Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Gyrafka]

Hej dziewczyny,

jakiś czas mnie tu nie było. @Kasiulka-1980 jestem ciekawa jak u Ciebie?

Czytam Wasze bardzo różne historie i trzymam kciuki!

ja od ok 18tc miałam 27mm, w 21tc skróciła mi się do 19mm, co potwierdzili potem 2x w szpitalu. Pojechałam na szew do szpitala, ale obserwowali mnie, stwierdzili, że nic się nie dzieje i mocniej się nie skraca. Kilka dni przed wypisaniem szyjka miała już 22mm i mnie wypuścili. Tam leżałam plackiem, tylko do toalety. Na wizycie ostatnio miałam 25mm czyli już całkiem oki.
To moja 3cia ciąża, mam dwóch synków w małym odstępie czasu.
Niestety, jak się poprawiło, to przestałam się tak oszczędzać. Wczoraj po południu trochę chyba przesadziłam Niby leżę, ale coś tam ogarniam i teraz boli mnie podbrzusze, aż spać nie mogę… uhhh te nieprzewidywalne ciąże…

 

[Aduś16]

Hej dziewczyny,

jakiś czas mnie tu nie było. @Kasiulka-1980 jestem ciekawa jak u Ciebie?

Czytam Wasze bardzo różne historie i trzymam kciuki!

ja od ok 18tc miałam 27mm, w 21tc skróciła mi się do 19mm, co potwierdzili potem 2x w szpitalu. Pojechałam na szew do szpitala, ale obserwowali mnie, stwierdzili, że nic się nie dzieje i mocniej się nie skraca. Kilka dni przed wypisaniem szyjka miała już 22mm i mnie wypuścili. Tam leżałam plackiem, tylko do toalety. Na wizycie ostatnio miałam 25mm czyli już całkiem oki.
To moja 3cia ciąża, mam dwóch synków w małym odstępie czasu.
Niestety, jak się poprawiło, to przestałam się tak oszczędzać. Wczoraj po południu trochę chyba przesadziłam Niby leżę, ale coś tam ogarniam i teraz boli mnie podbrzusze, aż spać nie mogę… uhhh te nieprzewidywalne ciąże…

W ktorym jesteś tc ? Skoro ciągle funkcjonujesz na tak krótkiej szyjce to mogłaś chociaż poprosić lekarza o założenie pessara. Proga dopochwowo bierzesz bo to też na szyjkę pomaga ?

 

[Gyrafka]

W ktorym jesteś tc ? Skoro ciągle funkcjonujesz na tak krótkiej szyjce to mogłaś chociaż poprosić lekarza o założenie pessara. Proga dopochwowo bierzesz bo to też na szyjkę pomaga ?

akurat ci lekarze, pod których jestem opieką nie są zswolennikami pessarama.
Biorę, ale wątpliwy jest jej wpływ mimo brania skróciła się do 19mm.
Prawie 26 tc

 

[Aduś16]

akurat ci lekarze, pod których jestem opieką nie są zswolennikami pessarama.
Biorę, ale wątpliwy jest jej wpływ mimo brania skróciła się do 19mm.
Prawie 26 tc

A leżysz czy normalnie funkcjonujesz ? Bo z szyjka 19mm na tak wczesnym etapie to lepiej leżeć jeśli nie założą Ci pessara

 

[Gyrafka]

A leżysz czy normalnie funkcjonujesz ? Bo z szyjka 19mm na tak wczesnym etapie to lepiej leżeć jeśli nie założą Ci pessara

głównie leżę, tylko tak jak pisałam, teraz szyjka miała ponad 25mm, więc się wydłużyła...

 

[Zzzzzz]

Bo te pomiary też zależą od ułożenia dziecka lub napięcia macicy.

Im wyższa ciąża tym szyjka ma prawo się skracac. To raczej normalne bo przygotowuje się do porodu. Tylko właśnie wszystko zależy od pomiaru wyjściowego oraz od tępa skracania no i wiadomo jak szyjka jest krótka we wczesnym etapie ciąży to lepiej uważa. Odpoczywanie jeszcze nigdy nie zaszkodziło.

U mnie leci 30 TC czyli dokładnie 29+2

 

[Gyrafka]

Bo te pomiary też zależą od ułożenia dziecka lub napięcia macicy.

Im wyższa ciąża tym szyjka ma prawo się skracac. To raczej normalne bo przygotowuje się do porodu. Tylko właśnie wszystko zależy od pomiaru wyjściowego oraz od tępa skracania no i wiadomo jak szyjka jest krótka we wczesnym etapie ciąży to lepiej uważa. Odpoczywanie jeszcze nigdy nie zaszkodziło.

U mnie leci 30 TC czyli dokładnie 29+2

Dokładnie! Ogólnie odpoczynek uważam, za obowiązek każdej matki

to jesteś w 29tc ja w 25, mam 25+5. Ale dużo osób tak mówi
To tak jak z wiekiem, jak masz 30 lat i 5mies to nie mówisz - mam 31, tylko 30

 

[no_tak]

Miałam założony pessar w 22 tc. Nie byłam przekonana bo się naczytałam na internecie, różnych opinii a z perspektywy czasu uważam, ze to była bardzo dobra decyzja mojego lekarza. Jestem już w 36tc (36+4) normalnie funkcjonuje i jest ok. W poprzedniej ciąży szyjka zgładzila się w 27 tc i do rozwiązania musiałam leżeć tylko wstając do toalety

 

[Zzzzzz]

Oj tam oj tam , dla mojej psychiki lepiej jest jak mówię że teraz leci mi 30 a zakończył się 29 haha. Wersje zmienię za miesiąc kiedy będzie jeszcze bezpieczniej!

 

[Aduś16]

Oj tam oj tam , dla mojej psychiki lepiej jest jak mówię że teraz leci mi 30 a zakończył się 29 haha. Wersje zmienię za miesiąc kiedy będzie jeszcze bezpieczniej!

Dobrze liczysz, będąc w 29+2 jesteś w 30 tygodniu. To nie jest tak jak z wiekiem jak koleżanka napisała. Zawsze mi polscy lekarze tak liczyli ciążę i w każdym wypisie ze szpitala tez tak było liczone przy porodzie, szwach, poronieniu itd.. zawsze liczą zaczęty tydzień ciąży