reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

misza - posiewy będę miała dopiero robione ale miałam robioną jakiś czas temu cytologie i gin mi nie ściągał do tego pessara więc sądzę że przy posiewach też nie będzie ściągał :)
 
reklama
misza juz 35 tc niedługo dołaczysz do rozpakowanych i będziesz nam opowiadac o nieprzespanych nockach albo z mała się pojaiwac jak reszta.
Sorki, ze wklejam z lipcówek ale wiecie jak to jest
U nas sądna noc i sądny dzien się zaczyna. Połozyłam wczoraj Emilkę spac ichcielismy w kuchni pod oknem przykleic taką ozdobną tapetę z polem, razem jakieś 3 kawałki po 96 cm, pół godzinki roboty. Emilka spała 10 minut a potem sie obudziła i walczyła do 2,30. Płakała albo zasypiała na chwilę i znów się budziła. Na pewno to nie była kolka bo i pierdki i kupa była i nie prężyła się. Po prostu ćwiczyła nas. Dzis pospała rano do 10i wstała od razu marudna, teraz zasypia ale też płacze co chwilkę. Mam nadzieję, ze to krótka zmiana w jej trybie....
 
hej Bąbelki!!!

Tymira nie boj nic, generalnie maluszki sa grzeczna, a mnie no cóz..trafił się nieco bardziej wymagający egzemplarz:)
misza, slonko trzymam kciuki dziewczyny za Was i Maluszki i zebyscie bezpiecznie dotrwały do rozpakowania:)
wisienka:* super, ze emiska tak pieknie sie "wyregulowala", my nadal walczymy z marnym skutkiem. Mala marudna, jedziemy na sab simplexie, ale nadal spac nie chce, po prostu nie ma melodii do spania i tyle..a ja...czasem nawet nie mam chwili zeby umyc, ale licze po cichu ze i to sie zmieni..tylko czasu trzeba..sciskam mocno:)
mitaginka:) Usciski dla Was dziewczynki!!!!!1
 
Hej dziewczyny! W wtorek rano miałam lekkie plamienie i trochę zaczęły sączyć mi się wody (sprawdziłam papierkiem-zabarwił się na niebiesko/granatowo).Tego samego dnia byłam u lekarza i niby wszystko jest w porządku. Środa minęła spokojnie. Ale dziś znów zaczęłam delikatnie plamić. Nie wiem co mam myśleć....w wtorek lekarz niby mówił że wszystko jest dobrze ale martwię się tymi plamieniami...Co o tym myślicie?
 
Ostatnia edycja:
W wtorek lekarz mnie zbadał i zrobił usg w tym pomiar wód i stwierdził że wszystko jest oki. Dzisiaj narazie jest spokój. Już nie wiem co się ze mną dzieje...Zastanawia mnie jeszcze jedno...dwa dni z rzędu wieczorem przez jakąś chwilę mała rusza się tak zupełnie inaczej niż zwykle, tak gwałtownie i mocno kopie...Czy któraś też tak miała? Może jestem przewrażliwiona już ale zastanawiają mnie te ruchy małej...

misza- w w poprzedniej ciąży też mi jeden z GBS-ów wyszedł pozytywny ale nie dostałam antybiotyku tylko przy porodzie lekarz kazał powiedzieć że coś takiego mam i tam mi co parę godzin mi podawali antybiotyk. A teraz to w przyszłym tygodniu będę miała robione GBS-y więc zobaczymy co wyjdzie.
 
Witam. Jestem już w 32 tygodniu ciąży, od kilku tygodni mam twardnienie brzucha, czyli tzw. skurcze Braxtona-Hicksa. Czytałam, że to normalne, bo macica ćwiczy do porodu. O ile na początku było ich kilka w ciągu dnia, to mnie nie martwiło. Teraz mam ich już około 20 dziennie, ale nie mam żadnych innych objawów. Dodam, że szyjka się nie skraca, ale lekarz zalecił branie luteiny dopochwowo. W związku z tym moje pytanie. Czy któraś z was miała może podobnie i czy ta luteina sprawi, że nie będę już odczuwała tych skurczy?
 
femka mnie sie brzuch na Twoim etapie ciazy spinał nawet do 40 razy dziennie, dopoki skurcze nie sa bolesne, regularne i narastajace mysle ze mzoesz spac spokojnie, jednak warto obserwowac swoje cialo, sciskam:) a i jeszcze jedno u mnie luteina nie zmniejszała skurczy:)
slonko &&& zacisniete, zeby to jednak nie wody sie saczyły!!!moja niunia tez miaął takie momenty w brzuszku, ze kopała mnie jak szalona a potem chwile ciszy, ale moze tak dla pewnosci podejdz do szpitala i zrób ktg, zobaczysz jakie jest tetno maluszka a to na pewno cie uspokoi:)
 
reklama
femka luteina (zwłaszcza w postaci dopochwowej) działa na szyjkę (żeby się nie rozwierala itd.) Bierz ją, bo na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc. Ja twardnienia brzucha miałam od 15tc. Dochodziły do tego również bóle jak na @, skracała mi się szyjka, dlatego prawie calą ciążę przeleżałam...myslę jednak, że na tym etapie nie musisz się przjmować nie bolesnymi twardnieniami
slonko moja Martynka też często się tak gwałtownie ruszała, zresztą zaobserwowałam, że po urodzeniu też miała takie ruchy...dopiero z czasem przestała ;)
 
Do góry