reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej Brzuchatki!
Nie wiem, czy to pogoda czy feneterol czy to i to, ale jakaś padnięta i słaba jestem, nie mam siły tyłka podnieść, nic mi się nie chce... I ten cholerny katar sienny, cały czas kicham i smarczę :(. Ale nic to, dam radę!

mei, gratuluję synusia :)

mei, mama Kubka - czekamy na info z jutrzejszych wizyt, na pewno wszystko jest ok!

maqnio, be relax, będzie odobrze, trzymam kciuki za jutrzejsze rozsznurowanie. Już tylko dni dzielą Cię od ujrzenia córuni!

A jak poznać, że wody się sączą? A jeśli nie odróżnię sączenia od zwykłej wydzielinki ? :)

kociatka, cieszę się, że wszystko ok, synuś to już duży chłopak! I zadzroszczę możliwości porodu w wodzie!

Przed chwilą była u mnie koleżanka z wielką siatą ciuchów dla Matiego. Od przybytku głowa nie boli, ale muszę przyznać, że mam już ich straaasznie dużo Oczywiście to dobrze, bo wybieram to co najbardziej mi pasuje - a reszta dla potrzebujących :).

Miłego popołudnia i deszczu i chłodku życzę :)
 
reklama
Mondy, ja tez jestem ospala, ociezala i nie mam na nic sily. Do tego od 3 dni mam podwyzszona tempke - pewnie przez te upaly. O opuchnietych konczynach juz nie bede pisac, bo wiadomo... Alergia tez mnie dreczy:baffled: Musze wytrzymac 2,5 tygodnia jeszcze
Ciuszki bierz, brat mi mowil ze maluch kazda ilosc zasika:-)
 
mondy dzieki kochana:*
no dziewczynki ja juz wykapana, pachnąca ogolona - jakim cudem sie udało nie wiem:szok: - i gotowa na jutro, trzymajcie prosze za nas kciukaski, odezwe sie po powrocie, moc całusów:)!!!!!!
 
Dzien dobry wszystkim mamusiom!

Magnio, trzymamy zacisniete od rana i czekamy na wiesci! Buziaki!!!

Wyczekany, co tam u Ciebie? Wyszlas juz ze szpitala? Mam nadzieje, ze wszystko OK. Mam troche info nt fenoterolu i Cordafenu, podziele sie na priv jesli nadal masz watpliwosci.

Wczoraj troche skurczow, niebolesnych, ale takich "zatykajacych", wiec nieprzyjemnych. Pewnie BH. nie wolno mi urodzic przed 27 czerwca, bo wczesniej i lekarz i polozna na urlopie, mam wiec szczery zamiar odpoczywac, zaciskac nogi i niczym sie nie przejmowac :))

Pytanko - do kiedy doktorek kazal Wam brac progesteron/luteinke i w jakich dawkach?

Buziaki i milego dnia (u nas wreszcie przyjemny chlodek, huraaa!)
 
Witam, w domku od soboty, ale nie udzielam się na forum bo upały wkanczają mnie i czuję się ostatnio jak słoń. poza tym mój synek upatrzył sobie moje żebra i ciągle ładuje tam nogi więc całą górę brzucha mam obolałą, muszę siedziec mega wyprostowana i leżec tak samo bo normalnie dramat. jak dotykam żeber to są obolale jak przy zakwasach. Ale zaczęłam juz kompletowac wyprawkę dla dzidzi, mam juz zamówione łóżeczko ( kupilam takie z szufladą o i od razu z zestawem pościeli + rożek gratis) a resztą zajmuje się moja najukochańsza mama, której przekazałam kasę (jakoś w internecie zamawianie mi nie wychodzi) i która juz wczoraj kupiła mi mnóstwo ciuszków ( pierwsza wyprawkę) kilka par koszulek, kaftaniki, śpiochy jakies body, skarpetki czapeczki, pieluchy tetrowe i flanelowe, także na poczatek już coś mam. Nie muszę chyba dodawac jak moja mama jest szczęśliwa a dodatkowo oszczędna. Była zszokowana cenami ciuszków, a jak przyszło co do czego to na paragonie za masę, naprawdę masę rzeczy było tylko 130 zł (ona chyba myślała, że śpiochy kosztują 5 zł) wiem już tez że dostanę ciuszki od przyjaciółki.

Maqnio zazdraszczam okrutnie i ciesze się strasznie, że się udało. Mam nadzieję, że ten czas tez mi tak szybciutki minie.

Mitaginka jak to minęło Twoja córcia ma już 2 miesiące!!!! Napisz prosze myślisz już o następnym, ponoć bardzo szybko zapomina się o problemach, gdy dziecko pojawia się na świecie. Buziaki

A i tak wogóle to już dziś minąl mi 32 tc, niejutro. w szpitalu skorygowali o jeden dzień, niby nic, ale zawsze nie muszę już czekac do jutra:) czyli granica przekroczona teraz oby do 34 i potem 36.
 
wyczekany a może jakieś foteczki wkleisz jak już będziesz miała w chatce wszystko. Takie kompletowanie wyprawki to sama radość:-)
Nie wiem czy wiecie, ze Maqnio juz po ściągnięciu pessara, wszystko w porządku a mała wazy 3700:szok:Dziś jeszcze zostaje w szpitalu ale jak wszystko będzie dobrze jutro wychodzi.

Ja przeszłam natomiast pierwszą akcję poród, serię skurczy przepowiadających, bolesnych i długich ale nieregularnych. Różnią się od tych BH. Wszystko juz mamy przygotowane więc teraz czekamy tylko na 38t i rodzę:-D
 
Hej Brzuchatki!

W końcu spadł deszcz i dzisiaj jest przyjemnie, bo tylko 20 stopni :)
Po wizycie u ginki już...szyjka trzyma, dlugość prawie bez zmian(33mm), cytologia pobrana. Mam brać znowu nospe, żeby nie zwiększać fenoterolu. I muszę zrobić test obciążenia glukozą 75g, bo 50g wyszedł podwyższony. Mam nadzieję, że będzie ok, bo żadna dieta w ciąży mi się nie uśmiecha ;) Lekarka pocieszyła mnie, że to od fenka może być.

pozdrawiam i życzę "miękkiego" dnia ;) magnio czekamy na dobre wieści

wyczekany super, że już w domciu :)

wisieńka do 38tc już Ci niewiele zostało, pewnie takich akcji jeszcze się kilka zdarzy ;)
 
Ostatnia edycja:
Mei, super - oby tak dalej! Gratulacje. Nie przejmuj sie testem 50g, czesto z niego glupoty wychodza.

Magniowa Rozyczka jest naprawde spora dziewczynka! Dobrze, ze wszystko sie udalo ze szwem, teraz mala moze zachciec poznac swiat w kazdej chwili

Wisienka, widzialam na forum lipcowym - mialas stresa... Ponoc ciezko jest rozroznic prawdziwa akcje od pozornej, wiec nie dziwie sie Twojej ostroznosci.

Wyczekany - gratulacje 32 tygodnia, jak czlowiek wyluzuje to leci potem jak z bicza strzelil:-) U nas wreszcie chlodno, ale przez ostatnie dni po prostu umieralam z goraca. Bez moczenia stop w zimnej wodzie nie moglam zasnac
 
reklama
Wisieńka, dzięki za info o maqnio... Ma to już za sobą, super, ze wszystko ok!
A jak Twoje skurcze? Rozumiem, że nie mozna ich pomylić z tymi BH. Bo ja się boję, że przegapię moment porodu ;-). Ja też już nie mogę się doczekać 38 tygodnia, ale zostało mi nieco więcej niż Tobie :)!

Nie wiecie jak agrawa? Urodziła już ?

mei, gratuluję niezmienionej szyjki, daj znać, jak wyszło z glukozą po 75 ml.
 
Do góry