszcze 2 co 2 tygodnie. Potem to juz bedzie termin i albo do szpitala chyba wtedy codziennie na ktg albo nie wiem co :baffled:
 
kurcze bo mi sie wydaje ze ten mój gin mnie na kasę naciąga nie dość ze tydzień temu kazał przyjść dziś czyli wizyty mam już co tydz to jeszcze 2 razy w tyg ktg i to też płatnie i właśnie stwierdziłam ze dziś do niego nie pójdę bo szkoda mi wydać kolejną kase na 10 min rozmowy... bo tydz temu powiedział ze szyjka zamknięta i szybko nie urodzę... co myślicie dobrze robie?? myślę zeby iść za tydz.. czyli przerwa między wizytami byłaby 2 tyg i jeszcze w między czasie miałam ktg...
 
Bafinka, no to dosyć często chodzisz. Ja ostatnie wizyty miałam co 3 tygodnie. A ktg będę miała pierwszy raz robione tuż przed wizytą, która właśnie wypada mi w tym tygodniu w piatek. To będzie 2 września- termin mam na 15stego, więc może się tak zdarzyć, że to już będzie moja ostatnia wizyta :)
 
Bafinka jejku on chyba jednak cie naciąga ,jeśli nie masz skurczy i czujesz się dobrze to tyle ktg nie ejst napewno potrzebne.Masakra :szok:
Ja chodzę też raz w miesiącu i ktg nie maiłąm jeszcze.Ale jeśli bym czuła ze mnie skurcze dopadają to ja mam możliwość by do szpitala podjechac i za darmo zrobić ktg ;-)
Ja ktg będę chyba teraz miala na wizycie
A rutinoscorbin brałam już wcześniej bo w II trymestrze i jest ok ;-) a ginek mój mi pozwolił brac ;-)
 
ja już nie mam wizyt :) badania tylko musze zrobić

ale ostatnie miałam co 2 tyg.

Ale powiem wam tak już z perspektywy czasu i porównując wizyty prywatne i te na fundusz. To ta moja lekarka wcale zła nie była, może nie była super sympatyczna, ale na każdej wizycie mnie badała, zawsze miałam skierowanie co miesiać na morfologie i mocz + jakieś dodatkowe do tego jak tokso, cytomegalia , grupa krwi i inne co potrzeba zrobić, usg też robiłą, zwolnienie wypisałą recepte też.
A ten prywatny mam wrażenie że za wszystko kasa a nic wiecej nie robi tak naprawde, i jeszcze źle mi zwolnienie wypisałm bez zaznaczenie że na ciąże :wściekła/y: i znowu mi kasy niedadzą.
Ciesze się że nie wydawałąm na prywatnego od początku, tą końcówkę jakoś zniose, tym bardziej że raczej on mnie będzie ciął.


Bafinka, skoro tak czujesz to nie idz, też mi sie wydaje że to troche naciąganie skoro wszystko jest ok. Pozatym co on ci powie? najwyżej że szyjka skrócona i rozwarcie a na rozkrecenie akcji i tak karze czekać.
 
bafinka ja też nie idę w środę na ktg i wizytę, bo dla mnie bez sensu. Mam planowaną cc na poniedziałek, więc po co mi w środę info czy mi się coś skraca czy nie?? gdybym czekała na naturalny poród to ok..ale do cesarki jest mi to zbędne. szkoda mi kasy, bo dla mnie to też zwykłe naciąganie.
 
reklama
dobrze że tak mi doradziłyście bo mój m to sie śmieje że skąpa jestem..;) ale prawda jest taka ze za kase z wizyty kupie pampersy i jakiś ciuszek i to na pewno się bardziej przyda a jak coś nie tak by było to też mogę zadzwonić do położnej i umówić się na ktg... wiec teraz już jestem pewna że poczekam do następnego poniedziałku..
 
Do góry