Martaem1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2020
- Postów
- 1 271
Dziewczyny, jestem po wizycie u lekarza , dzisiaj 16+1 i szyjka 3,07 , kontrola 31.05, zaleconą obserwacja i oszczędzanie się. Czy któraś z Was tez miała w tym okresie taka szyjkę ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pierwszy raz mialas badana szyjkę? Moze masz natury taka i będzie wydolna do końca a może się troszkę już skróciła.. Po jednym pomiarze nie da się stwierdzić. Za tydzień na kontroli będziesz wiedzieć więcej ale jeśli będzie się skracac to pros o jakieś zabezpieczenie (krążek, ewentualnie szew..) bo im szybciej tym lepiej. Dobrze pamiętam że masz bliźniaki?Dziewczyny, jestem po wizycie u lekarza , dzisiaj 16+1 i szyjka 3,07 , kontrola 31.05, zaleconą obserwacja i oszczędzanie się. Czy któraś z Was tez miała w tym okresie taka szyjkę ?
Słyszałam i jedne i drugie opinie lekarzy jednak jeśli o samą szyjkę chodzi to lezenie siłą rzeczy coś napewno pomaga bo to siła grawitacji na nią głównie napiera więc nie rozumiem jak to może nie mieć znaczenia.. Co do zakrzepicy to napewno zwiększa ryzyko ale jeśli korzyści mają być większe to zawsze jest heparyna która pomoże zapobiec zakrzepicyWitajcie.
Nie mam co prawda problemów z szyjka (mierzona dzis 28 mm w 33 tyg), ale już chyba od 4 lekarzy usłyszałam, że odchodzi się od zalecania leżenia plackiem. Nie wiem jak się na to zapatrujecie, ale ponoć wszelkie badania prowadzone w ciagu ostatnich 10 lat, wskazują, że całkowite leżenie, takie tylko na siusiu, jest niekorzystne ze względu na zwiekszone ogromnie ryzyko zakrzepicy, a na szyjkę nie działa to nic lepiej niż oszczędny tryb życia.
Też o tym słyszałyście?
Tak tak, bliźniaki. Wcześniej miałam badana ale lekarka mi powiedziała ze dopiero teraz można ja zacząć obserwować bo po prostu porównując z poprzednim pomiarem byłaby niemiarodajna. Dokładnie tak samo mówiła, ze ona jest w normie z tym ze tej dolnej i trzeba obserwować. Zalecenie jest takie ze jak będzie mnie bolec podbrzusze to mam jechać do szpitala.Pierwszy raz mialas badana szyjkę? Moze masz natury taka i będzie wydolna do końca a może się troszkę już skróciła.. Po jednym pomiarze nie da się stwierdzić. Za tydzień na kontroli będziesz wiedzieć więcej ale jeśli będzie się skracac to pros o jakieś zabezpieczenie (krążek, ewentualnie szew..) bo im szybciej tym lepiej. Dobrze pamiętam że masz bliźniaki?
Nie zazdroszczę strachu. Tak jak pisałam mnie też skróciła się o 1cm ale nie panikuję bo to wyższa ciąża. Podejrzewam że u mnie będzie teraz podobnie bo mała się obróciła plus leżę jak zwłoki wyłamana na kanapie bo ogarniam na szybko przeprowadzkę przed porodem .Hej ja właśnie po wizycie mam 31 tc I szyjka jak się trzymała tak teraz się skróciła do 25mm, poprzednio miała 31mm. W ciągu 2 tygodni ;/. Ale otwierać się nie otwiera lekarz kazal 2 tygodnie się oszczędzać bo ostatnio to juz okna myłam i latalam;/ wiec liczę na to ze dotrwam a mlody ułożony głową do dołu i mi naciska na tą szyjke, pieron jeden ;/ jak ostatnio mialam humor tak teraz znowu mi się odechciało wszystkiego ;/
Przy lataniu I myciu okien dodatkowo bez zabezpieczenia na szyjce to jak ona ma się nie skrócić w tak zaawansowanej ciąży. 25mm w 31tc to nie jest wcale mało. Ja leżę plus mam szew ale to dopiero 24tc i się trzęsę czy mi nie pójdzie szyjka a gdzie tu myśleć o lataniu i sprzątaniuHej ja właśnie po wizycie mam 31 tc I szyjka jak się trzymała tak teraz się skróciła do 25mm, poprzednio miała 31mm. W ciągu 2 tygodni ;/. Ale otwierać się nie otwiera lekarz kazal 2 tygodnie się oszczędzać bo ostatnio to juz okna myłam i latalam;/ wiec liczę na to ze dotrwam a mlody ułożony głową do dołu i mi naciska na tą szyjke, pieron jeden ;/ jak ostatnio mialam humor tak teraz znowu mi się odechciało wszystkiego ;/
Ja już wogole nie leżę od dawna, jedynie co to w ciągu dnia kładę się czasami na 10-15 minut z nogami do góry.Nie zazdroszczę strachu. Tak jak pisałam mnie też skróciła się o 1cm ale nie panikuję bo to wyższa ciąża. Podejrzewam że u mnie będzie teraz podobnie bo mała się obróciła plus leżę jak zwłoki wyłamana na kanapie bo ogarniam na szybko przeprowadzkę przed porodem .
W poprzedniej ciąży też w tym czasie miałam coś 27 mm z pessarem.
Wiesz co mi się skracała ale w 21 czy 22tc doszla do 31mm i tak się trzymała bez niczego do 6.05 wiec stwierdzilam że mogę sobie juz pozwolić na pewne rzeczy ale nie spodziewałam się że taki będzie skutek. Że w ciągu dwóch tygodni tyle się skróci;/ musze zwolnić i myślę że już dotrwam bezpiecznie do końca bo rozwarcia nie ma a tak normalnie to chyba dopiero się skraca przed samiutkim porodem więc u mnie za wcześnie leci ;/ znowuPrzy lataniu I myciu okien dodatkowo bez zabezpieczenia na szyjce to jak ona ma się nie skrócić w tak zaawansowanej ciąży. 25mm w 31tc to nie jest wcale mało. Ja leżę plus mam szew ale to dopiero 24tc i się trzęsę czy mi nie pójdzie szyjka a gdzie tu myśleć o lataniu i sprzątaniu