reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dzięki ze odpisałaś :) Biorę magnez, nospe już teraz tylko doraznie i cyclogest. Stawia mi się brzuch kilka razy dziennie ale nie boleśnie. Mój starszy syn ma już 7.5 roku wiec jest w miarę samodzielny a wszystko inne robi mąż i mama teraz pomaga ;) Znam dziewczyny że szwem żałozonym na kilkanaście mm szyjki I funkcjonują normalnie a szyjka się nawet wydłużyła.. Ja się boję popaść w euforię i funkcjonować do casus bezpieczniejszego terminu chociaż 28 - 30tc....
Mnie też się stawia z tym że ja już właśnie w tym ,bezpieczniejszym' terminie 29tc. Wiadomo że nie jest super bezpiecznie ale psychicznie jest mi lepiej. Ze względu na cukrzycę zaczęłam się ruszać. Nie mogę tego nazwać normalnym życiem bo wiele poprostu nie potrafię zrobić przez brzuch i słaba kondycję. Też leżałam gdzieś do 24tc później coraz odważniej zaczęłam się ruszać. Co do szyjki to mnie się skróciła do tej pory ok 1 cm ale nie w tydzień a stopniowo się skraca także mysle że to kwestia fizjologii. U mnie stawiania nic złego nie powodują też nie są bolesne ale są nieprzyjemne. Natomiast w poprzedniej ciąży leżałam pół roku że stawianiami, skurczami itp, które nie były obojętne dla mojej szyjki. Mimo pessaru stawała się miękka i skracała się. Także nie ma reguły. Najlepiej przegadać tą kwestię ze swoim lekarzem. Ja miałam bezwzględny nakaz leżenia w poprzedniej ciąży a w tej już lekarka pozwala na wiele rzeczy. Myślę że jeżeli szyjka nie skrocila się do tej pory pomimo skurczy to nie mają one aż tak wielkiego wpływu. Tylko tak jak mówię - lekarzem nie jestem najlepiej się poradzić ;)
Hej, u mnie dziś 36+1, jestem właśnie po wizycie u lekarza. Szew założony w 19tc na szyjce 0,5cm nadal mocno trzyma. Termin CC mam na 11 czerwca (tp z usg 14.06), chociaż ja czuje, ze będzie szybciej bo brzuch się stawia, czasem mam skurcze i ledwo juz się ruszam bo wszystko mnie boli i nogi zaczęły strasznie puchnąć. Najważniejsze, że Młoda super rośnie, dziś waga 3040g. Synka urodziłam z wagą 4100, i tu też się szykuje duże dziecko.
Noo pięknie zazdroszczę rychłego terminu ;)
 
reklama
Mnie też się stawia z tym że ja już właśnie w tym ,bezpieczniejszym' terminie 29tc. Wiadomo że nie jest super bezpiecznie ale psychicznie jest mi lepiej. Ze względu na cukrzycę zaczęłam się ruszać. Nie mogę tego nazwać normalnym życiem bo wiele poprostu nie potrafię zrobić przez brzuch i słaba kondycję. Też leżałam gdzieś do 24tc później coraz odważniej zaczęłam się ruszać. Co do szyjki to mnie się skróciła do tej pory ok 1 cm ale nie w tydzień a stopniowo się skraca także mysle że to kwestia fizjologii. U mnie stawiania nic złego nie powodują też nie są bolesne ale są nieprzyjemne. Natomiast w poprzedniej ciąży leżałam pół roku że stawianiami, skurczami itp, które nie były obojętne dla mojej szyjki. Mimo pessaru stawała się miękka i skracała się. Także nie ma reguły. Najlepiej przegadać tą kwestię ze swoim lekarzem. Ja miałam bezwzględny nakaz leżenia w poprzedniej ciąży a w tej już lekarka pozwala na wiele rzeczy. Myślę że jeżeli szyjka nie skrocila się do tej pory pomimo skurczy to nie mają one aż tak wielkiego wpływu. Tylko tak jak mówię - lekarzem nie jestem najlepiej się poradzić ;)Noo pięknie zazdroszczę rychłego terminu ;)
A jak dluga jest Twoja szyjka? Ty masz szew założony? Bez szwu szyjka łatwiej i szybciej się skróci jeśli twardnienie jest z częste a że szwem właśnie też proces jest spowolniony ale to też nie jest 100% przypadków bo jak zawsze są wyjątki
 
Dziewczyny szybkie pytanie, czy u Was bobaski w 31tc tez sie tak strasznie wypychały i zniekształcały Wam brzuch ? Bo nie wiem czy mojemu Synowi się robi tak ciasno i dlatego się tak wypina że wiecznie mam górę z prawej strony czy coś jest nie tak ? Wizytę mam dopiero w czwartek ;/ troszkę się martwię. Dodatkowo od jakiegoś czasu nie mogę spać ani na lewym ani na prawym boku , najlepiej śpi mi się na plecach;/
 
A jak dluga jest Twoja szyjka? Ty masz szew założony? Bez szwu szyjka łatwiej i szybciej się skróci jeśli twardnienie jest z częste a że szwem właśnie też proces jest spowolniony ale to też nie jest 100% przypadków bo jak zawsze są wyjątki
Z tymi szyjkami to różnie bywa ja jestem bez szwu , bez pessara, szyjka się skracała do 22tc chyba ale jak osiągnęła 3cm tak sie zatrzymała i do tej pory mam spokój a zaczęłam 31tc, dodatkowo ruszam się, gotuję, sprzątam oczywiście w miarę rozsądku, do tego mój brzuch się bardzo często spina , i twardnieje na dole często ale z szyjka nic się już nie dzieje. ;) także indywidualna kwestia. Ja też dużo czytałam i dobierałam sobie do głowy a jak widać jest zupełnie inaczej. Sluchaj i konsultuj wszystko co Cię niepokoi z lekarzem ;) a będzie dobrze ;)
 
Z tymi szyjkami to różnie bywa ja jestem bez szwu , bez pessara, szyjka się skracała do 22tc chyba ale jak osiągnęła 3cm tak sie zatrzymała i do tej pory mam spokój a zaczęłam 31tc, dodatkowo ruszam się, gotuję, sprzątam oczywiście w miarę rozsądku, do tego mój brzuch się bardzo często spina , i twardnieje na dole często ale z szyjka nic się już nie dzieje. ;) także indywidualna kwestia. Ja też dużo czytałam i dobierałam sobie do głowy a jak widać jest zupełnie inaczej. Sluchaj i konsultuj wszystko co Cię niepokoi z lekarzem ;) a będzie dobrze ;)
Dzieki! Ja jestem w ciąży w UK I tu mam jednego lekarza w szpitalu i raz w miesiącu prywatnie. Po szwie w 14tc szyjka sprawdzana co 2 tygodnie i w 23tc miała 34mm wiek lekarka stwierdziła że jest i będzie dobrze ale ja nigdy nie jestem do końca pewna wiec wole wyleżeć do bezpieczniejszego terminu 28tc i wtedy się poruszać.. Ale to pewnie bardziej moja fobia niż realne zagrożenie. Wkoncu szwy założone wcześnie 12-14tc wytrzymują do 37tc nawet w 90 % a ja nadal w strachu...
 
Dzieki! Ja jestem w ciąży w UK I tu mam jednego lekarza w szpitalu i raz w miesiącu prywatnie. Po szwie w 14tc szyjka sprawdzana co 2 tygodnie i w 23tc miała 34mm wiek lekarka stwierdziła że jest i będzie dobrze ale ja nigdy nie jestem do końca pewna wiec wole wyleżeć do bezpieczniejszego terminu 28tc i wtedy się poruszać.. Ale to pewnie bardziej moja fobia niż realne zagrożenie. Wkoncu szwy założone wcześnie 12-14tc wytrzymują do 37tc nawet w 90 % a ja nadal w strachu...
Każda z Nas żyje w strachu ale przypadki tutaj pokazują ze wszystko jest do przetrwania;) gdyby nie ta grupa to bym zwariowała;)
 
Hejka. Mi na zaparcia pomagają suszone śliwki, płatki owsiane, otręby, kefir, kiwi, jabłka. Ogolnie to cieszę się jak mi się uda wyporoznic raz na dwa dni i uważam to za sukces. Wzdecia tez mi dokuczają... Na mnie stres i wizyta w szpitalu, u lekarza swietnie działa. Wtedy to toaleta murowana😬 No ale ja zawsze tak mialam🤪
Poranna kawa tez na mnie zawsze super działała ale od kad jestem w ciazy pije inkę i to już nie działa.
Ale po założeniu szwu to bałam się iść do toalety na grubsza sprawę. Kupiłam dulcolax i w sumie to zadziałał ładnie. No ale wole nie przesadzać z lekami. Wiec będę brała jak już faktycznie będę czuła, ze muszę.
 
Dziewczyny szybkie pytanie, czy u Was bobaski w 31tc tez sie tak strasznie wypychały i zniekształcały Wam brzuch ? Bo nie wiem czy mojemu Synowi się robi tak ciasno i dlatego się tak wypina że wiecznie mam górę z prawej strony czy coś jest nie tak ? Wizytę mam dopiero w czwartek ;/ troszkę się martwię. Dodatkowo od jakiegoś czasu nie mogę spać ani na lewym ani na prawym boku , najlepiej śpi mi się na plecach;/
Edyta .... Daj spokój ta noc to jakiś koszmar. Wczoraj mała ułożyła mi się chyba poziomo bo tak mnie rozpychal, myślałam że mnie rozsadzi. Ale to było nic!
W nocy o 2 moja córka obudziła się z koszmarem no i ja miałam po spaniu. Ta w brzuchu kopała tak bardzo ze myślałam że się popłacze. Ani na lewym, ani na prawym ani na plecach. W końcu po męczarniach wykończona zasnęłam na plecach i obudziłam się po czasie. Myślę sobie spokój to obrócę się na boczek. Obrovilam sie i znowu się zaczęło ;( nie da się spać jak dziecko tak się rozpycha boje się że coś je boli no i mnie to boli...
Córka z niebrzucha obudziła się o 6:40 i posypane. Ja wyglądam jak [emoji209]. Dziś mam 3 prenatalne...

Moja szyjka teraz ma 34 mm i myślę że jest to ok pomiar. Nie mam żadnego zabezpieczenia w tej ciąży.
 
Dziewczyny szybkie pytanie, czy u Was bobaski w 31tc tez sie tak strasznie wypychały i zniekształcały Wam brzuch ? Bo nie wiem czy mojemu Synowi się robi tak ciasno i dlatego się tak wypina że wiecznie mam górę z prawej strony czy coś jest nie tak ? Wizytę mam dopiero w czwartek ;/ troszkę się martwię. Dodatkowo od jakiegoś czasu nie mogę spać ani na lewym ani na prawym boku , najlepiej śpi mi się na plecach;/
Też tak miałam,a później jeszcze doszlo kopanie w żebra 🥴 ciesz się, że w ogole śpisz 😅 mnie przy końcówce dopadła bezsenność, spałam może 4h w nocy i to był koszmar, marzyłam o spaniu.. A masz poduszkę dla ciezarnych? Z nią jest duuużo wygodniej.
 
reklama
Też tak miałam,a później jeszcze doszlo kopanie w żebra 🥴 ciesz się, że w ogole śpisz 😅 mnie przy końcówce dopadła bezsenność, spałam może 4h w nocy i to był koszmar, marzyłam o spaniu.. A masz poduszkę dla ciezarnych? Z nią jest duuużo wygodniej.
Tak tak poduszka u mnie jest od początku praktycznie , bez niej to juz wogole bym nie dala rady ;) uspokoiłyście mnie ;) bo już się bałam że może już tak urósł że znowu mi na szyjke naciska a ja jednak ruszac sie ruszam i ostatnio to dosyć sporo ;D
 
Do góry